reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

Freiya, my tez mamy problem z kolkami i ulewaniem. Bobotic nie zadziałał i teraz stosujemy delicol, kolki i ulewanie minęły za to mała ma problemy z kupkami. Do tej pory robiła po każdym karmieniu a teraz juz drug dzień nic:-(
 
reklama
Dałabym Kasi coś na to ulewanie, ale boje sie że zaczną sie kolki albo inne akcje i raczej nie zaryzykuję.:baffled: Ważyłam ją dziś po kąpieli i ładnie przybiera więc chyba nie ma co


Ja do mojego chłopa to nie mam o co sie przyczepić, choćbym chciała. Pielęgnujemy to co najważniejsze, a jak czasami zdarzają sie konflikty to tak stając w prawdzie mea culpa :-pOn tu nie zagląda i całe szczęście
 
Mój M. sprawdza sie super w roli taty- z maym dogadują sie idealnie i jak na początku musiałam go woąłć, żeby np. przejął go na chwile tak teraz ledwo co wstanie to mi go "zabiera" :p leżą razem i gadają i nie raz zdarzylo mi się uslyszeć, żebym nie podsluchiwała "męskich rozmów":-D ale też się zdarza, ze się kłocimy- przeważnie o jego fajki:-( tak ładnie szło mu rzucanie palenia, a teraz znowu wrócił :-( ja wiem, ze to trudne, ale teraz z młodym kasa potrzebna jest na inne wydatki:wściekła/y: eh...a najbardziej wkurza mnie to, że tak łatwo sie poddal i znowu zaczął.:wściekła/y::no:


z rożka też juz wyrośliśmy, teraz przeważnie śpimy razem w łóżku, ale obiecuje sobie, że od granicy magicznego 3 miesiąca mały już docelowo każdą noc bedzie przesypial u siebie:) ciekawe co mi z tego wyjdzie:-D

violet: super, że zdrowiejecie!

kuponisia: ale ci zazdroszczę spania do 10! Mój babel niestety od 7 rano już chce sie bawić!

asia: ja też mam straszny apetyt, oststnio pochłonełam prawie połówkę świeżego chlebka! ale u mnei bierze sie to raczej z tego, że chce najeść sie na zapas, bo potem nie wiem czy beda miała czas na obiad przez młodego xD i zazwyczaj jestem tylko na wielgachnym śniadaniu, bo jak już M. wroci z pracy to tak późno jestś mi sie nie chce.
 
Witam!
Poczytuje Was od czasu do czasu, a teraz chciałam do Was dołączyć.
Jestem mamą dwóch smyków. Syn Olek urodzony w listopadzie 2010 i córka Alicja z grudnia 2011 właśnie.
Kam nadzieję, że nas przyjmiexie do swojego grona.
Jeśli chodzi o kolki to mogę Wam poleciś Infacol. Podaje się go przed każdym karmieniem.
 
Hej , nie śpię od 5 tak mały dokazuje
katar i kaszel !!! nie ma osłuchowo zmian na płucach ani oskrzelach dostał jakis syropek robiony

Dzięki za odpowiedzi na temat jedzenia :)

Asko
ja jestem przeciwnikiem przebijania uszu i w moim centrum kosmetyczno szkoleniowym nie wykonuje sie takiej usługi
nie wiem czy to wygodne dla takiego maleństwa - mi przeszkadzaja kolczyki typu wkładanego a kółeczka moim zdaniem sa mało bezpieczne, uważam również, że dziecko powinno mieć prawo wyboru i kiedyś zdecydować samo

Kupinosia ja mam dwie córki jedna 16 styczen druga 5 luty wiec 22 w niedziele byla podwojna imprezka urodzinowa :-D za rok Kuba bedzie miał osobno bo roczek obchodzi sie hucznie w naszej rodzinie

Kota :) ja to "wypadanie włosów" przeszłam dwa razy
w ciąży za sprawą hormonów mamy piękne włosy i paznokcie ale po ciąży pomijając osłabiony regenerujący się organizm, hormony przestaja "byc w takim stężeniu" i włosy wylatują przeżedzają sie
najgorzej jest około -4 miesiaca ale nie wypadna nam wszystkie wrócą po jakimś czasie objetosciowo do poziomu sprzed ciąży. - tak mi to fryzjer wyjaśnił - wiec watpie by to efekt karmienia piersią był ;-) te rozterki z facetami też mijają - bidny moj M. już trzeci raz to przechodzi i zapewnia mnie ze to minie :)
 
Witam dziewczynki :)

Zastanawiam się, kiedy będę miała okazję się wyspać:tak: Mój mały królewicz nadal nie chce sie przestawić i w nocy mało sypia:-(

Przeboleć stratę bujnej ciążowej czupryny nie jest łatwo:-) Prawda jest taka jak pisze asia, hormony robią swoje, dlatego w ciąży nasze włosy wyglądają tak dobrze:tak: Po ciązy powoli nasze włosy zaczynają wyglądać jak przed nią, tylko nam już ciężko to zaakceptować;-)

85asia, witamy Cię serdecznie w Naszym gronie :-)

No i koniec pisania:-) Mały się upomina i chwilkę czułości:-)
 
a jak się Wam układa z Waszymi facetami? u nas jest licho :( niestety... ale wierzę, że jakoś dojdziemy do porozumienia.


