Hej Mamuski.
Widze, ze ruch jakis slabszy w ten weekend na BB, nawet nie bylo mi tak ciezko nadazyc z czytaniem
ja tak po krotce, bo wreszcie sprzedalismy kompa i biurko, zeby szykowac pokoik dla Damianka i teraz M okupuje laptop a mi zostal tylko telefonik z ktorego ciezko mi pisac
Izi wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Mam nadzieje, ze Twoje chlopaki rozpieszczaja Cie dzis wyjatkowo :-
Troche sie rozczarowalam ostatnimi falszywymi alarmMami
a chyba najbardziej Agapka, bo mialam ostatnio jakies takie przeczucie, ze ona rozpocznie "fale". Zacznijcie sie rozpakowywac juz, prosze
Bo u mnie nuda na maksa, zero objawow
a od poniedzialku jestem na macierzynskim
i bardzo dziwnie sie z ta mysla jeszcze czuje.
Asienko, nie boj sie tego cisnienia, moja bratowa tak miala i po porodzie jej przeszlo. U niej wprawdzie skonczylo sie cesarka, ale ona miala wysokie od poczatku ciazy, poza tym ma jakas chorobe i pierwsza tez miala cc. Jestes pod ekstra obserwacja, na pewno bedzie dobrze:-)
Sergie, wyslalam Ci Pw, moglabys zerknac prosze? Szczegolnie, ze wspomnialas o zdjeciach z sesji ;-)
A na koniec gorzkie zale, piszecie o tych pysznosciach kulinarnych, a ja mam dalej taka zgage, ze azgardlo mnie boli, nie moge patrzec na zadne jedzenie. Zreszta, kto by mi te lody i paczki przyniosl, jak moj M to nawet ze mna wspolnie nie chce sie wybrac na spacer do sklepu :-( Faceci nic nie rozumieja ...
Pozdrawiam Mamuski