reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

Mamcia masz racje - Sab simplex ma dużo większe stężenie niż espumisan i dodaje się go więcej, podobno substancje pomocnicze nie mają aż takiego znaczenia. Skoro jest tak dobry to czemu nie ma go w Polsce? Nasze normy są inne od niemieckich i u nas nie można podawać dzieciom aż tak dużych dawek. Moje pytanie brzmi: czy niemieckie dzieci są inne niż nasze? Znów ministerstwo zdrowia się popisało, a teraz my musimy kombinować i sprowadzać z Niemiec :-)

My werandujemy od tygodnia (wcześniej nie bo ciągle bywaliśmy w szpitalu) i w sobotę wybierzemy sie na spacerek. Na początku 20 minut - zobaczymy jak mały zareaguje.

Martwi mnie to że dużo mniej przybiera na wadze - 20g w 3 dni - to była jego norma na 1 dzień do tej pory. Zastanawiam sie nad alergią pokarmową bo ma całą buzie wysypaną, uszy, dekolt, pręży sie jak je, płacze zawsze od razu po jedzeniu. We wtorek mamy pediatrę to zapytam Myślałam że to kolki ale kolki nie trwają 24h/dobę, a te plamki to napewno nie potówki.

Pyszczek poczytaj w necie o nietolerancji laktozy - słabe przybieranie na wadze, bóle brzuszka, przerywanie jedzenia, płacz po jedzeniu spowodowany bólem brzucha, kwaśne i strzelające kupy, zagazowane jelita, duża ilość stolców, biegunka, kupa ze śluzem - ciągnąca, te wszystkie objawy mogą sugerować nietolerancję laktozy co jest częstą przyczyną kolek u niemowląt spowodowaną niedojrzałością układu pokarmowego, z której za zwyczaj się wyrasta po ok 4 miesiącach. Wszystkie te objawy nie muszą występować równocześnie.
 
reklama
ASKO no Ty niecałe 2tyg po porodzie więc stringi raczej odpadaja bo zapewne jeszcze przeciekasz.
Ja też mam nadzieję, że trafi się kolejna przedszkolanka z sercem do dzieci bo niechciałabym by moja córka się zniechęciła do przedszkola, bo teraz jest super.

PYSZCZEK synek mojej sąsiadki miał kolki 24/h przez 3 miesiące, wszyscy w domu byli wykończeni.

Qzwa zmienili godz darmowych zajęć w przedszkolu i troszkę mi to nie na rękę.
Ach zjadłam placuszki z jabłkiem w składzie bez jajka i mleka a raczej z mlekiem kozim.
 
witam leseczki
my już po wizycie, mój mały dzielny pacjent nie płakal nawet tak bardzo, za to długo jeszcze pochlipywał i żalił się, że wlasna matka pozwoliła go tak okropnie potraktować i bezczynnie przyglądała się jak go kłują;-) teraz odsypia stresy więc mam chwilkę, żeby zrobić obiad i naskrobac co nie co :) co ciekawe mały ma już 5320:szok: lekarka żartowała że jak tak będize rósł i tył to na następną wizytę sam przyjdzie :-D M. oczywiście dumny, że bąbel rosnie - a ja już sie zastanawiam jak go będę nosić jak tak ładnie będzie przybierał
oprócz tego walczymy z ciemieniuchom- mamy linomag i będziemy się smarować :) oby pomogło

udanego dnia dziewuszki!
 
My też po szczepieniu. Szczepiliśmy się we wtorek szczepionką Infanrix Hex 6W1. W sumie nie chciałam skojarzonych szczepionek, ale jak już tam poszłam to pomyślałam, że szkoda mi kłuć dziecko 3 razy w obie ręcę i udko i zdecydowałam się na odpłatną szczepionkę. Jak na razie skutków ubocznych brak - odpukać, nic nie bolało, ani nie było gorączki, nawet śladu nie ma po wkłuciu. Płaczu też wielkiego nie było tylko przy podaniu, a za chwile była cisza i błogi sen przez pół dnia. Mała waży już 4,9 kg czyli przytyła 1,6 kg od wyjścia ze szpitala.
Lekarka non stop jak ogląda mała to mówi, że mały pączek mi się trafił, bo ma takie fałdki i poliki pulchne :) tylko nie wiem po kim taki pączek, bo ja i mąż to chudzinki :)
 
ANKUBATOR stara sprawdzona metoda na ciemnieniuchę. Wysmarować dziecku główkę na jakąś godzinkę przed kąpielą zwykłym margaryną roślinną taką w pudełku i potem ładnie wymyć główkę ciepłą wodą i szamponikiem i wyczesać grzebykiem. powodzenia
 
czesc dziewczyny:-)

dziękuję z całego serca za gratulacje.
moja niunia kończy dzisiaj tydzień i jakos nam czasu na wszystko brakuje, chwała Bogu, że M jest w domu na opiece, bo mi duzo pomaga.

Od początku miałam problemy z karmieniem. Pierwsze brak pokarmu, zbyt małe brodawki itp.:-(
Malutka jest karmiona na zmianę moim mlekiem, które odciągam i sztucznym mlekiem z Bebilonu.;-)

Jakoś dajemy radę, ale na kompa brakuje stanowczo czasu.:-(
 
U nas dziś noc makabra do 2ej koncert życzeń. Potem spanie niby do 10ej ale i tak jestem padło. Udało mi sie przekonać męża żeby przestał prasować pieluchy bo i tak codziennie sterta idzie do pralki ! Szkoda czasu i prądu.
 
O ja też pieluch już nie prasuję, zwłaszcza, że połowa z nich jest dla mnie, bo leci mi pokarm bardzo ;)
Ciuszki tylko prasuję :)

A my dziś byliśmy na pierwszym spacerku :) 15 minut, ale było fajnie. Mała spała, bądź drzemała całą drogę :)

Za to przywykła do cyca i wiecie co???!! w nocy nie chciała butelki (bo 1 karmienie nocą ma tatuś zarezerwowane), tylko szukała cycka. Przestawiło się Jej o 180stopni :) ale za to mama zmęczona bardo, bo co godz, max półtora karmienie... ojć kiedy to się unormuje...
 
reklama
Dagne, zaskoczyłaś mnie. Czytałam, żeby werandować od trzeciego tygodnia i czekam cierpliwie, a Ty już spacerek... Zazdroszczę.
 
Do góry