reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

reklama
witam z rana
u nas jak zwykle- zero objawów porodowych:wściekła/y: a to już 38 tydzień!
trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty! ;)

Ankubator mam to samo :angry: ale ja mam termin na 5.12 i mam na suwaczku 13 dni a na drugim 37 i 6 dni dziwnie

tobie lepij wskazuje u mnie dziwnie bo przecież 38 początek to powinny być 14 dni!!!!!!!!!!!!!! jak u ciebie

NIE WIEM !!!! w każym razie spoko u mnie też nic:-D
 
Jestem z powrotem dziewczyny

Na komisariacie poszło sprawnie i gładko. Pani będzie miała postawione dwa zarzuty o niszczenie cudzego mienia i narażanie życia i zdrowia innych osób. Cieszy mnie to bardzo, niech się kobieta nauczy, że mózgu trzeba czasem użyć.

Po drodze przechodziłam koło cukierni i nie wiem jaka mądra wystawiła w okno wystawowe takie śliczne jak chmurka i śmiejące się do mnie ptysie:angry: Cóż było zrobić... kupiłam 3 :-D

Violett biedactwo:-( Nie dość, że Ty się nie najlepiej czujesz to jeszcze Mariczka chora, człowiekowi aż się serce kraje jak widzi takie biedne chore dziecko któremu nie da się od razu ulżyć:-(

Inka Trzymam kciukasy za zaliczenia:tak:

Wszystkim które mają dziś wizyty, życzę tylko samych dobrych wieści:-)
 
MamaOskarka oddawaj tego ptysia...:tak: smaku narobisz a ja dzis wlasnie na slodko mam dzien :-D dobrze ze mam twarog to sobie zrobie ze smietana i cukrem :tak:

Violett oby Mariczka szybko wyzdrowiala! Rozumiem jak musialo byc ci ciezko w nocy :-( trzymam kciuki, zeby szybko przeszlo :tak:

Ja tez puchne ale wczoraj zjadlam kilka kabanosow i malo pilam wiec pewnie sol sie zatrzymala i woda i teraz sa tego efekty :baffled:
 
Ostatnia edycja:
Ankubator mam to samo :angry: ale ja mam termin na 5.12 i mam na suwaczku 13 dni a na drugim 37 i 6 dni dziwnie

tobie lepij wskazuje u mnie dziwnie bo przecież 38 początek to powinny być 14 dni!!!!!!!!!!!!!! jak u ciebie

NIE WIEM !!!! w każym razie spoko u mnie też nic:-D[/QUOTE]

my oprocz suwaczka mamy z M powieszoną na szafie wielka kartkę papieru do odrywania dni do terminu ( bo oba się pokryły, ten na podstawie ostatniej miesiączki i ten na podstawie wieku płodowego) Myśleliśmy na kalendarzem adwentowym, ale żadne z nas nie powstrzymałoby sie i czekoladki nie wytrwałyby nawet do polowy listopada :D a tak M. zawsze rano odrywa jeden świstek i cieszy sie jak głupi ;p
 
Cześć Kangurki.. :-)
Budziłam się chyba z5 razy na siku, ale nawet nie męczyły mnie skurcze, mimo że nie wzięłam fenoterolu. Zaraz wstaję, coś zjem, później czekam na M. bo muszę podjechać do urzędu pracy, choć nie wiem po co mnie tam wzywają moim stanie. Później może skoczymy do tego sklepu po wanienkę. Kurcze jak mi dziąsła krwawiły to teraz jeszcze z nosa, ale to chyba przez katar.

Dziś 22.11 - zaczynają się Strzelce.. więc mam równy miesiąc żeby urodzić..:-D

Inka, trzymam kciuki za zaliczenie..

Za dziewczyny mające wizyty oczywiście tez.. :tak:
 
I ja się melduję raniutko:-D i do tego w dwupaku:-:)-)..
Noc - przespana..troszkę koło 1.00 się pomęczyłam, ale w sumie nic z tego nie wynikło..Miałam uczucie, że maleństwo chce się przebić pazurkami na zewnątrz - może przyatakowała worek z wodami płodowymi - będzie bokserka??:tak:
Karolca - witaj wśród nas, wczoraj zapomniałam się przywitać:zawstydzona/y::-) Rozbieżność porodu ponad miesiąc??Wow..nieźle..u mnie na szczęście jest to "tylko" tydzień(wg @ 27.11, a wg USG 3.12)
Agapa - super, że z przeszczepem wszystko wyszło dobrze!!Teraz w końcu patrz na siebie kochana!!!
Papayka - faktycznie, jakoś tak wczoraj z kurami..padliśmy wszyscy..znaczy Marysia najszybciej, a my po małych "zapasach" potem także:-) Gratulacje dla koleżanki!!!
Inka85 - powodzenia na zaliczeniu!!!
Lysa - no przykro mi, dzisiejsza noc znów zmarnowana:-p;-)
Rojku, na którym momencie się popłakałaś? Pytam z ciekawości, czy w tym samym momencie co ja:-)
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!!!
 
Dzień dobry :)
Moja noc w miarę spokojnie. Bąbelek coś dzisiaj nie chce się ruszać złośliwiec;) Jadę do pracy zawieźć L4 i do Galerii pooglądać świąteczne dekoracje - uwielbiam to :)
Strasznie mi smutno jak czytam o Waszych dolegliwościach. Trzymajcie się - już niedługo!
Wy już próbujecie wykurzyć brzdące z brzuszka a ja czekam jeszcze tydzień - tak mi lekarz nakazał. Z resztą mój bąbel jest malutki więc lepiej niech rośnie jeszcze miesiąc.
 
Hej :-)
Dziś u mnie słoneczko:-Dodrazu buźka się śmieje:tak:i do życia nastawiam się inaczej;-)
Poza tym wizyta-troszkę późno bo na 17:30,ale może dowiem się czegoś ciekawego:-D
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
A mamuśki ,które już mogą do dzieła...
 
reklama
Do góry