Papayko-to ja lece jutro uzupełnić zapasy lodów i zapraszam do siebie:-)
Phelania- u mnie tez jakos cukry nie szaleją, pilnuje sie ale nigdy 120 nie przekraczam, pytalam nawet mojej diabetolog i powiedziala mi ze w koncowce ciązy tak moze byc, bo jeszcze niedawno cos na czczo cukier byl u mnie do kitu a teraz dobry
Phelania- u mnie tez jakos cukry nie szaleją, pilnuje sie ale nigdy 120 nie przekraczam, pytalam nawet mojej diabetolog i powiedziala mi ze w koncowce ciązy tak moze byc, bo jeszcze niedawno cos na czczo cukier byl u mnie do kitu a teraz dobry