reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

EEELLLOOOO!!!!

wpadłam i się rozsiadłam...
ale chyba znów nikogo nie zastałam???........

muszę Wam powiedzieć że właśnie przed godzina Kuba nauczył się pić (UWAGA)-przez słomkę z tego bidonu canpola!!!!!

Stefanko-zaraz tam rozrywkowe!!!
rzadko kiedy wychodzimy gdzieś razem na jakieś przyjęcia..a tak sam na sam z J to już dawno nigdzie nie byliśmy...ostatni raz jak jeszcze Kuby nie było.


mam Was pozdrowić od Ewedji-piszała na NK -cytuję.....
hejka u nas wszystko ok jestesmy wlasnie w algierii jeszcze tdzien nie mam bardzo dostepu o neta, pozdrow dziewczyny na bb i bobaski tez
buziaczki


no to pozdrowiłam.

co tam jeszcze...????
023.gif
 
reklama
Przepraszam, że się wtrącam, ale jestem mamą grudniową 2008 i mam pytanie:tak: Jesteście już po pierwszej zimie z dzieciaczkami i macie już jakieś doświadczenie..... jakie kombinezony polecacie dla roczniaka?? Jedno czy dwuczęściowe? Jakie jak Wam się sprawdziły??
 
87mArTuSia-witaj powiem Ci tak...ja miałam jeden i drugi..każdy z nich bardzo mi się przydał....a dlaczego...
1-wszy dwuczęściowy (spodnie na szelkach +kurtka) zakładałam małemu najchętniej na zakupy do samochodu wtedy ściągałam kurteczkę żeby sie nie zapocił i zostawał tylko w spodniach.
2-gi jednoczęściowy sprawdzał mi się doskonali na spacerach -zawsze to było o tyle wygodniejsze że plecki dziecka były zakryte co uniemożliwiło np.dostawanie się śniegu za ubranie w przypadku upadku dziecka na ziemię.
 
Hej!

87mArTuSiA my miałyśmy kombinezon dwu częściowy i się sprawdził :tak: Nie mam porównania z jednoczęściowym więc nie wypowiem się który lepszy...
Częściej zakładałam samą kurtkę niż obie części. :tak:

Stefanka woow.. jaki post! :szok: Wolne Ci służy :rofl2:

Grzechotka zdrówka dla Kuby. I zaglądaj do nas częściej :tak:

Kasia to super że Kuba się przekonał do słomki... I czekamy na fotki :tak:
I dzięki za info o Ewelinie... dość często ją widzę na gg a tu nie zajrzy... :sorry:

Viki to fajnie że tak szybko się udało ;-)

Magda dawaj fotki :-)

U mnie humor ciut jakby lepszy bo pogadałam na skype z D. Ale tęsknię... ehhh... :cool2: Poza tym to dzieci i dzieci... co dzień dają czadu... :eek:
 
Paula-hej ;-) no też się cieszę co do Kubusiowego "zasłomkowania" :tak:-co do Ewedji-hm.obiecała że wpadnie do nas to miejmy nadzieję że słowa dotrzyma.bo dawno już jej tu nie było.

a reszta co porabia-meldować :-p
 
idę udać się na wypoczynek
a Wam polecam łamanie języka :tak::tak::tak:

OTO ŁAMACZE JĘZYKA :

