reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Ja jak tego 2.09 wrzesnia sie nie dowiem kto mi siedzi w brzuchu(przedtem nie chcialam wiedziec ale jak widze, ze kazda juz wie to mnie tez kusi) to bede kupowac zółte, chociaz typowo rozu i niebieskiego nie przewiduje chociazbym znala plec :-)
Hej ! Ja też mam 2 września USG i też nadal nie wiem czy to ch czy dz :) więc jesteśmy dwie :) Ciuszków na razie nie kupuję, muszę wiedzieć "kto we mnie siedzi" :) buziaki
 
reklama
Wczoraj zaobserwowałam, że jak ściskam sutki to troszkę siary wypływa. Kilka kropli. I czasem właśnie mnie sutki pobolewają, pewnie przez produkcję;)
mi to nie tylko przy ściskaniu..
ostatnio jak się z moim kochaniem tak tuliliśmy i sie troche naskakałam:-D :-D:-D to samo mi leciało..oO
i to takie duze krople.. a jak ścisnę to już nie mówie co się dzieje..
moje biedactwo sie raz nadziało to się pytam jak smakowało ;D:-D:-D to mi powiedział że kwaśnawe..
 
widze że dużo z was jeszcze nie zna płci, a ja poznałam już w 16tyg :sorry2: tylko że ja mam co 2tyg usg 3D więc to też różnica..

u mnie siary jeszcze nie ma ;-)ale nie śpieszy mi się do niej bo strasznie to drażniące :-p
 
Moja córka ma ponad 3 latka i juz nie miesci sie w łózeczko:tak:jutro jedziemy kupic jej cos do spanka,zastanawiam sie czy nie kupic jej takiego fajowego łozka rozkladanego:tak:bo takie pojedyncze łózko to takie niezbyt przydatne:-(doradzcie dziewczyny!!!

Mi się strasznie podoba takie z Ikei, które rośnie razem z dzieckiem. Widziałam takie u znajomych tutaj i mówią, że jest fantastyczne. Co jakiś czas robią córce uroczyste rozszerzanie i mała się cieszy :-)

Ja miałam dokładnie w 14 tyg badanie poziomu glukozy na czczo ale bez wypijania czegokolwiek! Tylko mi nakłuła palec!

Masz racje... co kraj to obyczej i w przychodni lepiej wiedzą jak wykonać to badanie:-)
Dwa lata temu z córką miałam tak samo robione:-)

Tutaj też tylko robią nakłócie w palec i sprawdzają to raz na miesiąc (mniej więcej, jak im się przypomni). Żadne na czczo, wręcz proszą aby przyjść po śniadaniu albo lunchu.

Mam takie pytanie - jakiej długości łóżeczko wybrać na początek? czy wystarczy 120 cm? Czy lepiej 140?

My wybraliśmy 120, bo łatwiej to zmieścić u nas w sypialni (choć bardziej zależało nam na 60 cm szerokości niż 70 jak mają większe). A potem, za kilkanaście miesięcy czy za te 2 lata i tak trzeba będzie kupić większe.

ja to powiem wam że prawie całą wyprawke mam już gotową :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Nie wstydź się ;-) Moja czeka na mnie już od miesiąca gotowa w domu u Rodziców... Tylko łóżeczka nie kupiliśmy, bo będziemy na miejscu kupować więc nie ma sensu się spieszyć. Reszta leży i się kurzy (jeszcze tylko kilka dni!!! :-)).

Moja mama świetną wyprawkę Madzi kupiła - bratanicy - też muszę taką nabyć:-) Jakiego koloru wyprawkę kupujecie?

