jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
hej
normalnie szok, znowu pustki.
Madzia witaj, wez rozruszaj to towarzystwo bo nic sie tu nie dzieje
Grzechotka kurde zdrowka dla Kubusia, i zeby z tym pepkiem bylo wszystko ok
Viki to gratuluje transakcji, u nas krzeselko jeszcze w uzytku i pewnioe jeszcze dlugo, sadzam w nim czasem kube zeby go uziemic jak chce cos zrobic, np pranie na gorze powiesic ;-), poza tym on sobie sam na nie siada jak ma opuszczone. Zreszta wole go na nim karmic bo na zwyklym to on dlugo na tylku nie usiedzi tylko zaraz kleka i na kolanach chce siedziec
Kacha oo to szybko wracasz, to pewnie nici ze spotkania, w ten weekend nie moglam, kuba przez ta goraczke i zęby był i nadal jest niedowytrzymania, poza tym babcia w szpitalu poza miskiem i w sobote i niedziele jezdzilam z mama. A kiedy dokladnie wyjezdzasz??
cosik mnie kaktus nawala, chyba cisnienie
normalnie szok, znowu pustki.
Madzia witaj, wez rozruszaj to towarzystwo bo nic sie tu nie dzieje
Grzechotka kurde zdrowka dla Kubusia, i zeby z tym pepkiem bylo wszystko ok
Viki to gratuluje transakcji, u nas krzeselko jeszcze w uzytku i pewnioe jeszcze dlugo, sadzam w nim czasem kube zeby go uziemic jak chce cos zrobic, np pranie na gorze powiesic ;-), poza tym on sobie sam na nie siada jak ma opuszczone. Zreszta wole go na nim karmic bo na zwyklym to on dlugo na tylku nie usiedzi tylko zaraz kleka i na kolanach chce siedziec
Kacha oo to szybko wracasz, to pewnie nici ze spotkania, w ten weekend nie moglam, kuba przez ta goraczke i zęby był i nadal jest niedowytrzymania, poza tym babcia w szpitalu poza miskiem i w sobote i niedziele jezdzilam z mama. A kiedy dokladnie wyjezdzasz??
cosik mnie kaktus nawala, chyba cisnienie