venus27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Lipiec 2011
- Postów
- 1 822
Kota ja widziałam kiedyś jak wracałam z uczelni, a to było ładnych parę lat temu, jak kobieta karmiła dziecko w zatłoczonym autobusie i powiem Ci że podziwiałam ją niesamowicie, że się odważyła! Miałam mieszane uczucia.Teraz jak mam dziecko to rozumiem ją w 100%. Jeżeli kobieta robi to w miarę mozliwości dyskretnie to jest ok. To jest naturalne i przecież dziecku nie powiesz, że ma zaczekać z jedzeniem bo jesteśmy w miejscu publicznym
Sama bym karmiła, może czułabym się skrępowana, ale dziecko najważniejsze. Ta babka co nakrzyczała na tą karmiącą to chyba jakaś nienormalna-sama jest kobietą i powinna to najlepiej zrozumieć.