reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

Gosia, ja też lubię rybki:-):-):-):-), szczególnie wędzone i zapiekane w occie;-)
Dorotar - widzę, intensywne popołudnie za Tobą;-) Ciasto Izaura? Zabrzmiało ciekawie..

A ja się właśnie wykąpałam, wszamałam różowego grejpfruta i czekam na Mam talent;-)

jak najbardziej podtrzymuje też lubię szczególnie morskie:-D
 
reklama
Dzięki dziewczyny:-). Mam nadzieję, że jednak tak szybko mnie nie potną i pewnie któraś z Was zdąży wypakowac sie przede mną. Nie znam dokładnego terminu mojej CC. Wiem tyle, ze będzie to w 38tc. Najwcześniej więc w czwartek, najpóźniej w kolejna środę.... Jakoś nie dociera do mnie to, że moja cesarka staje się powoli faktem i że to w ogóle ma się NAPRAWDĘ stać:szok:Jest to dla mnie tak bardzo nie do uwerzenia, że nawet za bardzo się nie boję.

ps.Ja też jestem spod znaku ryb...
 
Maxwell80 to ja zapraszam na krokieciki – tym razem z pieczarkami i slodka kapusta. Wyszły pyszne

Gosia8005 co do czopa to ja z 2 tygodnie temu zauważyłam cos w muszli, ale bardzo mało tego było-takie budyniowate, białe. Teraz jeśli już to taki śluz o gęstości białka jaja kurzego mam czasem, ale nie wiem, czy to czop, bo im bliżej porodu, to wydzielina może być obfitsza, więc nie przywiązuję do tego wagi.

Xxasienkaxx2 z tym wysokim ciśnieniem, to chyba różnie może być – nastaw się na każdą z dwóch ewentualności i poród siłami natury i przez cesarskie cięcie.

Nikuss łączę się w bólu – też nie mam wanny. Musiałabym do rodziców podskoczyć, żeby się wyleżeć. Niby to mieszkanie obok, ale tak i tak to dziwnie by wyglądało jakby po klatce ciężarówka w szlafroku latała hehe

Dagne też oglądam VOP
 
rojku co do czopa to wątpliwości już nie mam napewno to on:-D to nie wydzielina to galare:-Dka przezroczysta lekko żółta i cały czas wychodzi ze mnie sorki:-pale tak to jest u mnie zupełnie inna niż wydzielina codzienna

czytałam dziś jeszcze trochę o skurczach bo noc była ciężka i piszą że aby sprawdzić czy to są bóle właściwe to aby łyknąć nospę jak się wyciszą to znaczy że przepowiadające ale lekarz mi mówił aby już nie brać i zgłupiałam bo w necie też niby lekarz się wypowiadali a wy co o tym sądzicie bo boje się nocki tzn że to przepowiadające a jak coś to łykneła bym nospę i przynajmniej się wyspała?????? CO SĄDZICIE???
 
Rany ile ja ostatnio jem.. :baffled: Teraz mam zgagę, ale ciągle chce mi sie jeść.. Wyczytałam gdzieś że w 9 miesiącu już się nie tyje, a ja właśnie chyba zaczynam. W obwodzie mam już 92 cm, a jeszcze pare dni temu było 88 :szok: Ratujcie..

Też jednym okiem oglądam VOP, ale przełączam na prawdziwe kłamstwa. Mam talent wogóle do mnie nie przemawia, jakieś dno prezentują w tej edycji straszne.

Z tą No-SPĄ to prawda, ja jak trafiłam do szpitala w 26 tygodniu, to tak miałam że po 2 no-spach skurcze nie przechodziły i lekarz kazał natychmiast przyjechać. Teraz wziełam sobie fenoterol, żeby mieć w miarę spokojną noc. Wczoraj zapomniałam i była masakra.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mi jakieś 3 tygodnie temu wypłynęła żółta galaretka z pochwy w małej ilości, wystraszyłam się że to czop i że zaraz będe rodzić, ale od tamtej pory nic, skurczy za bardzo nie mam, jeśli juz to raczej niebolesne a dzidzia podobno choć juz od dawna jest w położeniu głowkowym ale głowka jest dojśc wysoko i jeszcze nie zamierza się przeciskac na świat.
Nastazja ja tez mam wilczy apetyt a waga stoi w miejscu , ale to chyba przez dietę cukrzycową taka szczupła jestem:-)8 kg przytyłam..czyli ważę teraz 56,6kg
 
Ostatnia edycja:
Do góry