reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

reklama
Hej wieczorkiem!!!

Kasiamaj ja też uważam że taki wspólny prezent jest lepszy ale właśnie co tu kupić???
My na pewno kupimy stoliczek z krzesełkami. Taki drewniany.
Mała ma tyle zabawek że szkoda gadać... Gdzie to pchać w tym jednym pokoju... :eek:
chyba coś symbolicznie dostanie a reszta to wolałabym nawet dresiki żeby miała do śmigania... :sorry:
I niech się śliwa szybko goi pierdoło :rofl2::-D

Jutrzenka jak Kubuś???

Stefcia co dziś porabialiście?

Uuu Magda to mieliście urlop... :shocked2: szkoda że się Wiktorowi angina przyplątała...

Kacha obijaj się ile wlezie... ;-)

Baśka skorzystaj jak masz okazję się zareklamować... Ja teraz mam w planach kolczyki i bransoletkę z piasku pustyni... baardzo mi się podoba...:-) tylko towar muszę zamówić i do dzieła... ;-):-)

Aga już po zwolnieniu?

Viki no już taki kawaler to ma pewnie wymagania co do prezentu... ;-)

Ja dziś sobie wysprzątałam mieszkanko... ;-) W czwartek mama mi zajedzie do Biedrony po szafkę na buty i troszkę z worków ubędzie :tak: D jak przyjedzie to skręci... Jak to dobrze że już w piątek będzie... ciężko mi jakoś po ostatnim wyjeździe... :zawstydzona/y:

Mała śpi i ja się chybaz zawinę bo od 7- misja Amelia... :eek::cool2:
 
my juz po wizycie

diagnoza: zapalenie dziasel (jamy ustnej), dostal Nystatyne 4xdziennie, Lacidobaby, i wodny roztwor gencjany do smarowania. Do tego jakis kremik bo na brodzie mu sie krotka zrobila i to moze byc powiazanie z jama ustna. Przed snem podalam mu juz ten lek, mam nadzieje ze bedzie ustepowac i bedzie coraz lepiej. Powiedziala ze gdyby pojawila sie goraczka znowu to przyjsc. Dzis juz temperatury nie mial, mam nadzieje ze juz nie bedzie

Paula czekamy na fotki mieszkanka, i trzym sie D juz zaraz wroci to go wysciskasz

Kacha odpoczywaj, a pytalam do kiedy jestes w kraju bo moze uda sie ten zlot jeszcze zrobic (pisalam wczesniej ze w ten weekend co byl nie moglam ze wzgledu na kube ktory mial temperature i byl straznie nie do zycia)

Kasia glos oddany :tak:
 
Kasiamaj :-p:-p:-p:-D:-D:-D

Jutrzenka Kacha już w sobotę chyba wyjeżdża.... ;-)

I tak jak przypuszczałam u was z tym zapaleniem...:zawstydzona/y: U nas było 3 dni gorączki i potem wysypało w buzi... Tydzień na samym mleku w nocy...
Bidulek...:zawstydzona/y: Niech dużo pije...
Wiesz co ja stosowałam? Właśnie gencjaną pędzlowałam buziaka kilka razy dziennie i psikałam Hasco Septem ( to to samo co Tantum Verde)

Dam fotki, dam... może jutro mi się uda... ;-)
 
diddle_d2_resize.jpg
diddle_o2_resize.jpg
diddle_b2_resize.jpg
diddle_r2_resize.jpg
diddle_a2_resize.jpg

diddle_n2_resize.jpg
diddle_o2_resize.jpg
diddle_c2_resize.jpg


i coś do poczytania. :-p:-p:-p:-p:-p:-p

OTO KIEROWCY:

Dresiarz za kółkiem:


Opis osobowości:
Zwykle osobowości brak, choć występują tutaj szczątkowe cechy takie jak: złośliwość, skłonność do brutalności i używek. Prawie nie występuje w wieku powyżej 35 lat, gdyż naturalna selekcja i przydrożne drzewa ograniczają znacząco populacje.

Główne wady i zagrożenia:
zachowuje się jak król szosy, wynika to z poczucia wyższości wobec reszty (myślącej) świata, wyprzedza na trzeciego, zajeżdża drogę, omija korek i kolejkę do skrętu na każdy możliwy sposób, bardzo nadmierna szybkość, wszystkie inne zagrożenia wynikające z ograniczonej wyobraźni i niskiego IQ.

Ulubione samochody:
Zależnie od zasobności portfela, ale na pewno nie będzie to Wartburg kombi. Autko musi być szpanerskie, nawet jeśli jest tanie. Nawet maluch będzie miał przyciemniane szyby, spojler, płytę CD na lusterku (obowiązkowo!) i dużą naklejkę w obcym języku (treść nieistotna, najczęściej PIONEER) a jak starczy forsy to i neonówki pod podwoziem... Wewnątrz sprzęt grający musi być najlepszy (czytaj: z największą liczbą migających lampek) i głośniki skierowane na zewnątrz, żeby wszyscy wiedzieli, że jedzie nie byle kto. Bardziej zamożni Młodociani używają samochodów lepszych marek dochodząc nawet do BMW. Jest też pewna zasada: -im lepszy samochód tym mniej ozdobników - po prostu nie są już wtedy konieczne do nęcenia panienek.



Żółtodziób

Opis osobowości:
Jest to osobnik zaraz po kursie prawa jazdy więc może to być każdy rodzaj osobowości. Zwykle po przejechaniu pierwszego tysiąca kilometrów zamienia się w normalnego kierowcę lub przechodzi do innej kategorii z mojej listy.

Główne wady i zagrożenia:
zbyt mała prędkość, nieprzemyślane manewry, jazda bez świateł, kłopoty z manewrowaniem po zatłoczonym skrzyżowaniu.

Ulubione samochody:
Nie ma reguły. Najczęściej taki, jaki rodzice przeznaczają na straty.



Sixa

Opis osobowości:
Żeńska odmiana Żółtodzioba. Przedstawicielki tej grupy najczęściej w prostej linii przechodzą do grupy nr 4. Jeśli uda się im wyjść poza moją listę -proszę o kontakt listowny celem złożenia osobistych gratulacji.

Główne wady i zagrożenia:
zbyt mała prędkość, bezsensowne manewry, jazda bez świateł, kłopoty z manewrowaniem po zatłoczonym skrzyżowaniu, hamowanie na zakręcie, etc.

Ulubione samochody:
Małe, ponieważ zbyt odległe fragmenty mogłyby zostać zapomniane podczas parkowania lub zakręcania.



Kobieta za kierownicą

Opis osobowości:
Matka, żona, kochanka.

Główne wady i zagrożenia: Poza wadami wymienionymi w pkt. 3 dochodzą inne, które przy sixie można było przemilczeć, ale tutaj już nie. Temat - rzeka , ale spróbuję:
niemal całą uwagę pochłania jej strona techniczna prowadzenia samochodu, trzyma się kurczowo środka jezdni, używa lusterek wyłącznie do poprawiania make-up`u, włącza lewy kierunkowskaz i skręca w prawo, zero kontaktu z innymi użytkownikami drogi, brak reakcji na standardowe znaki dawane ręką lub światłami (Co tak śmiesznie miga??), obserwuje tylko wąski fragment drogi przed maską, nagle hamuje (np. tuż przed skrzyżowaniem gdy zapala się żółte światło), prędkość uzależnia od aktualnego nastroju a nie od warunków, zero wyobraźni i przewidywania, wjeżdża na skrzyżowanie mimo, ze nie może z niego zjechać i oczywiście zostaje na nim przez kolejną zmianę świateł tworząc korek, blokuje szybki pas, bo za 5 kilometrów skręca w lewo, po długim oczekiwaniu na drodze podporządkowanej w końcu zamyka oczy, zaciska dłonie na kierownicy i... rusza... no i... Bum!!!, stwarza zagrożenie nawet po opuszczeniu samochodu potrafi go bowiem zaparkować na środku skrzyżowania, lub 5 cm od otwierających się na zewnątrz drzwi czyjegoś domu.

Ulubione samochody:
Nie rozróżnia marek. Zwykle małe lub średnie, czasem (gorzej) większe.

Uwaga:
Do kobiet za kierownicą rzadko zaliczają się też niektórzy mężczyźni. Są to przypadki beznadziejne ale i nieliczne przez co nie chce mi się dla nich tworzyć oddzielnej kategorii... Dupa Wołowa?.




Kapelusznik


Opis osobowości:
Drobnomieszczanin, w weekendy zwany tez niedzielnym kierowcą.

Główne wady i zagrożenia:
zbyt wolna jazda, często najszybszym pasem, brak reakcji na sygnały świetlne, anemiczne i niesygnalizowane manewry, przyprawiające innych o ataki bluźnierstwa dojeżdżanie na luzie do skrzyżowania, fanatyczne przestrzeganie ograniczeń prędkości, patrzy tylko przed siebie, gdyż utrzymanie się na prostej drodze absorbuje 100% jego uwagi.

Ulubione samochody:
Wszystkie modele Skody, ale głównie te starsze. W grę wchodzą też Trabanty i duże Fiaty, czasem maluchy.

Uwaga:
Skarcony używa brzydkich wyrazów. Jest przekonany, że wszyscy użytkownicy drogi oprócz niego to wariaci chcący się pozabijać.



Weteran szos

Opis osobowości:
Jeździ samochodem tak długo, że powinien nauczyć się już paru podstawowych rzeczy, a się nie nauczył. Zna wszystkie potrzebne mu drogi na pamięć. Wszelkie zmiany pierwszeństwa i objazdy traktuje jako złośliwość Zarządu Dróg Miejskich wobec jego osoby.

Główne wady i zagrożenia:
Wszelkie zagrożenia wynikające ze złego stanu technicznego samochodu i właściciela.

Ulubione samochody:
Stare trupy odziedziczone po przodkach którzy zginęli w kampanii wrześniowej.



Rolnik przejazdem w mieście


Opis osobowości:
Rolnik przejazdem w mieście. Nocą nosi nazwę cicho-ciemny, bowiem zapala światła dopiero na wyraźne żądanie policjanta. Zaraz potem zresztą gasi.

Główne wady i zagrożenia:
niemożność zrozumienia, że w Fiata 125 wchodzi tylko 5 osób i 50 kg buraków, a każdy dodatkowy burak stwarza ryzyko, że samochód zapadnie się pod własnym ciężarem, brak zrozumienia dla obowiązku włączania w nocy świateł przy jednoczesnych podwyżkach cen elektryczności, nieumiejętność poruszania się po ulicy szerszej niż 6 metrów, ignorowanie wszelkich objawów niesprawności samochodu, nieznajomość znaków drogowych i przepisów.

Ulubione samochody:
Fiat 125, Żuk, Tarpan - obowiązkowo przerdzewiałe na wylot.

Uwaga:
Nie drażnić! Na wszystkie pytania przytakiwać! Rozdrażniony zawoła kolegów i zablokują całą drogę. Kilka razy akcja taka rozszerzyła się na cały kraj.



Polski chamek

Opis osobowości:
Cham pospolity. Ma kłopoty z czytaniem, pisaniem i liczeniem. Jego zachowanie wynika z chęci odreagowania na upokorzenia codzienności.

Główne wady i zagrożenia:
zajeżdża drogę, nie przepuszcza nawet jeśli nic mu to nie szkodzi, wciska gaz, kiedy próbujesz go wyprzedzić, a jak zrezygnujesz - zwalnia, omija korek i kolejkę do skrętu na każdy możliwy sposób, i wiele innych, które jego mały móżdżek wymyśla on-line.

Ulubione samochody:
Brudne.



Procentowiec

Opis osobowości:
Pijak - minimum 4 piwa przed jazdą.

Główne wady i zagrożenia:
Wszelkie związane z pomrocznością jasną.

Ulubione samochody:
W jego stanie - bez znaczenia. Byleby jechało samo.



Dawca narządów

Opis osobowości:
Kierowca motocykla wyścigowego z umiejętnościami rikszarza. Jeździ i żyje szybko i krótko.

Główne wady i zagrożenia:
bardzo nadmierna prędkość, może przejechać na wylot przez samochód nie posiadający wzmocnień bocznych, w wypadku może uszkodzić swoje narządy, jakże cenne dla społeczeństwa.

Ulubione samochody:Używa tylko motocykli. Im są głośniejsze - tym lepiej. Jeśli zdjęcie tłumika nie wystarczy dawca przy każdym przyspieszaniu wydaje ustnie dźwięk: UUUaaaaaaeeeeeeeeeeerrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!
 
Jutrzenko a więc...
zakładałam rękawiczkę lateksową na rękę, nawijałam na wskazujący palec gazik jałowy, oplątywałam go nitką albo trzymałam drugim palcem żeby nie spadł, lałam na ten gazik gencjanę żeby był porządnie nawilżony i myk szybko dzioba smarowałam... policzki, język, dziąsła, podniebienie... taki sposób podpowiedział mi pani doktor. :tak:
Patyczkiem to chyba by mi Julka nie pozwoliła... dawno by uciekła zanim bym wszystko wymalowała... :-D

I postaraj się codziennie wyparzyć smoczka, dzióbek od niekapka czy tam słomkę, żeby sobie nie zapodawał na nowo bakterii ;-)
 
reklama
Do góry