Ankubator, ja raz na 2-3 dni odczuwałam właśnie coś takiego i trochę się tym martwiłam. Dlatego zapytałam o to gina. Powiedział, że system nerwowy u płodu cały czas jest w fazie rozwoju, stąd to drżenie/dreszcze czy jak to jeszcze nazwać. Teraz już jednak moja mała nie ma tego odruchu, więc zakładam, że albo wszystko ładnie już się wykształciło, albo to skutek kwasów Omega3, które biorę od tamtego czasu, a które mają własnie duży wpływ na tę sferę rozwoju dziecka.
Łysa, na mnie świeży ananas czeka od dwóch dni i teraz już sama nie wiem, co zrobić. Nie spieszy mi się z porodem, ale na owoc mam ochotę... Jestem w małej kropce![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Kota, a dla Ciebie mam jeszcze pioseneczkę od reprezentanta naszych dzieciaczków!![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
[video=youtube;3k9TNhTaP6g]http://www.youtube.com/watch?v=3k9TNhTaP6g[/video]
Łysa, na mnie świeży ananas czeka od dwóch dni i teraz już sama nie wiem, co zrobić. Nie spieszy mi się z porodem, ale na owoc mam ochotę... Jestem w małej kropce
Kota, a dla Ciebie mam jeszcze pioseneczkę od reprezentanta naszych dzieciaczków!
[video=youtube;3k9TNhTaP6g]http://www.youtube.com/watch?v=3k9TNhTaP6g[/video]
Ostatnia edycja: