reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Belka, tylko staraj sie nie panikowac, czasem dzieci sa mniej aktywne i nie musi to oznaczac nic zlego. A to liczenie do 10 ruchow, to chyba chodzi o to,ze dzieciatko powinno sie poruszyc te 10 razy w ciagu godziny, w momencie(porze) jego aktywnosci (i wcale nie musza to byc mocne kopniaki, ale tez napinanie, przesuwanie) i tak jak dziewczyny radza sproboj najpierw cos zjesc lub sie napic na pobudzenie aktywnosci maluszka. Moze dzisiaj dzidzia ma gorszy dzien na brykanie.

Stefanka, dlugo Cie nie bylo, a teraz dluzsza nieobecnosc na BB wzbudza podejrzliwosc:-)

Swoja droga ciekawe, czy Jessica juz ma swoje malenstwo przy sobie i jak tam sobie radzi nasza Doticzka:-)
 
reklama
Melduje się i ja, ja już zmęczona, do tego jeszcze mnie katar dopadł i gardło troche boli a musi mi do wtorku przejść:-(. Mam termin na środę 5 grudnia. I jak się okazało tego dnia mam planowane CC, muszę we wtorek tam pojechać już na czczo. Boję się tego cięcia byłam nastawiona na poród normalny, wtedy jak trafiłam na porodówkę z niedzieli na poniedziałek to robiłam wszystko żeby skurcze nasilić chodziłam skakałam na piłce ale nic nie dało, wszystko ucichło, a potem jeszcze da decyzja o CC. Ech z jednej strony to miałam dużo szczęścia że trafiłam na taką dobrą położną która mnie pomierzyła, i szczerze powiedziała że nie ma większych szans na poród naturalny. Gdyby nie to nie wiedziałbym o tej miednicy, a lepiej wiedzieć i się przygotować do cięcia. Wogóle to mi się już po nocach śni poród że zaraz mnie znieczulą itd. Troche mam stracha jak to bedzie. Boje się też że mi odmówią wykonania tej cesarki, a teraz przy porodzie naturalnym z świadomością że ta miednica taka wąska to bym się tak potwornie bała że chyba bym oszalała. Ech marudna już jestem chyba. Chciałbym już mieć moją córcię zdrową przy sobie, i nie matrwić się już niczym. :blink:
 
Ann nie martw sie ta cesarka :no: bedzie wszystko dobrze :tak: napewno. Masz racje co do tej poloznej :tak: dobra kobieta powiedziala ci jak jest, przynajmniej nie nameczysz sie probujac urodzic silami natury. Potem pewnie i tak wyladowalabys na stole nie dajac rady.
Fajnie ze znasz juz date :tak:tez bym tak chciala a nie czekac i czekac az sie cos wykluje ;-)
 
Dobry wieczór Paniom :)
Belka...moja mama mówiła że tuz przed porodem moja siostra przestała się w ogóle ruszać, jakby cos czuła..więc może może...ale ja bym na Twoim miejscu zgłosiła się do szpitala

A co do opowieści mojej mamy - to się dowiedziałam że ona tez nie miała żadnych skurczy...poprostu odeszły jej wody i dopiero wtedy zaczęły sie skurcze i poród. Co w rodzinie to w rodzinie - tak myślę że u mnie będzie podobnie :)

Annn - wszystko będzie w porządku! i już wiesz kiedy dzidzia będzie z Tobą - fajnie :)

A moje maleństwo dziś mi daje popalić..czkawka za czkawką, jak nie czkawka to zbójnicka dusza się w nim odzywa - takich ciosów dawno nie zebrałam hihi - ciekawe czymże na to sobie zasłużyłam - coli sie napiłam - to pewnie to :tak:
 
Melduje sie i ja
Znowu mnie zab boli ale tym razem jest jakiś na zapuchnięty i nie moge zbytnio przymykac buzki.
Ja bylam dzis juz na ostatnich zakupach mam wszytko do szpitala i moge spac spokojnie.
 
Dzień dobry Mamusie,
Czy Wam też się tak ciągną te dni?? to czekanie jest męczące.

Anetka, znowu bezsenność ! ? współczuje z tym zębem!
A fajnie że masz zakupy porobione do końca. Ja się jeszcze zastanawiam czy mi czegoś nie brakuje bo mam takie dziwne poczucie, ale już nic mi do głowy nie przychodzi, co bym mogła spakować.

Belka, Daszka, Soida, jak tam, jesteście jeszcze 2w1?

A dziś czekają mnie sobotnie porządki...już chciałam odpuścić, ale sobie przypomniałam (ups) że gości możemy mieć, ach o czym ja myśle ostatnio :-D hihi

Milutkiego dnia życzę
 
Czesc Ciezaroweczki :-)
Ja tez sie melduje i nadal 2w1:tak: niestety.
Wlasnie ogladam powtorki 'Na wspolnej' bo w tygodniu jakos nie mialam czasu. Dzis czuje sie dobrze :tak:
Zaraz jak Karol wroci z pracy mamy jechac do miasta:tak: pochodzimy sobie moze szybciej mnie scisnie ;-)

milego dnia Dziewczyny :-)
 
Witajcie!!!:-)

A u nas bardzo pochmurno...no co za pogoda...a dzis przecież zaczął się grudzień.
Troche posprzątałam, teraz jeszcze obiadek a potem pieczemy z mężem ciasto...;-)

No to miłego dnia!
papa
 
Witam!
No ja oczywiscie tez 2w1 bo na mnie jeszcze pewnie dlugo pora nie przyjdzie;-)Modle sie zeby ten synek urodzil sie jednak szybciej bo juz sie nie moge doczekac.Witus mnie pare dni przetrzymal dluzej a mowie wam czego ja nie robilam zeby sie urodzil szybciej:-DTeraz chyba poprostu cierpliwie poczekam.Rodzinka sie smieje ,ze niedlugo zaczne wszystko sprzatac , okna myc itd a ja im dzisiaj na to ze nie ma mowy bo wtedy nie zadzialalo to teraz nie bede sie meczyc na darmo hihi;-)
Mysle tylko zeby sobie olej rycynowy wypic jak juz bedzie kolo terminu bo przy moich nieszczesnych zaparciach przyda sie porzadne "oczyszczenie":dry:;-)przy okazji podobno picie tego oleju moze doprowadzic do wczesniejszego porodu
 
reklama
ja tez sie melduje - 2 w 1 oczywiscie:-)

aneczka słyszałam tez o tym oleju ze przyśpiesza poród..jednak ja nie wiem czy dałabym rade go przełknąć...jakos na samą myśl jest mi niedobrze.

nie mniej jednak tez chciałabym się już rozdwoić i zastanawiam sie co tu zrobić by jakos temu pomóc:tak:;-):-)
 
Do góry