Phelania
Mama 2 urwisów :P
Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku 2012, Dużo Szczęścia,Radości,Miłości i Wszystkiego co Najlepsze!!!
reklama
mamaOskarka, asko no to abyście wytrwały do 0:00 a później odrazu urodziły
w tym 2012:-)
Phelania u nas też czasem krostki na buźce są a później znikają
u nas mały męczy się kupki od wczoraj nie może zrobić strasznie niespokojny jest więc może dziś być kiepski dzień i noc aby się udało!!!! bo też dziś zamierzam seans filmowy i drinkowanie ale to M a ja piwo karmelkowe odgazowane bo dobre na laktacje
Dziewczyny ja też życzę szampańskiej zabawy z maluchami , czy brzuszkami i szczęśliwego nowego roku dla waszych rodzinek aby ten 2012 był dla nas szczęśliwy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
w tym 2012:-)Phelania u nas też czasem krostki na buźce są a później znikają
u nas mały męczy się kupki od wczoraj nie może zrobić strasznie niespokojny jest więc może dziś być kiepski dzień i noc aby się udało!!!! bo też dziś zamierzam seans filmowy i drinkowanie ale to M a ja piwo karmelkowe odgazowane bo dobre na laktacje
Dziewczyny ja też życzę szampańskiej zabawy
z maluchami , czy brzuszkami i szczęśliwego nowego roku dla waszych rodzinek aby ten 2012 był dla nas szczęśliwy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
27012701
Mama Pysi
asko- ja po dziesiejszym KTG na 100% dotrzymam do 1.01.2012. Moja ginka powiedziała, że Karolince nie śpieszy się na świat i kazała mojemu M nasłać dzisiaj dwa razy białą armię
Mała cały dzień się wierci, ale na KTG wykazała małe zainteresowanie, bo większość czasu przespała. Na kolejny zapis mam się zgłosić w poniedziałek lub wtorek jeśli wcześniej nie pojawię się na porodówce:-).
Chciałabym urodzić ostatecznie do piątku,bo później będzie zamknięty oddział w moim szpitalu i musiałabym jechać do innego.
Pragnę złożyć żarliwe życzenia:
szczęścia, zdrowia, wielkiego powodzenia.
Oby troski zginęły w mroku,
podczas nadchodzącego nowego roku,
czyli innymi słowy pysznego szampana
i imprezy do białego rana!
Mała cały dzień się wierci, ale na KTG wykazała małe zainteresowanie, bo większość czasu przespała. Na kolejny zapis mam się zgłosić w poniedziałek lub wtorek jeśli wcześniej nie pojawię się na porodówce:-).
Chciałabym urodzić ostatecznie do piątku,bo później będzie zamknięty oddział w moim szpitalu i musiałabym jechać do innego.
Pragnę złożyć żarliwe życzenia:
szczęścia, zdrowia, wielkiego powodzenia.
Oby troski zginęły w mroku,
podczas nadchodzącego nowego roku,
czyli innymi słowy pysznego szampana
i imprezy do białego rana!
dagne sporobuj uzywac kapturkow, bardzo ulatwiają a z czasem i poprawiają "wygląd" brodawek i dziecko moze juz ssac bez nich, choc czaasem dupa blada i zostaja dalej kapturki
Kota no to ładnie szama Kubuś, ale ilosci tego mleczka nie mozna porowbywac ze 130 gotowej mieszkanki wiec badz spokojna, choc moze faktycznie te jego "obzarstwo" dawac skutek ulewania, my tego u kamila nierzezylismy ale spal tez na klinie i teraz dla malej tez juz w lozeczku lezy ja czulam sie spokojniejsza o mlodego bo mu sie nei odbijalo nigdy a przy klinie mniejsze szanse zakrztuszenia sie.
270.. ja juz mezowi zapowiedzialam ze jak do 21 nic sien ie bedzie dzialo to biore go w obroty, a on cos sie miga hihi boi sie ze teraz to juz przegiecie ale co tam, chocbym go miala przywiazac to i tak sprobuje;p
mnie caly czas od wczoraj mala extra napiera, masakra wczesniej tak nie mialam do tego brzuch spina sie na maxa, ale nic poza tym... wiec zobaczymy jeszcze 11 h oby przetrwac....
