reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

Natalko..:-)
Właśnie się dodzwoniłam do kardiologa..mam wizytę na 20:30 w Poznaniu w czwartek..trzeba będzie jechać tam 1,5 h ale co się dla dzidzi nie robi..nie lubię jeździć po ciemku (tzn Mąż kierowca, bo ja niesamochodowa jestem). Kardiolog był zaniepokojony tym co miałam mu powiedzieć..i bądź tu człowieku spokojny do wizyty!!!
Dobra..ale staram się myśleć pozytywnie...;-)
Jak dobrze, że jesteście!
Lilijko ! Bedzie dobrze kochana kazda tutaj bedzie trzymac kciuki!
 
reklama
Dzięki wszystkim za życzonka:tak:
od 10:00 stroiłam szwagierkę i jej córkę na wesele i umieram
dopiero skończyłyśmy
Lenka szaleje jak zawsze:-D
jeśli chodzi o spanie to ja układam się tak jak mi jest wygodnie (tak,żeby jak najmniej odczuwać kopniaki zanim mała zaśnie) i najczęściej kładę sobie pod brzuch poduszkę i między kolana no i na lewy albo prawy bok:tak:
Aga to mówisz,że świętujemy???
 
Witam z rana :)

I pytam z góry o Wasze ułożenie do snu :)

Ja mam taki problem, że cięzko jest mi się przekręcić z boku na bok, czuję w bardzo nieprzyjemny sposób jak mały mi przelatuje z jednej strony na drugą :szok: albo, że jak lezę na boku to go gniotę bo czuję, że kopie gdzieś pod moja osobą i tak dzięki temu meczyłam się całą noc :/
Ja tez mam takie dziwne odczucia ! i tez przechodze katorgi w nocy !!!!!!!!!!!!
 
haha wygladam jakbym wazyla tone ale sobie zobaczcie jak wyglada moj warsztat pracy na dzis :) ... oczywiscie komp za reka :D

76056.jpg
 
Dzięki wszystkim za życzonka:tak:
od 10:00 stroiłam szwagierkę i jej córkę na wesele i umieram
dopiero skończyłyśmy
Lenka szaleje jak zawsze:-D
jeśli chodzi o spanie to ja układam się tak jak mi jest wygodnie (tak,żeby jak najmniej odczuwać kopniaki zanim mała zaśnie) i najczęściej kładę sobie pod brzuch poduszkę i między kolana no i na lewy albo prawy bok:tak:
Aga to mówisz,że świętujemy???

Jasne:-):-):-)
A jeszcze jakbyś mnie zaprosiła do siebie to by była rewelacja:-)

Jezu jaka ja wkurzona jestem:wściekła/y:
Najpierw Arek za bardzo się nie wyspał bo po noccea już o 12 szwagier dzwonił czy nie mógłby przyjechać pomóc płyt przykręcać....ok ja z chęcią każdemu pomogę ale tak to nas olewają całkowicie! Wolą sami siedzieć niż się spotkać bo z dzieciatymi to już nie jest zabawa:wściekła/y:

A teraz jeszcze siostrzyczka zostawiła mi chrześnicę do wieczora bo się do kina ze znajomumi wybiera!!!:wściekła/y:
Na 17 ale zostawiła ją już!
I też nie miałabym nic przeciwko ale ona jest tak rozpuszczona że i tak skończy się zabawa na tym że obrażona siędzie na kanapie!
A jak zwracam małej uwagę na coś przy siostrze to ta się oczywiście obraża i idzie na dół do taty:wściekła/y:

I ogólnie cały dzień jestem wkurzona, niewyspana, dalej bez obiadu ale nikt się oczywiście nie zainteresuje tym jak ja się czuję!!!!

Buuuu idę popłakać zw wściekłości.............
 
nie plakaj ... dzis jest taki kijowy dzien ... pada i jest smutno ... a tiramisu teraz jest boskie !!! dobrze ze mamy jeszcze po porcyjce na wieczor bo jak tak dalej pojdzie to sie skonczy na kolacji w domu /mi bynajmniej nie chce sie niegdzie wylazic !!/
 
mea - niezły warsztat pracy ahahahahah :) ale komp jest pod reka i to sie liczy oooo!

Moje tiramisu dopiero zrobiłam :( bo oczywiscie maz znalaz serek ,zakupil wszystko fajnie ale tylko jeden!!!!!!!!! I dzisiaj dopiero dokupil mi drugi ,bo on nie wiedzial ze 2 trzeba ( NAPISALAM NA KARTCE x2 ) Wiec zrobilam dopiero dzisiaj ,ale gadacie ze to dopiero na nastepny dzien jest dobre ehhhhh - ja nie wytrzymam do jutra !!!!!!!:-D

Aga- ja tez mam takie sytuacje ,jak nie brat meza cos potrzebuje od Jarka ( zawsze wtedy jak przyjezdzał po 2-3 tygodniach do domuuuuu ) ale pomoc mezowi to nie zawsze ma czas !!!!!!!!! Albo dzieci lubia mi podrzucac na co ja teraz kompletnie nie mam siły !!! Ale ostatnio glosno mowilam ze mam lezenie ze czuje sie poprostu zmeczona itp ,rodzinka dala sobie spokoj na podrzucanie dzieci !!!! Aaaaa meza tez nikt nie potrzebuje teraz bo JA go potrzebuje do POMOCY i on tez to glosno powiedzial !!!!!!!!!!!!:-D
 
Nie no to juz jest przegiecie:-Dnie dosyc ze na siedzaco to jeszcze nawet fotry strzelasz:-Dmasz jednak wytlumaczenie ze nogi spuchniete wiec luz;-)widze nawet na zdjeciu:tak:

niestety w takiej pozycji puchna ale prasowac na lezaco nie potrafie !!! a fota to dzielo meza :D stwierdzil ze pokaze niuni jak bedzie duza jak sie mamusia dla niej poswiecala :)
 
reklama
mea - niezły warsztat pracy ahahahahah :) ale komp jest pod reka i to sie liczy oooo!

Moje tiramisu dopiero zrobiłam :( bo oczywiscie maz znalaz serek ,zakupil wszystko fajnie ale tylko jeden!!!!!!!!! I dzisiaj dopiero dokupil mi drugi ,bo on nie wiedzial ze 2 trzeba ( NAPISALAM NA KARTCE x2 ) Wiec zrobilam dopiero dzisiaj ,ale gadacie ze to dopiero na nastepny dzien jest dobre ehhhhh - ja nie wytrzymam do jutra !!!!!!!:-D

Aga- ja tez mam takie sytuacje ,jak nie brat meza cos potrzebuje od Jarka ( zawsze wtedy jak przyjezdzał po 2-3 tygodniach do domuuuuu ) ale pomoc mezowi to nie zawsze ma czas !!!!!!!!! Albo dzieci lubia mi podrzucac na co ja teraz kompletnie nie mam siły !!! Ale ostatnio glosno mowilam ze mam lezenie ze czuje sie poprostu zmeczona itp ,rodzinka dala sobie spokoj na podrzucanie dzieci !!!! Aaaaa meza tez nikt nie potrzebuje teraz bo JA go potrzebuje do POMOCY i on tez to glosno powiedzial !!!!!!!!!!!!:-D


Jezu jak ja bym tak powiedziała to by nas wyklęli z rodziny:no::no:

I dodali że ciąża to nie choroba:wściekła/y:
 
Do góry