Sosnowiczanka - 4 herbatki po 1 łyżeczce (w wersji mojej i Koty - 2 herbatki po 2 łyżeczki)
Pyszczek, nie zapominaj, że Krzyś urodził się miesiąc przed terminem. Musi się wzmocnić i dojrzeć, żeby móc przyjechac z Tobą do domku. Będzie dobrze!
Ankubator, rozpakuj się, rozpakuj! Zastuj w tym temacie, że aż dziwnie
Maxwell, no to już wiemy, że do poniedziałku będzie pozamiatane
Rojku, cudny optymizm Rozumiem, że nie masz zamiaru czekać z porodem do pierwszych mrozów
Venus, dobrze że byłas u lekarza, bo inaczej pewnie byś się zamartwiała. Teraz odpocznij, niech się wszystko ustabilizuje!
Gosia, Słońce, mogłoby Cię już puścić to przeziębienie! Może rzeczywiście potrzebna pomoc MamyOskarka - utuli, ugłaska, powie że będzie dobrze i wyzdrowiejesz ))
MamoOskarka, super, że się udało! Czyli są tam ludzie, nie tylko zgredy Liczę, że pokażesz nam choć jedną fotkę Oskarka
Pyszczek, nie zapominaj, że Krzyś urodził się miesiąc przed terminem. Musi się wzmocnić i dojrzeć, żeby móc przyjechac z Tobą do domku. Będzie dobrze!
Ankubator, rozpakuj się, rozpakuj! Zastuj w tym temacie, że aż dziwnie
Maxwell, no to już wiemy, że do poniedziałku będzie pozamiatane
Rojku, cudny optymizm Rozumiem, że nie masz zamiaru czekać z porodem do pierwszych mrozów
Venus, dobrze że byłas u lekarza, bo inaczej pewnie byś się zamartwiała. Teraz odpocznij, niech się wszystko ustabilizuje!
Gosia, Słońce, mogłoby Cię już puścić to przeziębienie! Może rzeczywiście potrzebna pomoc MamyOskarka - utuli, ugłaska, powie że będzie dobrze i wyzdrowiejesz ))
MamoOskarka, super, że się udało! Czyli są tam ludzie, nie tylko zgredy Liczę, że pokażesz nam choć jedną fotkę Oskarka