reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Kasia, w necie znalazłam taką odpowiedź pani, która jest doradcą laktacyjnym:
"Rzeczywiście w czasie miesiączki może zmieniać się smak mleka. Niektóre dzieci wyraźnie na tę zmianę reagują niepokojem. Zwykle wszystko się normuje po zakończeniu miesiączki.
Jeśli ma być Pani spokojniejsza oczywiście proszę skonsultować się z pediatrą."

Zobacz jeszcze to: http://abckarmienia.pl/questions/ma...a_af/czy-w-czasie-miesiaczki-moje-ml_bja.html
 
Ostatnia edycja:
reklama
kasia2011,No ja własnie mam już trzeci raz @ od czasu porodu i nawet jakos mi nie przeszło przez myśl żeby z tego powodu przestać karmić piersią....Jest jakiś konkretny argument przeciw karmieniu w czasie@, oprocz tego o czym pisze Mła?, Twoja mama coś więcej mowiła na ten temat???
mła,
ciekawa teoria może to dlatego moja mała tak ostatnio sie pręży, może coś z tym mlekiem nie tak...bo od wczoraj mam@

Chyba przechwaliłam sswoje dziecko, bo obudziła się i strasznie znów się wije jakby ją brzuszek bolał:-(, będe właśńie szukac gastrologa prywatnie...
 
Ostatnia edycja:
My juz po spacerku. Cos sie chmurzyc tez zaczyna, nie wiem czy nie bedzie padac...
Przy okazji zrobilam zakupy i kupilam sporą paczke wafelków i wlasnie grzesze- jem je:baffled::no:

W maju jedziemy na komunie, mam takiego młodziutkiego kuzyna w okolicach Łodzi. Chcę kupic jakis prezent, żeby mial pamiątke i nie mam za bardzo pomyslu... Pomozecie??? Osobiscie nie jestem za dawaniem dzieciom pieniedzy.
 
Alez tu spokojnie:)

A my dzis bylismy an kontroli Patryczka bo mu wyszlo uczulonko jakies,bo oczywiscie lekarz nie wie od czego;/
no i zapisal inny lek..eeehh.
Mlodej z kolei mialam oddac moz no wiec wczoraj przed kapiela przygotowalam pojemnik na mocz i sie udalo i nasiusiala do pudeleczka,dzis zawiozlam a ona ze nie moze byc z wczoraj;/ no donra to kupilam te woreczki na mocz i po powrocie od razu jej go zalozylam no i Mloda zasnela i jak sie po 30 min.obudzila to mowie zobacze czy nasiusiala,to M jeszcze zawiezie bo do 13, ja ja przewijam a tam sssrakaaaaa na maksa;/ i nici z moczu:(
Jutro kolejna proba.

Sosnowiczanka
moze zegarek,łancuszek,albo zawieszke jakas?zeby mial pamiatke?tez zalezy jaka masz kwote przeznaczona...

Ja bylam w zeszlym roku to kupilam złote kolczyki.
 
Witam Dziewczyny!!!

Wieczorem postaram się Was nadrobić, ale teraz na chwilkę usiadłam bo mam do Was prośbę. Do pracy wracam 15 maja :-(, mają Hanią będzie zajmować się moja mama, ale po drodze do pracy muszę ją zawozić. Napiszcie z własnego doświadczenia jak zorganizować sobie ten powrót do pracy, opiekę nad Hanią i obowiązki domowe. Dodam jeszcze, że mam 6 -letnią Alicję i że na pomoc męża w obowiązkach domowych nie mam co liczyć, bo pracuje od rana do 22- więc wszystko na mojej głowie. A może założymy nowy wątek???

Liczę na Waszą pomoc.
 
Mimozami, dobry pomysł na nowy wątek wsparcia dla mam wracających do pracy, ja jestem za!

Ja wczoraj rozmawiałam z szefem bo chciałam być fair i ustaliłam, że na miesiąc pójdę na wychowawczy i wrócę do pracy pod koniec sierpnia (za radą Mła biorę ten wychowawczy na przełomie 2 miesięcy, żeby nie stracić urlopu :*)
 
Mimozami popieram wątek :)

Dziewczyny dzisiaj byłam u lekarza z Oskarkiem i z ciekawości zapytałam Panią Doktor, jak to w końcu jest z tymi szczepieniami na pneumo, czy mamy 3 czy 4 dawki.
Pani doktor odpowiedziała mi, że w całej europie robi się tylko 3 dawki pneumokoka, tylko w Polsce ktoś wymyślił 4 bo Polska to biedny kraj, co według niej jest nielogiczne, bo jako jedyni w europie musimy za te szczepienia płacić. Pokazała mi nawet pismo z pieczęcią z ostatnich badań na temat pneumo które mówią jasno i wyraźnie, że 3 dawki są wystarczające!! Ważne jednak aby trzecia była podana w 13 miesiącu życia dziecka. Badania mówią również o tym, że po przyjęciu czwartej dawki wcale nie zmienia się odporności, bo tak po chłopsku mówiąc ta trzecia dawka to już taka "kropka nad i ". Wiedzę tę posiada z ostatniego szkolenia na jakim była. Uważa również, że to tak trochę naciąganie rodzica na tę czwartą dawkę i już lepiej te pieniądze wydać np. na meningokoka który kosztuje 150 zł.
Jak będę po raz kolejny u Pani doktor, to poproszę ją o skerowanie tego dokumentu, żebym mogła Wam go pokazać.
Dodała również, że zupełnie nie rozumie tego podziału na dzieci szczepione przed i po ukończeniu pół roku, bo skoro cała Europa szczepi dzieci w drugim miesiącu, tylko u Nas ktoś coś sobie wymyślił, bo w Polsce trzeba za to płacić.
Dopytajcie dokładnie jak to postrzegają u Was, bo uważam, że 300zł. dla nie jednej z Nas to są duże pieniądze.

Tak więc teraz wiem, dlaczego wcześniej cały czas mówiłam, że są 3 dawki :)
 
Ostatnia edycja:
MamoOskarka, moja pediatra mówiła mi to samo o szczepieniach, że u nas są bezsensownie płatne, u nas i w jakimś jednym jeszcze kraju bloku wschodniego Europy, nie pamiętam w którym. I również wspominała, że 3 dawki wystarczą i ona nie wie po co ta 4 dawka, no ale....
 
reklama
My mamy jutro 2 dawkę pneumo, trzecia po kolejnych 6 tygodniach więc pewnie i czwarta będzie... Ale szczerze mówiąc, najlepsza rada jaką kiedykolwiek usłyszałam odnośnie dziecka to rada, żeby wybrać pediatrę któremu ufam i trzymać się go. Mam lekarza, któremu ufam i będę robić tak jak mi powie niezależnie od tego co mówią lekarze z innych miast, krajów czy planet.
 
Do góry