Wielokolorową, żeby dziecko od małego przyzwyczaić, że na świecie jest wybór ;-) A tak na serio to pomna nauk Rodzicielki, żeby broń Boże nie ciągle na biało (jak to ona musiała ubierać mojego brata przez swoją Mamę) kupiłam takie jak mi się aktualnie podobało, czyli każda rzecz jest praktycznie innego koloru. Wiem, że to mocno niepraktyczne jeśli chodzi o pranie... ale co mi tam. Przynajmniej będzie kolorowo :-)
A do tego od wczoraj, gdy przeczytałam, że sylwik1987 znowu ma zmianę płci to zaczęłam się stresować, że może Misia nie będzie Misią tylko Ignasiem, skoro dali nam "tylko" 99% szans na córkę... i co ja zrobię z tymi sukieneczkami?!

ja kremową :-)chociaż niebieskie ciuszki też mi się lepią do rączek ale to chyba dlatego,że uwielbiam ten kolor (zielony i żółty też wchodzą w grę)

według tabelki moja dzidzia waży koło 1100g.:-):-):-):-):-)

Misiula wg tabeli waży 900 g. Szkoda, że nie mam jak sprawdzić ile waży naprawdę... Może w przyszłym tygodniu się uda gdzieś :-)

No i znowu się muszę pożalić nieco. Dziewczyny, co za ból w tym półdupku to głowa mała! Wczoraj popołudniu jak mi się zrobiło niedobrze... Chyba w jedne dzień nadrobiłam cały 1 trymestr rzyganka. Co do buzi to do sedesu, nie ważne woda, jedzenie... wszystko. I to ciągłe bieganie tak mi podrażniło nerw, że potem już nawet nie wstawałam z łóżka, tylko podstawiłam garnek przy - na wszelki wypadek. Cały wieczór nie mogłam się ruszyć, w nocy zawroty głowy... wstanie na siku zajęło mi chyba pół godziny. Na szczęście już opracowaliśmy metodę, bo Marcin gdy mnie zobaczył ze łzami w oczach, wyjącą z bólu to usiadł do swoich mądrych źródeł i wynalazł wszystkie możliwe porady dotyczące nerwobólu. Najpierw zrobił mi jakieś badania fachowe, żeby wykryć jaki to ból (normalnie zabawa w lekarza jak nic, tylko szkoda, że boląca a nie przyjemna ;-)), a potem wynalazł sposoby radzenia sobie z nim. I dla potomności podzielę się swą nowonabytą wiedzą ;-)
Rwa kulszowa jest wtedy gdy nie można podnieść nóg do góry. Tzn. leżąc na plecach druga osoba podnosi nogi - jak wyjesz z bólu to masz rwę, jak nie to nerwoból. U kobiet w ciąży spowodowany jest rozciąganiem się miednicy, więc może boleć też z przodu (mnie boli, czuję się jakby mi coś przeskoczyło i nie chciało wrócić, ponoć normalne). Zostałam wysmarowana Naproxenem (ponoć nieszkodzi Maleństwu), opatulona ciepło, wzięłam Paracetamol, nogi ugięte (tzw. pozycja krzesełkowa) a pod bolącym miejscem zwinięty w rulon ręcznik, żeby podnieść trochę do góry, bo największy ból jest gdy się leży całkowicie na płasko. Efekt jest taki, że po całej nocy jestem w stanie wstać z łóżka z niewielkim krzykiem, udało mi się wleźć do wanny i wziąć prysznic oraz przeturlałam sie na sofę. W porównaniu z wczoraj jest to sukces na miarę Nobla. Od dziś zawsze będę mieć zwinięty ręcznik w łóżku, na wszelki wypadek ;-) A i bron Boże rozchadzać tego bólu, bo tylko się pogarsza! Trzeba przeczekać aż się uspokoi i potem dopiero powoli wracać do życia.
No to tyle chyba na teraz. Wracam do ubłagiwania promotora, żeby pozwolił mi skończyć studia...
 
reklama
Kopciuszku j
a mam sofe kokardkę z BRW i sofę autko też BRW.
Jestem zadowolona nawet bardzo, po złożeniu małe ale ma tylko 1no lączenie a na nim ląduje poduszka więc dzieciaków nic nie ciśnie

Nessi
czekam na wieści :-D

Georginia
ja kupuje białe, kremowe i ecru no i niebieskie

Pochwalę wam się, mogę??
 
Do góry