reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Widze że się już biedne nie możecie doczekać porodów - wcale się Wam nie dziwie i jestem z Wami sercem!
U nas pomalutku próbujemy się oswoić z nocnym wstawaniem do małego;) jutro pierwsza wizyta u pediatry i druga położnej Muszę powiedzieć że ta wizyta położnej była super bo nam pokazała jak wykąpać szkraba. Próbuje już 3 dzień opisać mój poród ale muszę to robić w dokumencie Worda i zapisuje bo nie jestem w stanie na raz wszystkiego opisać, a chcę zrobić to dla tych które sie boją bo mój poród był znośny:)
Kupiłam Angelcare - nianie z monitorem oddechu (boje się o szkraba bo jest malutki) ale za chiny nie chce mi to działać! tzn co włączę to pika jakiś alarm i nie wiem o co kaman :(
Tyle na razie, mały nakarmiony śpi więc może i mnie się uda chociaż chwilkę:) Buziaki
 
reklama
czesc dziewczyny..
ja sie nie moge ogarnac po przeczytaniu o mamie z BB a dokladnie lipcowka 2011!!! zmarla 10 grudnia wczoraj byl pogrzeb masakra,mam mega doline sorryy...ale nie moge pisac.

dobranoc..
 
witajcie
cały dzień się nie odzywałam ale na bieżąco czytałam Was w komórce!!
wybaczcie ale nie mam już siły odpisywać każdej w Was! dzień minął mi na plotkach u fryzjera a wieczorem na pakowaniu prezentów i sprzątaniu.
jutro mam sesje i w sumie to od jutra mogłabym już rodzić!! :-D mały coś teraz jakiś bardzo aktywny jest, aż dziwne bo takich numerów już dawno nie wyprawiał! no i cały dzień mam to dziwne uczucie- jakby skrobał w okolicach szyjki, albo coś jak prądy... sama nie wiem jak to określić!

jutro pewnie też zajrzę po sesji ale mam nadzieję, że w międzyczasie jakieś maleństwo się urodzi!!
 
hej dziewczyny!:-)

Pyszczek, jak ten czas leci....;-) co do niani - nie mam pojecia jak to ustrojstwo dziala, ale mam zamiar kupic... mam nadzieje, ze sie u was sprawdzi!:tak:
Gosia, zdrowka dla Zu!:tak: Biedna, masz troche do ogarniecia...
Mla, masz racje co do Maciusia... rzeczywisciejest podobny i oczy ma juz tak szeroko otwarte....:tak:
u mnie kilka pobudek w nocy, przy czym jedna bardzo realistyczna, a minaowicie obudzilam sie z mysla, ze musze jechac do szpitala:szok::szok::szok:. Pierwszy raz obudzil mnie brzuch, mialam bezbolesne napinanie brzucha, ale na szczescie nie dlugo... :-(
Nie wiem jak u was, ale moj brzuch siedzi mi na kolanach i musze siadac z rozszerzonymi nogami...:-D
A majtki jakos tak wrzynaja sie pod brzuchem....:no:
Robie sniadanko i zbieram sie na ktg.
Milego dnia!:-)
 
Dzień dobry
Strasznie cicho na forum się zrobiło... Ja zaraz wstaje i czekam aż przyjedzie znajoma i będziemy fotki pstrykac! :)

Wciąż czekam aż któraś mama się ujawni ze swoim malenstwem!!
Milego dnia
 
hej, u mnie nic się nie dzieje. Dopadł mnie wczoraj jakiś kryzys, mam już dość, M mi ciśnienie podnosi byle czym, zrezygnowana jakaś jestem :baffled: Najgorsze, że świąt nie chce mi się robić bo nie wiem czy spędzę na porodówce czy w domu...Dziś wizyta u położnej, i tak za wiele mi nie powie. Zobaczymy kiedy ewentualnie wywoływali by mi w szpitalu, pewnie po świętach.

Dziewczyny Wasza maluchy są cudne :-)
 
hej mamusie:)

Pyszczek super że robicie postępy z poznawaniem się:) z nianią nie pomogę bo takiej akurat nie miałam.
Żabciu gratuluje!!! maluch wyglada tak bystro że szok, i te otwarte na maxa oczęta:).
Izi tez czytałam... normalnie aż sie ciezko na sercu robi jak sie czyta o takich tragedniach

Matko dziewczyny to była najgorsza noc mojej ciąży, od wczoraj od godz. 17 mam taką biegunkę że się ze mnie leje, co sie czegoś napije to mi niedobrze i zbiera mnie na wymioty. Juz nie wspomnę o jedzeniu, noc jakoś przetrwałam tylko dzięki nospie i samozaparciu żeby nie iść do szpitala, małą czułam dobrze więc wiedziałam że moge poczekać do 8 rano na wizytę u ginki. No i po ustaleniu faktów, stwierdziła że albo dopadł mnei panujacy wirus, albo zatrułam się barszczem ukraińskim wczoraj, albo co najmniej możliwe organizm oczyszcza się przed porodem, ale według niej raczej nie bo az tak ostro to się nei dzieje jak u mnie. Choc nie ukrywa że te rewolucje jak nie ustaną do jutra to mogę przyśpieszyć poród.

Poraz kolejny przekonałam sie że mam wspaniałą lekarkę.. zrobiła mi usg, sprawdziła wody, przepływy krwi, tętno małej, wagę itp itd i nie skasowała mnie ani zlotówki. Przepisała smecte i jkiś lek nifur.. coś tam, który mam brac 4*2 tabl. jakby do jutra nie przeszlo to szpital, bo grozi mi odwodnienie, już i tak mam ciut z wysokie tętno.

Takze pierwsze dawki specyfikow zaliczone, a ze mnie dalej leci... choc juz zdecydowanie rzadziej odwiedzam kibelek. Moze pomoze...
 
Witajcie u nas dobrze, mały jest bardzo grzeczniutki, tylko czasami chyba go brzuszek pobolewa. Zaraz mamuśka musi zacząć się szykować póki Kacperek śpi, bo Melcia w przedszkolu a ja na 12.30 muszę do nij dojechać na jasełka i mikołaja.
Kurcze widziałam o tej Lipcówce, szok dlaczego tacy ludzie odchodzą, najbardziej żal dzieci-co się właściwie stało.
 
Witajcie laseczki!!!

Ale sie za wami stesknilam...wpadlam tak na chwilke powiedziec wam ze jestem juz w domku z malym od wczoraj , mam bardzo duzy problem z piersami:-(jest bardzo duzy nawal i bola mnie cholernie wkladam do stanika liscie z kapusty maly sie nie najada moim mlekiem i dokarmiam go bebiko:zawstydzona/y::-(sutki mam w stanie tragicznym poranianione , i co tylko maly sie do nich dopnie to krwawia,a musze karmic i mam nawal ,boli strszanie.Ide bo sie rozbudził zjawie sie wieczorkiem ...
 
reklama
Phelanio, witaj w domu :) Alanek wygląda słodko.
A na Twoje poranione brodawki podobno świetnym lekiem będzie maść Bevita.

Asko, zdrowiej szybko!
 
Ostatnia edycja:
Do góry