reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

nie iwem..
nie mam zadnych objawow, ani goraczki, ani wymiotow, ani bolu glowy ani oslabienia..

tylko biegunka i bol brzucha przy tym...
i skurcze....

No mi to nie wygląda na zatrucie. ja bym do gina jechała, bo tobie dziecko normalnie szyjke rozpiera a biegunka to przyśpiesza

Witam sie i ja z nad herbatki:-)ja wczoraj przechwalilam ze nie mam zgagi od 3 dni i mnie w nocy dopadla:wściekła/y:no ale co sie dziwic,po paczkach:-Do 1 w nocy musialam wstac i wziasc Reni,potem udalo mi sie zasnac i spalam do momentu az mnie cora nie obudzila,no ale dzisiaj wyjadkowo pospalysmy pol godzinki dluzej niz zwykle.


Ja bym tego nie porownala z bolem miesiaczkowym:no:no ale ja nie mialam takich bardzo bolesnych @ a po porodzie to juz praktycznie wogole;-)i tego wam zycze;-)

No na mnie to porównanie też jakoś nie działa;-)


ja chyba po pologu sie zatkam wkladka wewnatrzmaciczna...

probowala ktoras z was??

Ja miałam i zakładam następną:-)

Ja się załamałam.Przed wczoraj zrobiły mi się rozstępy koło pępką, dopiero w 41 tygodniu.
Kurde jak by mały wyskoczył wcześniej to by mnie obeszły.

I jak ja mam sie nie załamać że to dziecko nie wyłazi;(((( I co chwila smsy i telefony czy już Janek wylazł:((

Wyłącz tel i odbieraj tylko od męża i rodziny :tak:

A my 37 skończyłyśmy i od jutra zaczynamy 38tc:-)

Przerażające :shocked2:
 
reklama
hehe od hormonow to sie moze w glowie poprzewracac...
mi juz przeszlyy...
ale misiac temu mialam takie sny ze wstyd opowiadac:-D


ja tez mialam bardzo bolesne..i wczoraj bolalo jak najgorszy bol przy okresie...
do tego krzyz...
a mi ktos kiedys powiedzial ze jak sie mialo bolesne miesiaczki to ze porod bedzie latwy...
oby mial racje...

ja tez bralan zawsze ketonal abo zastrzyki z pabialginy...
Hmm:sorry: Mnie skurcze jak dopadną te bolesne to nie przypominają mi bóli miesiączkowych.. ale są okropne te skurczybyki, fakt faktem.
 
Tak, dzięki temu nie bedziesz zaskoczona mocą bólu;-)
U mnie tez mega bolesne miesiączki:-( pierwszy dzien to wyciety z życiorysu mam....
Laski dajcie mi jakiegos kopa bo mi nawet nie chce się ruszyć żeby śniadanie zrobić.A mój mały tasiemiec w brzuszku pewnie głodny;-)
Ja mam domek ogarnięty, Mój odsypia nocki, okąpałam się, zjadłam bułę z Nutellą, piję sobie sok pomarańczowy a w południe idę do babci z życzeniami bo ma urodzinki:-p
 
A mi ugotowała sie fasolka i ide pokroic cebulke kiełbaske i boczus do fasoli i bedzie dzis na obiad fasolke po bretonsku a co trzeba korzystac i jesc fasole poki mozna ;-):-p:-p:-p
 
Hej laseczki jeju ale spioch ze mnie wstalam o 10 no ale o 4 musialam wstac zrobic kanapki mojemu i posiedzialam z nim troche bo pojechal pomoc tacie auto kupic. Mi to sie spi super ale wieczorem jestem jak slonica i jak wczoraj ogladalam moje fotki to chyba rok bede to sadlo zrzucac dobrze ze orbitrek na mnie czeka w sypialni.
NOrmalnie ile mamy dzidziulkow juz jestem w szoku my ostatnimi dniami mielismy duzo zalatwiania zapisalam sie w koncu do przychodni bo nawet nie mialabym gdzie isc do lekarza i tam tez maluszka zapisze wiec z glowy. Po urzedach troche pojezdzilam i pokoik robilismy chociaz jeszcze paru pianek nam brakuje. Musze zrobic jeszcze 3 badania i na tym chyba koniec ostatnia morfologia, mocz i ten nieszczesny kwas moczowy ktor chociaz wolniutko ale rosnie i jest podwyzszony o nie i jeszcze okulista trzeba isc oczywiscie prywatnie bo babka mi wczoraj powiedziala ze jak chce isc na nfz to na luty .Musze isc sie wykapac i tu troche ogarnac ale obiadu nie robie bo dzis sama jestem i mi sie nie chce pogoda u nas ladna chociaz mrozno to moze rusze na jakis spacer.
 
NeSSi Ty sama bedziesz prowadzic??


Mam pytanie, czy Wy też wstajecie w nocy na siusiu po kilka razy???

A może któras wie co u Jutki słychać i Dziewczynek?
No ja wstaję już od długiego czasu na siusiu po kilka razy, ale idzie do tego przywyknąć. Najważniejsze, że potem szybko udaje mi się usnąć.
 
reklama
Witam Wszystkie GRUDNIÓWECZKI- Te ,,rozpakowane" oraz jeszcze Te w ,,Dwupaku";)))
Bardzo dawno się nie udzielałam, ale to przez fakt, że ciąża cały czas była zagrożona- nie chciałam,,zapeszać"...Jednak do 24.11 byłam z Wami myślami , bo dzielnie śledziłam Wasze wątki...Piszę, że do 24.11, ponieważ wtedy trafiłam do szpitala w 36 tc, z odchodzącymi wodami...
Następnego dnia- 25.11 o godz. 8,45 przez cc urodził się nasz drugi synuś Kubuś;))) 2400 gr i 52 cm naszego Wielkiego Szczęścia ;)!
Wiem, że Mea jest ze śląska i kilka innych forumowych Grudnióweczek więc moge troszkę opowiedzieć ( na odpowiednim wątku) o Szpitalu w Raciborzu- bo w nim przyszedł na świat nasz synek( niestety nie jestem teraz na bieżąco- a wiem, ze nie jestem w stanie ogarnąc ,,zaległości" na BB forum)i nie wiem czy któraś planuje poród w tym właśnie szpitalu...
Jeśli będziecie chciały chętnie podzielę się z Wami wrażeniami...

Póki co lece karmić naszego SMERFIKA!

Jeszcze raz bardzo serdecznie pozdrawiam i trzymam kciuki za Wszystkie Dwupaki;)))
Gratulacje i niech Maluszek rośnie w siłę:-)
 
Do góry