reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Dagne, u mnie też dzisiaj gorzej z humorkiem Miśki. Może wchodzimy w tydzień skoku rozwojowego i to dlatego?
 
reklama
Tak się zastanawiam, bo niby jest trochę za wcześniej, bo Hubercik urodził się 2 tygodnie przed terminem, ale jeśli płacze już normalnymi łzami od kilku dni to znaczy, że to już skok rozwojowy? Czy przed skokiem też niemowlak może ronić łzy? Teraz zaczęłam się zastanawiać, że może te zmiany w robieniu kupek są związane ze skokiem...
 
asia_79 mnie aż nosi, gdyby nie to że nie chcę mamy obarczac 2 dzieci, a niestety Kamil nie lubi zostawać w kaciku dziecięcym w Revital fitness to chętnie bym już dzis tam była.. A tak muszę czekać na wtorki bo jest o pozniejszej porze i wtedy bratowa lub siostra moze mi zostac z mlodym a babcia z wnusia:)
Hehe podejrzewam ze u nas bedzie tak samo z tą hustawką, bo na dworze uwielbia, ale w tej zaczepionej na drzwiach nie bardzo lubi.


nie straszcie mnie tymi skokami.. bo u nas tez ten czas sie zbliża...

my dziś bylismy na spacerku aaa aponad 2 h!!! bo zalatwialismy pare spraw na miescie... i tak wyszlo, aprzy okazji moja mama oddała stare złoto u jubilera i w zamian moja Karolcia i druga wnusia Wiki mają piękne kolczyki a ja pierścionek:)

Swoją drogą mam pytanie, wiem że ciut za wczesne, ale powiedzcie mi co myślicie o przebijaniu maluszkowi uszu, wg was kiedy powinno sie to robic, o ile jestescie za tym?? bede wdzieczna za odpowiedzi.
Na necie znalazlam same nie przychylne opinie, a ja osobiscie uwazzam ze nei ma nic zlego w przebiciu kilkumiesiecznej dzidzi uszek poki nei zdaje sobie sprawy z tego co sie dzieje. Wiki miała przebijane grubo przez roczkiem i było ok. Ja osobiscie planuje mojej przebic jak bedzie miala ok. pol roku, ale co wyjdzie się zobaczy. A ostatnio w ddtvn w cyklu o zagranicznych mamach byla mowa ze w kulturze chyab brazylii.. albo pomylilam dziewczynkom przebija sie uszy zaraz o urodzeniu.
co wy na to???
 
Ostatnia edycja:
asia- to już w tym roku zamówiłaś dwa torty ? drugi z okazji narodzin Kuby ? ja dziś zamówiłam na sobote, ale póki co sztuk jeden ;-)
kota- ja rożka w ogóle nie używałam
asko- mi osobiście nie podobają sie małe dziewczynki z kolczykami i nie czuję potrzeby przebijania uszu, ale jak kto chce...nie podpowiem bo nie wiem kiedy najlepiej to zrobić

Nasz bujaczek FP jeszcze w piwnicy, tak myśle że za wcześnie na niego no i też mam obawy że moja 3latka bedzie tam tyłek pchała:baffled: Do hotelika już sie sadowiła, na szczęście przeżył :-D

Mój małż dziś pierwszy dzień poszedł do pracy. Udało mi się bez problemu Ole wyprawić do przedszkola. Małą nakarmiłam o 6.30 i dalej poszła spać, uff ! Olę obudziłam o 7ej i pół godziny potem odwiesiłam ją na wieszak tzn dziadek zawiózł do przedszkola :-) Ja teraz na przyspieszonych obrotach ale najważniejsze wyrabiam sie i nawet pozwoliłam sobie dospać do 10.30! :cool2:
 
Ostatnia edycja:
Czesc Mamuski:)

Ja tam nie patrze na te skoki rozwojowe,bo niepotrzebnie nie bede sie schizowac i sugerowac nimi nawet jak Mala nie bedzie ich miec...