U nas też kiepskawo...Tz niby pomaga itp, ale potem wypomina -ile to zrobił , a przecież jest zmęczony i pracuje!!
Moja praca w domu + dziecko , to nie praca....nie chce mi sie z nim gadać już wcale...

U nas była położna rano...nie dowiedziałam się nic czego bym juz sama nie wyczytała. W kazdym badz razie każe czekać , obserwować - i próbować sprawdzać czy coś pomaga- zasugerowała mąkę ziemniaczaną, rumianek, olilatum , kazała aby go nie całowac i nie przytulać-ciekawe jak
icon_wink.gif
- jak nosić to przykładac pieluszkę , zmienić proszek , jak się będzie nasilac to do lekarza.
I nie panikować- ciekawe jak
icon_wink.gif
 
U nas też kiepskawo...Tz niby pomaga itp, ale potem wypomina -ile to zrobił , a przecież jest zmęczony i pracuje!!
Moja praca w domu + dziecko , to nie praca....nie chce mi sie z nim gadać już wcale...

U nas była położna rano...nie dowiedziałam się nic czego bym juz sama nie wyczytała. W kazdym badz razie każe czekać , obserwować - i próbować sprawdzać czy coś pomaga- zasugerowała mąkę ziemniaczaną, rumianek, olilatum , kazała aby go nie całowac i nie przytulać-ciekawe jak
icon_wink.gif
- jak nosić to przykładac pieluszkę , zmienić proszek , jak się będzie nasilac to do lekarza.
I nie panikować- ciekawe jak
icon_wink.gif


Milva a te krostki to nie pojawiły się np kilka dni po podaniu czegoś nowego? Jakiegoś nowego lekarstwa? Np Sab Simplex? U nas też się pojawiają jakieś krostki, prawie na całej buźce i główce jest taka kaszka, ale nie jest czerwona. Już nie wiem czy to potówki (ale raczej mi się wydaje, że nie), czy trądzik, czy jakieś uczulenie?
 
hej wsyztsjim :)
u nas nie wiem co sie Lence stalo, ale wczoraj wogle nie chciala spac, nie moglam jej uspic...nie pomagalo bujanie, przystawianie do cyca, przykładanie buzi do jej buzki (tak lubi zasypiac najabardziej), no doslonie nic!
Ale za to w nocy wstala kolo 2:30, pozniej po 5 i spi do teraz:p

Dzisiaj idziemy na szczepienie i mam stresa;/ nie chciala bym sie popłakac razem z moją córeczka grrr, no nic, dam znac po wizycie a mamy na 14.

Aha własnie wiem ze pisałyscie gdzies co jest najlepsze na odparzenia, cos w aptece nie pamietam nazwy a znalezc nie moge, jak by ktoras mogla to prosze napisac co jest najskuteczniejsze i najszybciej dziala, bo Lena sie troszke odparzyla ale po sudocremie nie chce zejsc.

Pozdrawiam Was i malutkie grudniowkowo-styczniowe dzieciaczki ;*
 
reklama
85ASIA nie znamy się więc witaj. My też mamy Infacol stosujemy od 3 dnia i widzę już lekką poprawę, ale w związku że mój synek potrafi nie raz co 20min jeść to daje mu te kropelki 3 razy dziennie przed jedzeniem.

ASIA 79 kolczyki wkręty są wygodne dla dzieci a nawet takie dziecko które za uszy potrafi się ciągąć nie ma szans by sobie te kolczyki odpiąć a kułeczka czy inne faktycznie lepiej zakładać troszkę później.
Co do włosów masz całkowitą rację, zreszta już też KOCIE pisałam, i nie ma znaczenia czy karminy czy nie piersią. Fryzjer powiedział Ci prawdę, sama jestem fryzjerką.

MILVA no jasne czego Ty się faceta czepiasz, przecież my siedzimy w domu i leżymy do góry d...., a praca w domu i przy dziecku to przecież mały pikuś, no co Ty. Heh właśnie mój też ma takie podejście, jeszcze potrafi jak jest w domu "nasrać" tam gdzie stoi i się dziwi, że ja się się czepiam, że czegoś tam nie wyniós ja przyniósł czy coś rozlał i nie wytarł, co tam przecież w domu jest tania siła robocza i to zrobi za niego. Dla niego najważniejsze, że on pracuje a i jeszcze ma wielkie pretensje, że pieniędzmi szastam. To mu już w ciąży powiedziałam, że proszę niech leje paliwo, wozi co dzień starszą do przedszkola, jeździ po nią, niech robi zakupy, płaci rachunki, nie mówię o większych zakupach typu ciuchy, buty itp, podstawowe zakupy niech zrobi i zobaczy ile to wszystko kosztuje i że większą część pensji można "przebalować" w ciągu jednego dnia, baaa w ciągu godziny. Ale to nie WAŻNE.WAŻNE jest to, żę ja pieniędzmi szastam.

Ja od dzisiaj zaczynam się za siebie brać, dieta MŻ, dziś pierwszy raz na zumbę ruszam, a i że pogoda pozwala w weekend chciałabym kupić rower i jeździ-zobaczymy jak fundusze mi na to pozwolą bo pierw muszę dzieciom kupić ciuchy na chrzest, dziś pewnie małemu kupię i Amelce buty i dla niej tylko sukienka zostanie.
 
Do góry