reklama
stokrotka24
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 16 Kwiecień 2009
- Postów
- 24
aparatko82
Niektóre dziewczyni biora Dufaston i jest ich sporo z tego co wyczytałam wiec nie marto sie za bardzo. Bierz tabletki tak jak lekarz kazał i trzmam kciuki by jak najszybciej plamienie przeszło.
dziewczynki a mozecie podać link do naszego nowego wątku
Niektóre dziewczyni biora Dufaston i jest ich sporo z tego co wyczytałam wiec nie marto sie za bardzo. Bierz tabletki tak jak lekarz kazał i trzmam kciuki by jak najszybciej plamienie przeszło.
dziewczynki a mozecie podać link do naszego nowego wątku
aparatka82
Zaangażowana w BB
zaraz nad naszym wątkiem w przyszłe mamy
emwu76
Fanka BB :)
AsiA_rem a gdzie zdjecia?
będą narazie korzystam z pożyczonego kompa wiec nic nie mam ale jak tylko się przesiądę na swój to ogarnę wszystko :-)
cześć
emwu ja też jestem uzależniona od mierzenia temp. Co kilka dni się mierzę.... Ale na szczęście temp. jest w normie- 36.87C.... W sumie to ja się mierzyłam 2 lata z przerwami.....
Ale skrobiecie.....
Lilijka mam też termin na 14 grudnia, według @@@- zobaczymy co powie gin według usg....
Nowy wątek????? Już lecę oblukać.....
emwu ja też jestem uzależniona od mierzenia temp. Co kilka dni się mierzę.... Ale na szczęście temp. jest w normie- 36.87C.... W sumie to ja się mierzyłam 2 lata z przerwami.....
Ale skrobiecie.....
Lilijka mam też termin na 14 grudnia, według @@@- zobaczymy co powie gin według usg....
Nowy wątek????? Już lecę oblukać.....
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Czesc
ale nadajecie kobiety, ja mam 2 watki do obskoczenia, bo jeszcze moje lipcowki i nie wyrabiam. Ledwie z pracy wrocilam, wzielam prysznic, zjadlam cos i siedze, a za chwile po Alka do przedszkola musze zmykac.
Gogana to ja Cie troche nastrasze. W 8 miesiacu ciazy przez to "malopicie" wyladowalam w szpitalu z taka infekcja drog moczowych, ze nawet porod byl lepszy niz ta goraczka. W tej ciazy juz sie pilnuje a i mocz bede miala sprawdzany regularnie, tak, ze pij mamusiu chocby na sile minimum 2 l dziennie;-)
Nie powiem, zebys sie nie martwila, ale pociesze troche. Ja tez mialam plamienia i w jednej i teraz w drugiej ciazy i mimo iz zadnych nie wolno ignorowac to jednak bardzo czesto wystepuja i nie musza byc oznaka czegos zlego. Brazowa krew to zazwyczaj stara krew, czasem sie pojawia w dniu kolejnej spodziewanej miesiaczki, ktora jendak nie wystepuje, bo w ciazy jestesmy. Poradz sie lekarza, dmuchaj na siebie i miej nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. Nie czytaj o poronieniach jeszcze absolutnie!
Ja tez z tych NPR Progesteronu nikt mi tu niestety nie sprawdzi bez jakichs wybitnych wskazan
Ja pierwszego chcialam syna jak Emwu i jakims cudem sie udalo. Teraz bardzo chcialbym zdrowe dziecko a jak bedzie przy tym dziewuszka to bede przeszczesliwa
Dokladnie te same mysli mam. Ja chcac nie chcac wzoruje sie troche na "lipcowych mamach" z tym podejsciem. Teraz juz tak preznie nie dzialamy jak w ciazy ale mamy kilka zamknietych watkow: jeden na zwierzenia, jeden na zdjecia dzieci jeden na zdjecia nas. Teraz wlasciwie nawet zdjecia wklejamy na watek "zwierzeniowy".
Musimy sie starac tez nie zakladac za duzo watkow bo bedzie nam to wszystko trudno objac. Admin pewnie nam troszke doradzi jak juz przejdziemy do glownego.
Ok zmykam sie przedstawic.:-)
ale nadajecie kobiety, ja mam 2 watki do obskoczenia, bo jeszcze moje lipcowki i nie wyrabiam. Ledwie z pracy wrocilam, wzielam prysznic, zjadlam cos i siedze, a za chwile po Alka do przedszkola musze zmykac.
. Jeden problem: malo pije a w ciazy jeszcze mniej. No nie chce mi sie i juz. Nie smakuje mi picie.
I alergia jakby mniejsza, albo sie przyzwyczailam...