Asko mnie sie podobaja kolczyki tylko tak mysle kiedy...
Troche sie boje,ale ponoc dziecko jak ma rok to sie wystaraszy tego pistoletu:(
Jak jest mniejsze to lepiej to zniesie...
Ale sie jeszcze nie zdecydowalam:)

Kota
,ja rozka nie uzywam,ale uzywam kocyki bo sa mieciutkie i ja owijam:)

A bujaczkki mam dwa hustawke Fp rainforest na baterie i lezaczek bujaczek FP i ani jeden ani drugi na razie jest nieuzywany bo mala w nich znika i krzywo lezy;/;/

pewnie za miesiac zaczniemy uzywac...

Dzieci spia,ale pewnie zaaz sie obudza,obiadek na dzis mam :)
Aha byla dzis polozna i sciagnela mi szew ałłłłłaaaaa ale bolalo i powiedziala ze mi cos sie saczy;/;/;/ czyli cos tam powstal jakis guzek;/
Za tydzien przyjdzie zobaczyc co to tam sie dzieje na dole:)
 
hej :*
Dzisiaj jak dzieci beda spaly to troche was ponadrabiam a teraz tak napisze tylko :)
U nas z choroba Mariki lepiej, Fabianek cale szczescie nadal zdrowy.
Tylko cos ostatnio sie najesc cyckiem nie moze i ciagle wisi na nic. kupilam mu nawet mleko le nie chce niestety jesc.
asko ja chce przkuc uszy Marice (ma rok i 3 miesiace) ale jakos nie zebrac nie moge. Boje sie tego placzu. I teraz chyba zaluje ze nie zrobilam tego wlasnie wczesniej jak ona nie byla taka swiadoma jeszcze i nie lapala sie tak za uszka itp.
Ja tez mam chustawke FP ale jeszcze Fabianek nie jest w nim sadzany, a do lezaczka Fb wsadzam go na chwile czasami.
 
Dziewczyny które karmia piersia czy Wy tez macie taki apetyt??? mnie się chce jesć aż za bardzo , nie tyje ale też nie chudnę !!! i 13kg ciazowych jakoś znikac nie chce :(

ja mam olbrzymi apetyt, oj niemal ciągle mogłabym coś podjadać :)


jak jeszcze byłam w ciąży to ciagle słyszałam, że jak się karmi piersią, to strasznie wypadają włosy. ja nic takiego u siebie nie zauważyłam, ale jestem w gotowości. a jak u Was to wygląda? czy może dopiero się zacznie "łysienie" w jakimś określonym czasie od porodu?

u nas Kuba ustabilizował sobie już dobę, na szczęście w nocy śpi, jak aniołek, budzi się tylko ok 3-4 na jedzenie i rano ok 6-7 :) no i z powodu jego ulewań, staram się go jakoś luźno owijać rożkiem (nogi się już nie mieszczą, więc wystają i są przykryte kocykiem), żeby jednak spał na boku i się nie zakrztusił.

a jak się Wam układa z Waszymi facetami? u nas jest licho :( niestety... ale wierzę, że jakoś dojdziemy do porozumienia.
 
Asko- ja Lence uszka przebijam jak bedzie mial pol roczku, czyli w czerwcu i jest to juz dawno postanowione:) Moze i szybko, ale wole zrobic to jak mała bedzie jeszcze nie swiadoma, bedzie cieplo wiec nie bedzie miala czapeczki na uszka naciagnietej i maluszkom szybciej sie goja uszka.

Kota- ja i moj A dzis sie tak pozarlismy, ze nie wiem kiedy sie pogodzimy i jakim cudem. Poszly ostre słowa i co najgorsze o własne rodziny. Wiec miedzy nami chyba wojna...

Moja ksiazniczka w nocy spala bardzo ladnie. Zjadla kolo polnocy a pozniej dopiero przed 6 :-D
 
Ostatnia edycja:
MAMO OSKARKA co do "kieccoków" jestem tego samego zdania jak i Ty. Ja w Boga wierzę ale księdzy nie nawidzę i nie mogę na nich patrzeć,

Ja też małego już do bujaczka wkładam, dobrze mu się tam śpi jak go nogą chuśtam, leżaczek po Amelce jest więc baterie nie działają, za każdym razem jak jestem w mieście to zapominam kupić i moja noga idzie w ruch. A no i Melka dupsko swoje wsadza do leżaczka.

ASIA ja karmię piersią, a z jedzeniem u mnie różnie, raz mniej raz więcej, ogólnie jem bardzo mało chleba, ziemniaków nie jem, chyba że sporadycznie w jakiejś zupce, ogólnie mam mały popis do jedzenia, bo małego skaza dopadła. A moja waga też stoi w miejscu, niby ciążowe kilogramy już spadły, ale myślałam że przy diecie spadnie więcej i będę taka laska jak przed pierwszą ciążą a tu nic się nie rusza i trochę mnie to załamuje.

ASKO ja jestem za wczesnym przebijaniem uszu albo już w takim wieku jak sama będzie córka zdecydowana, napewno rocznej czy 2 letniej dziewczynce bym nie przebiła. Dziecko kilkumiesięczne nie kontaktuje i nie rozumie co się dzieje a to nie jest straszny ból. Amelce przebijałam jak miała nie całe 5 miesięcy i powiem, że bardziej wystraszyła się strzału pistoletu niż bólu, dostała zaraz cyca i od razu spokój, uszka pięknie się goiły.

KOTA włosy po porodzie nie wypadają od razu, zaczyna to się około 4 miesiąca po porodzie a czasami i po pół roku, więc masz czas:-D
Z moim K też mi się ciężko układa, całe tygodnie jest w delegacji jak wróci na weekend to wszystko ma głęboko w d..... i tylko by piwo pił, w sobotę mi oznajmił, że zamówił sobie kartę kredytową ale mnie tym wku....ł, no myślałam, że takie decyzje w małrzeństwie podejmuje się razem, nie dało mu się przetłumaczyć i dziś miał ją odebrać, mam do niego ogromny żal, bo zawsze takie decyzje podejmuje sam, nie pytając mnie o zdanie i informuje mnie po fakcje.

U nas dziś noc średnio, ja nie wyspana. Mały wczoraj zasnął o 21 spał do 1, jedzonko, spanie dalej, o 3 znowu pobudka na jedzonko, zasnął, to Mela się obudziła, że łóżko zalała, zmiana piżamy i pampersa założyłam jej, 1,5godz spać nie mogła, dyskutowała ze mną, pytała czy jej pani w przedszkolu wróci, jak zasneła to mały się obudził o 4.30 cycuś i też nie zasnął od razu pół godziny wodzenia wzrokiem i uśmiechania się, jak zasnął to musiałam po 5 wstać i męża zawieźć do firmy. Rano z siostrą na ogladaniu ciuchów do chrztu dla małego byłyśmy ale nic nie kupiłam, mama kazała mi się wstrzymać kilka dni to po przelewie ma ze mną jechać ii mi dołożyć.
U lekarza z dziećmi na kontroli byłam, na szczęście zdrowe już są, małemu tylko mam antybiotyk dokończyc i dostaliśmy NUTRILON na ulewania, 3 razy dziennie przed i po jedzeniu ma dostawać.
 
reklama
Byłam dziś po radę u pediatry bo odkąd Emila bierze debridat to o wiele mniej ulewa ale zaczęły jej się straszne kolki! Mam dawać jeszcze bobotic i biogaje, mam nadzieję że pomoże bo tak mi jej żal jak płacze i robi minke smutną :(

Jutro mam wizytę u gina, mam nadzieję że wszystko ok i że da mi ten zastrzyk anty.

Aha Emilka dziś pierwszy raz zalapala że mata interaktywna jest nie tylko do lezenia ale że jest tam coś ciekawego :)
 
Do góry