reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

Rojku, oj, coś się nie starają te nasz chłopy:-p:tak: Chyba za mało się przykładają do roboty, hihi..
Mi się zapowiedziały na popołudnie dwie koleżanki z pracy i się zastanawiam ciężko, czy coś upiec, czy na leniwca wyciągnąć ciastka z barku..
Violett, tulę na poprawę humoru..;-) Co do wagi, to ja w okolicach 34tc miałam maleństwo o wadze około 2600g..
 
reklama
Violett - u ciezko wyczuc w 32.tc moje wazylo 1827g a w 34. hmmm nie mam pojecia :sorry:

Dziewczyny a ja mam pytanko... czy po Urlopie Macierzynskim duzo z was wraca do pracy? czy idziecie na wychowawczy? u mnie jest dosc skomplikowana sytuacja , bo mamy z M dosc sporo kredytów, a nie chce malego dac do złobka:-(po pierwsze jest drogi ,bo kosztuje ok 1000zł /miesiecznie, a po drugie nie wyobrazam sobie , nie ujrzec pierwszy kroczek,uśmiech, ząbek itd...i tak naprawde wychowywac beda mi go obce osoby.Niestety tak jak juz kiedys pisalam tesciów nie ma ... i nawet nie ma kto nam pomoc wiec zapewne pojde na wychowawczy chociaz na 1.5 roku:shocked2:
 
Viollet, mnie też ciężko powiedzić bo mój Oskarek w 31TC ważył 1400 g więc według mnie był malutki choć Gin twierdził że jest ok.
Sama jestem bardzo ciekawa ile teraz może ważyć.
 
Hej Mamusiaki!
Violett moja malutka w 33tc i 5 dniu wazyla 2343g,ale to mnie tylko cieszylo ze wzgledu na zagrozenie wczesniejszym porodem. Moj synio dokladnie w tym samym tc wazyl tyle samo,urodzil sie w 39tc z waga 3730g i 58cm byl spory,ale wcale nie bylo go tak ciezko wypchnac,bo druga faza porodu trwala tylko 5min. Coreczka ma przewidziane z usg,ze gdyby urodzila sie w terminie wazyla by ok.3,5kg:)
 
Phelania, jakby były inne realia, to ja bym chętnie poszła na wychowawczy, ale..no właśnie PL prorodzinna (np. wczorajsze wieści o różnych cięciach ulg)..więc u mnie to tak wygląda, że maleństwo do żłobka, a Marysia do przedszkola..jeszcze do końca nie wiem, jak się to zazębi, ale chyba będę musiała wziąc jakieś dwa m-ce wychowawczego, bo mi braknie urlopu..
Majeczka02- a jak się w ogóle czujesz??
 
Sergi a może to już dzisiaj będzie ten dzień? Trzymaj się kochana i pisz jak coś będzie się działo:-)

mamaOskara przepraszam, że nie życzyłam snów erotycznych. Dzisiaj postaram się poprawić :-D

A ja wczoraj tak marzyłam o śledziach, że oczywiście musiały mi się przyśnić:-D
Nie wiem jak u Was z pogodą, ale u mnie wczoraj padał śnieg. Dzisiaj jeszcze trochę leży na samochodach, a reszta już stopniała.

Coś mi się wydaję, że w tym tygodniu worek się rozwiąże i grudniowe dzieciaczki zaczną przychodzić na świat:-)
 
Serg-no to niezle:) obserwuj sie jeszcze-sprawdz czy wszystko masz w torbie... I czekamy na wiesci... Trzymam kciuki!
Maxwell- czuje sie ok kiedy wyleguje plackiem,ale jak tylko wstane i cos porobie zaraz skurcze z brzucha z krzyza...szok...Aby ten tydzien i wracam do normalnego zycia:) Brakuje mi ruchu.
A u Ciebie jak?
 
Cześć cukiereczki:**



witam się dziś z Wami troszkę później bo mi się pospało trochę, ale nocka była ciężka... byłam kilka razy siusiu i podczas tej czynności czułam straszne parcie na pochwę takie aż bolesne i ja głupia zaspana pomyślałam sobie, że może to już główka hahahaha:-) wiem, wiem przesada:):)
ciśnienie z rana 120/60 także spadło na maksiora:) M do 14 w domku więc już go wykorzystałam i poleciał po bułeczki dla swojej niuni hehe:):)
TRzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty&&&&&&&&&
witam nową mamusie:)
Mła ja chyba prędzej urodzę mojego przystojniaka niż Ty tą torbę spakujesz:-D
Violett tulę Cię mocno, mam nadzieję że ten zły humor długo nie potrwa:)
maxwell, rojku a zapałki już wyzbierałyście??:p:p ja czekam za Wami w kolejce żeby się nie wypychać przed szereg :-D:-D Sergi ty to umiesz podnieść ciśnienie:) trzymamy kciuki&&&&&
 
reklama
Do góry