Gogana to ja Cie troche nastrasze. W 8 miesiacu ciazy przez to "malopicie" wyladowalam w szpitalu z taka infekcja drog moczowych, ze nawet porod byl lepszy niz ta goraczka. W tej ciazy juz sie pilnuje a i mocz bede miala sprawdzany regularnie, tak, ze pij mamusiu chocby na sile minimum 2 l dziennie;-)
ja też się dziś strasznie martwię - mam brązowy i kleisty śluz, zadzwoniłam do mojego gina i kazał koniecznie dziś się pokazać.. a wymiotuję dziś niemiłosiernie... miałyście coś takiego? Może mnie któraś uspokoi, bo ja mam najczarniejsze myśli... a jeszcze wczoraj znajoma straciła 6-tygodniową ciążę z powodu opryszczki (
ale mam dołaaa... :---(
Nie powiem, zebys sie nie martwila, ale pociesze troche. Ja tez mialam plamienia i w jednej i teraz w drugiej ciazy i mimo iz zadnych nie wolno ignorowac to jednak bardzo czesto wystepuja i nie musza byc oznaka czegos zlego. Brazowa krew to zazwyczaj stara krew, czasem sie pojawia w dniu kolejnej spodziewanej miesiaczki, ktora jendak nie wystepuje, bo w ciazy jestesmy. Poradz sie lekarza, dmuchaj na siebie i miej nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. Nie czytaj o poronieniach jeszcze absolutnie!
Koniecznie bierz Duphaston!To dla podtrzymania ciąży (progesteron), a jak zaczęłaś plamic tym bardziej (czyli,że prawdopodobnie spada..)!Dziwi mnie tylko na jakiej podstawie lekarz wypisał Ci od razu Duphaston?Ja zrobiłam sobie badanie progesteronu-i na podstawie wyniku zdecydowałyśmy z ginką, że gdyby coś się tam działo mam zaczac brac Luteinę (to też progesteron, ale "dowcipny").Jak masz plamienie..to powinnas wypoczywać a najlepiej leżeć-to rady mojej ginki:-)
A Wy jaki macie progesteron? Ja w 3 tygodniu miałam 13,9...
W ogóle to ja z tych NPR:-)i mierzę cały czas temp,żeby wychwycić..tfu tfu...nieprawidłowości jak najwcześniej..to może uratować ciąże!
Ja tez z tych NPR Progesteronu nikt mi tu niestety nie sprawdzi bez jakichs wybitnych wskazan
Bo chyba większość kobiet podświadomie chce mieć corki- kokardki, sukieneczki itd.
Ja pierwszego chcialam syna jak Emwu i jakims cudem sie udalo. Teraz bardzo chcialbym zdrowe dziecko a jak bedzie przy tym dziewuszka to bede przeszczesliwa
Jeszcze troszkę grudniówek dojdzie, więc poczekajmy tak 3-4 tygodnie, a potem stwórzmy swoją własną grupę i będziemy pisać na wątku zamkniętym- będzie bardziej rodzinnie i nikt nie będzie miał do nas dostępu ;-)
Dokladnie te same mysli mam. Ja chcac nie chcac wzoruje sie troche na "lipcowych mamach" z tym podejsciem. Teraz juz tak preznie nie dzialamy jak w ciazy ale mamy kilka zamknietych watkow: jeden na zwierzenia, jeden na zdjecia dzieci jeden na zdjecia nas. Teraz wlasciwie nawet zdjecia wklejamy na watek "zwierzeniowy".
Musimy sie starac tez nie zakladac za duzo watkow bo bedzie nam to wszystko trudno objac. Admin pewnie nam troszke doradzi jak juz przejdziemy do glownego.
Ok zmykam sie przedstawic.:-)
Martuska ja siedzę na 2 watkach zamknietych- staraczki i słomiane wdowy i tam otwieramy nowe tematy. Czyli jest jeden wątek zamkniety np. Grudniówki 2009 i w nim stworzymy wątek główny czyli pogaduszki, potem np. zdjęcia i generalnie różne tematy jak na tym otwartym. W sumie czasami laski za dużo kombinują stworzają pełno wątków zamkniętych i wtedy można się niezle zakręcić. Mieć jeden wątek i w nim otwierać tematy....;-) Chyba nie zamotałam za bardzo ;-)
reklama
emwu76
Fanka BB :)
Racja . Tez tak sobie mysle ,ze jak juz sie uzbiera ta nasza grupka grudniowek, wszystkie przedstawia i watek "grudzien 2009" nie bedzie nam do niczego potrzebny. Teraz jest tylko po to zeby sie polapac kto jest kto. Ewentualnie jak juz skonczymy sie przedstawiac mozemy tam wklejac zdjecia naszych brzuszkow czy cos takiego. Tak zeby dyskusja trwala na tym gdzie jestesmy a tamten byl ewentualnie jakis taki albumowy .
Ja z @@@ mam termin na 8 grudnia chyba ale wiem ze to bedzie 14 tak jk Lilijka i Beata. Owu mialam 23.03 mimo ze @ zaczela sie 4.03.
Ja z @@@ mam termin na 8 grudnia chyba ale wiem ze to bedzie 14 tak jk Lilijka i Beata. Owu mialam 23.03 mimo ze @ zaczela sie 4.03.
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 104 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 260 tys
G
Podziel się: