reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

reklama
Coś w tej Anglii są chyba sto lat za murzynami :wściekła/y:Jak ja pojechałam z podejrzeniem wyciekania wód to robili mi taki test, że polewali wkładkę specjalnym płynem czy się zrobi zielona czy nie i jeszcze taki wymaz actim-prom z pochwy czy jest obecny płyn owodniowy. A w UK oglądają czy wsiąkło?!Naprawdę współczuję wam dziewczyny, takiej opieki. :szok:

Ja dziś wędrowałam po świecie pół dnia bo przyszła wypłata i musiałam trochę zakupów zrobić, a przy okazji kupiliśmy sobie z M wcześniejsze prezenciki Mikołajkowe. Jestem bardzo zadowolona z mojego M bo kupił mi nowe wydanie Mistrza i Małgorzaty z pozaznaczanymi fragmentami ingerencji cenzury. Ładny prezent, grzeczny M. :tak:No i pozwoliłam sobie na mały grzeszek zjedzenia obiadu w KFC. :-p


Takie kłucie ja też czuję, na początku się niepokoiłam co to i chciałam o tym opowiedzieć gin, a nie mogłam znaleźć dobrego sposobu opisu i powiedziałam, że czuję jakbym miała różę w pochwie. :-D M śmieje się do dziś z mojej poetyckości. :-D


A w wątku na sygnale niespodzianka od Ankubator.
 
FREYIA cudna wiadomość.
Zmykam na razie, bo mamusia mi usmażyła puszyste placuszki z jabłuszkiem które zamierzam zjeść z serkiem waniliowym. MNIAM MNIAM
 
Ale słodki ten Aniołek Maxwell! :) Tak łagodnie wygląda w tym kokonie z pieluch, że może grać Jezuska w szopce bożonarodzeniowej ;))))
 
Jeszcze tylko jakaś wiadomość oD Mimozami i możemy na dzisiaj zamknąć statystyki ;) Reszta maluchów już w grudniu :)




Edit: moje prośby zostały wysłuchane, he he ;)
 
Ostatnia edycja:
no i mamy 3 kolejne maluszki na świecie :-) (ale Wam zazdroszczę dziewczyny!)
chyba, że po cichu jeszcze jakaś mama nam się wypakowała, ja nie mam nic przeciwko, im więcej dobrych wieści, tym lepiej.
 
reklama
ŁYSA to tak jak i ja. Jak się chce czegoś za bardzo to to się nie chce spełnić. Ale mój K w piątek wraca i zaganiam go przez cały weekend do białej armii.
Właśnie zjadłam placuszki ale jeszcze mam ochotę na kanapeczki z szyneczką, Najgorsze że ząbek dalej mnie pobolewa, mam nadzieję że przez nockę przejdzie.
 
Do góry