reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

27012701 spokojnie zrób drugi test i trzymam kciuki aby wynik był taki jaki chcesz

nikuss najlepszego dla Lenki z okazji 5 miesięcy

My dzisiaj nocka ok troszeczkę na wieczór Maciulek się wiercił przez sen ale zjadł o 23 i zasnął mocno i wstał po 8. Teraz siedzi grzecznie i bawi sie w bujaczku a ja popijam kawkę i zaraz planuję się ogarnąć i wyjść do sklepu bo malutki nie był 3 dni na dworze a nic mu dzisiaj nie dolega kupkę zrobił już nie rzadką ale taką można powiedzieć normalną także marchewka pomogła. A w ogóle jak się wczoraj krzywił jak jadł świeżą ugotowaną marchewkę zawsze słoiczki jadł a tu coś innego.

Miłego dnia :-)
 
reklama
dziewczyny właśnie dziś mam dzień sentymentów a to za sprawą mojego Syna :-)
już od pół godziny był marudny, odłożyłam go spać, jak zawsze z pieluszką tetrową, smoczkiem i Sophie ale on płakał, więc wzięłam go na ręce, troszkę przysnął, więc go odłożyłam... znów płacz i tak chyba z 3 razy. więc położyłam go na siebie/sobie na brzuch- na tzn "żabkę"- mój M tak mówi- i Młody śpi tak do tej pory.
mój M wrócił i stwierdził, że już dawno on nie spał na żabkę :-) i faktycznie, juz chyba ze 2 miesiące albo i lepiej...
no i stwierdziłam, że mi tego brakuje... super uczucie :-) tylko troszkę ciężko, bo to jednak już 8kg a nie 4-5 jak dawniej :-)

a kiedyś to była nasza/jego ulubiona pozycja do zasypiania :-)
 
Frayia- Twoi znajomi z tą dietą mocno przesadzają :szok: tylko to że dziecko wode pije- bardzo dobry nawyk. Dziecko może nie chodzić nawet do 18m ale to już jest skrajna granica.
Nikuss- może zbadaj sytuacje z tą koleżanką bo oni krzywde dziecku robią głodząc je :-( 100 LAT DLA LENKI !

Kusi mnie żeby kupić dla Kasiuli ten bujaczek BabyBjorn. On jest do 24m/ 13kg czyli długo powinien posłużyć. Kota prałaś już ten materiał ? Jak on sie zachowuje ? Taki filmik znalazłam (wystarczy obejrzeć pierwszą minute bo całość za długa, nudna) Gunduz riding on Baby bjorn babysitter - YouTube
 
Freiya, kiedy będziecie obchodzić imieniny Emilki? Ja znalazłam info, że są już 23 maja, ale w moich dwóch drukowanych kalendarzach ich nie ma. Są dopiero 30 czerwca.

Aga, to dzisiaj miałaś mieć wyniki Olci, prawda? Napisz, proszę, czego się dowiedziałaś...
 
Ostatnia edycja:
Bylismy pobrac ta krew:dry: W zyciu nie myslalam ze to tak wyglada... Jestem zaskoczona bardzo pozytywnie. Pani ukuła Alana igla w paluszek i naciskajac na niego zbierala krew do podstawionego ponizej naczynka. Nawet nie zaplakal. Tylko ja i moja mama cale spocone i wystraszone bylismy. Tyle strachu a on taki dzielny:) Serdszko moje kochane:)
Wogole to lepszy numer jeszcze dzis zrobilam... Idziemy do tej przychodni
(ok 15 min spacerem) i w polowie drogi maly zaczął plakac... Placze i placze ja nie wiem czemu, babcia chce juz go nosic i nagle pyta: -Marta, kiedy go karmilas? :zawstydzona/y:
-4 godziny temu, mamo...:zawstydzona/y:
Cholera jasna, zapomnialam dziecku dac jesc...No pierwszy raz w zyciu tak mi sie stalo... Chyba przez ten stres... Weszlysmy do przychodni, idzie jakas dama w bialym kitlu wiec sie pytam gdzie moge dziecko nakarmic? W poczekalni. Nie maja zadnego pokoju dla matki karmiącej... (przychodnia) Wiec usiadlam pod gabinetem i dalam mu cycka. Nasz pierwszy raz w miejscu publicznym:)

Nikuss najlepszego dla was:)
Mari gratujuję:)
2701 powodzenia
 
reklama
Do góry