Spirytusik najwydestylowaniuchniejszy
Przygwoździ Bździągwa gwoździem źdźbło, to pobździ źdźbło
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig
Na wyrewolwerowanym wzgórzu przy wyrewolwerowanym rewolwerowcu leży
Było sobie trzech Japońców: Jachce, Jachce Drachce, Jachce Drachce Drachcedroni. Były sobie trzy Japonki: Cepka, Cepka Drepka, Cepka Drepka Rompomponi. Poznali się: Jachce z Cepką, Jachce Drachce z Cepką Drepką, Jachce Drachce Droni z Cepką Drepką Rompomponi. Pokochali i pobrali się Jachce z Cepką, Jachce Drachce z Cepką Drepką, Jachce Drachce Droni z Cepką Drepką Rompomponi. Mieli Dzieci: Jachce z Cepką mieli Szacha, Jachce Drachce z Cepką Drepką mieli Szacha Szar Szaracha Jachce Drachce Droni z Cepką Drepką Rompomponi mieli Szacha Szarszaracha Fudżi Fajkę. Kto powtórzy bajkę?
wyrewolwerowany rewolwer wyrewolwerowanego rewolwerowca
Ma mama mamałygę
Czego trzeba strzelcowi do zestrzelenia cietrzewia drzemiącego w dżdżysty dzień na drzewie?
Intelektualistyczna Konstantyna Konstantynopolitanczykowianeczka.
Żyła sobie żyła a w tej żyle żyła żyła, a ta żyła już nie żyła, bo tej żyle pękła żyła.
Zarewolwerowany rewolwerowiec odrewolwerował zarewolwerowany rewolwer.
Pompka za trąbką, gąbka po trąbce, stąpają z pompką w Górnej Porąbce.
Z czeskich strzech szło Czechów trzech, gdy nadszedł zmierzch, pierwszego w lesie zagryzł zwierz, bez śladu drugi w gąszczach sczezł, a tylko trzeci z Czechów trzech osiągnął marzeń kres.
Siedzi Jerzy na wieży i nie wierzy, że w Białowieży na szczycie wieży jest gniazdo jeży.
Trzynastego w Szczebrzeszynie chrząszcz się zaczął tarzać w trzcinie. Wszczęli wrzask Szczebrzeszynianie - Cóż ma znaczyć to tarzanie? Wezwać trzeba by lekarza, zamiast brzmieć, ten chrząszcz się tarza! Wszak Szczebrzeszyn z tego słynie, że w nim zawsze chrząszcz brzmi w trzcinie! A chrząszcz odrzekł nie zmieszany: Przyszedł wreszcie czas na zmiany!
Zdemitologizowane i zdemistyfikowane niezidentyfikowane obiekty latające.
Czy tata czyta cytaty Tacyta?
Konstantynopolitańczykowianeczka.
Gżegżółki i piegże nażarły się na czczo rzeżuchy i rzędem rzygały do brytfanny.
Za parkanem wśród kur na podwórku,kroczył kruk w purpurowym kapturku,
nagle strasznie zakrakał i zrobiła się draka,bo mu kura ukradła robaka.
Kurkiem kranu kręci kruk, kroplą tranu brudząc bruk,a przy kranie, robiąc pranie, królik gra na fortepianie.
Waży żaba smar, pełen smaru gar,z wnętrza gara bucha para, z pieca bucha żar,mar jest w garze, gar na żarze, wrze na żarze smar.
Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
Wróbelek Walerek miał mały werbelek, werbelek Walerka miał mały felerek, felerek werbelka naprawił Walerek, wróbelek Walerek na werbelku gra!
 
cześć
ja już w pracy ech:confused2:
wczoraj nie mogłam do was zajrzeć bo cały czas prezes po pokoju sie kręcił. W moim pokoju siedzi informatyk a wczoraj robili elektroniczny przetarg na jakąś drogę. Ale były emocje:szok::szok::szok: ale wygraliśmy:tak::tak::tak::-)
asia- to dobrze że Filip nie choruje i oby mu tak zostało:tak::tak::tak:
viki- zdrówka dla ciebie i jeszcze raz się zadziwię na temat twojego Damiana- ale on jest ambitny:szok::szok::szok: a u nas krzesełko też jest w użytku bo Łukasz ma takie dwu częściowe i teraz jes rozłozyłam i ma krzesełko i stoliczek i bardzo lubi przy nim siedzieć:tak::tak::tak:
grzechotka- ojej zdrówka dla Kubusia:tak::tak:
jutrzenka- szybkiego przebicia sie zabków wam życzę:tak::tak:
magda- jak tam opaliłaś się troszkę i jak Wiktorek zniósł wyjazd?Opowiadaj:sorry:
basia- to dobrze że nie ma żadnych skutków ukąszenia:tak::tak:
kasiamaj- gratki dla Kubusia, że nauczył się pić przez słomke
87mArTuSia - ja miałam dwu częściowy i jedno częściowy i tak jak kasiamaj napisała oba się sprawdziły:tak::tak:
paula- to dobrze ze humorek ci się poprawił:tak::tak:a M. jeszcze nie ma odpowiedzi z tą praca we Wrosławiu:no: dobrze że ma tutaj jeszcze na miesiąc:confused2:
stefanka- taki wielki post :szok::szok::szok::szok:a do mnie niiiiiiiiiccccccc jestem zbulwersowana:wściekła/y:;-)

miłego dzionka lecę na druga stronę:-)
 
hejka

kasia takich połamańców to ja nawet przeczytać w myślach nie umiem:-D:-D:-D
i gtatki dla Kubka :-D my juz odstawiliśmy kubek ze słomka na rzecz zwykłej szklanki

u nas krzesełko też w ożyciu wciąż ale lubi bardzo siedzić przy dużym stole z nami

miłego dnia życze wszystkim
 
reklama
kal.aga nie bulwersuj sie :)) nic wczoraj nie pisalas a ja wiesz ze odpowiadam tylko na to co czytam hehhe bo wiesz juz nie te lata, bo nie wiem czy wiesz ale ja nie jestem taka malolata jak grzechotka poranny ptaszek !! grzchotka ty skowroneczku cwirrr cwirrrr nie wiem jak skowronki robia ?!?!?!
ja zaraz wskakuje pod wode :) i lecimy hehe
aa no i u nas leje ale ja lubie deszcz wiec mi nie przeszkadza :)
 
Do góry