Kota no to ładnie szama Kubuś, ale ilosci tego mleczka nie mozna porowbywac ze 130 gotowej mieszkanki wiec badz spokojna, choc moze faktycznie te jego "obzarstwo" dawac skutek ulewania, my tego u kamila nierzezylismy ale spal tez na klinie i teraz dla malej tez juz w lozeczku lezy
ja czulam sie spokojniejsza o mlodego bo mu sie nei odbijalo nigdy a przy klinie mniejsze szanse zakrztuszenia sie. 270.. ja juz mezowi zapowiedzialam ze jak do 21 nic sien ie bedzie dzialo to biore go w obroty, a on cos sie miga hihi boi sie ze teraz to juz przegiecie ale co tam, chocbym go miala przywiazac to i tak sprobuje;p
mnie caly czas od wczoraj mala extra napiera, masakra wczesniej tak nie mialam do tego brzuch spina sie na maxa, ale nic poza tym... wiec zobaczymy jeszcze 11 h oby przetrwac....
mimozami79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Kwiecień 2011
- Postów
- 156
Witam Grudnióweczki!!!
U nas wszystko ok, z wyjątkiem tego, że wieczorami walczymy z kolkami Haneczki!!! Wczoraj było trochę lepiej bo dostała od pediatry krople i syrop, a poza tym podałam jej wczoraj herbatę z kopru. I jeśli któreś z Waszych maleństw to przechodzi to polecam SUSZARKĘ - u nas bardzo pomaga. A tak poza tym to ok.
Gratuluję wszystkim mamusiom pociech- pogubiłam się, która Z was już się rozpakowała, a dziewczynom 2w1 życzę wytrzymania jeszcze dwunastu godzin!!! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!!
U nas wszystko ok, z wyjątkiem tego, że wieczorami walczymy z kolkami Haneczki!!! Wczoraj było trochę lepiej bo dostała od pediatry krople i syrop, a poza tym podałam jej wczoraj herbatę z kopru. I jeśli któreś z Waszych maleństw to przechodzi to polecam SUSZARKĘ - u nas bardzo pomaga. A tak poza tym to ok.
Gratuluję wszystkim mamusiom pociech- pogubiłam się, która Z was już się rozpakowała, a dziewczynom 2w1 życzę wytrzymania jeszcze dwunastu godzin!!! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!!
mamaOskarka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2011
- Postów
- 802
Asko dokładnie to samo odczuwałam wczoraj, mega napieranie na kość łonową, strasznie tkliwy brzuch (takie kłucia po całości), nawet pokazało się odrobinkę takiej żywej krwi. Już myślałam, że chyba nie dam rady do 1-go, ale dzisiaj wszystko przeszło!!! i cholernie chce mi się tańczyć !!!
Pyszczek28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2011
- Postów
- 559
270... trzymam kciuki żebyś dotrwała do juta ale moja historia wskazuje że KTG nie jest wyrocznią szybkiego/dalekiego porodu. Ja miałam w czwartek wieczoem KTG 0 skurczów, 0 rozwarcia, główka wysoko, w piątek o 10 rano odeszły wody
mamaOskarka to od której zaczynamy odliczanie???? hihih
chyba napisze eska do Izi bo sie nie odzywa;p;p
Pyszczek ja rowniez z doswiadczenia wiem ze nic nei jest wyrocznia rychlego porodu... mi przy Kamilu nic a nic nie bylo nagle gruch wody polecialy i czas rodzic hihi
ale licze ze uda mi sie te kilka h wytrzymac... a potem moze byc szybko spraawnie i bez bolu hahaha
chyba napisze eska do Izi bo sie nie odzywa;p;p
Pyszczek ja rowniez z doswiadczenia wiem ze nic nei jest wyrocznia rychlego porodu... mi przy Kamilu nic a nic nie bylo nagle gruch wody polecialy i czas rodzic hihi
ale licze ze uda mi sie te kilka h wytrzymac... a potem moze byc szybko spraawnie i bez bolu hahaha
reklama
mamaOskarka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2011
- Postów
- 802
Asko myślę, że 22 :00 będzie ok To nie film, żeby nam się dzieci od tej godziny do północy zdążyły porodzić
To nie film, żeby nam się dzieci od tej godziny do północy zdążyły porodzić
