Hej laseczki ja chcialam sie przywitac zanim nadrobie
NIe bylo mnie bo mialam urwanie glowy ciagle odwiedziny u taty jezdzenie po miescie zalatwianie itd dzis bylam u ginki cytologia sie poprawila bo ostatnio byly jakies nieteges komorki a teraz juz tego stanu nie bylo tylko jakis odczyn zapalny ale ginka kazala sie nie martwic bo to nic powaznego i mi ulzylo potem jak urodze to sie tym zajmie pewnie jakas niezaleczona infekca czy cos. Morfologia i mocz spoko tylko cisnienie mialam 170 masakra i lekarka juz sie zaczela zastanawiac i martwic mimo to ze w domu mam w normie to dala na wszelki wypadek Dopegyt 1 tabletka rano i 1 wieczorkiem mowila ze to na wszelki wypadek bo ciagle mi tak skacze u niej i w sytuacjach dnia codziennego moze tez tak mam i nie wiem nawet Mea Ty to bierzesz o ile dobrze pamietam napisz mi kochana ile Ty bierzez i jakie po tym mialas skutki uboczne zebym wiedziala za wczasu w sumie bym tego nie wziela ale roznie bywa a mialam lekko podwyzszony kwas moczowy co moze swiadczyc o predyspozycjach do zatrucia ciazowego wiec lepiej to barc jak kazala. Poza tym ok dzidzi serduszko bilo ladnie i reszta wynikow w normie pobrala mi posiew GBS z pochwy i nie powiem z czego jeszcze porazka ale to dla dobra dzidzi zeby w razie jakby byly jakies bakterie nie zarazic i przeleczyc antybiotykiem ok lece nadrabiac.