Ataata
Grudniowa Mama '07
Ja jak byłam jakiś czas temu na ognisku to wypiłam redsa i jakoś go wogóle nie poczułam, jakiś czas temu wypilam tez kieliszek szampana, ale nie smakował mi....
Jakoś tak mnie do tego nie ciągnie...
A pozatym nie lubie pić piwa np tylko jednego i koniec... lubie iśc gdzieś ze znajomymi i sie napić ile mi sie chce, z drinkami to samo... mój organizm sam mnie zawsze stopuje, dlatego nigdy jeszcze mi sie "film nie urwał"
A takto człowiek sobie tylko smaka robi
Jakoś tak mnie do tego nie ciągnie...
A pozatym nie lubie pić piwa np tylko jednego i koniec... lubie iśc gdzieś ze znajomymi i sie napić ile mi sie chce, z drinkami to samo... mój organizm sam mnie zawsze stopuje, dlatego nigdy jeszcze mi sie "film nie urwał"
A takto człowiek sobie tylko smaka robi