reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

ALE KUPA BYŁA !!!!jeju ten jak nawali to aż nie wiadomo z mktórej strony to uchwycić:-D:-D ale się nie dziwie on robi kupke co 2 dni więc ytroche mu sie tam zbiera ide bo mój książę mnie woła
 
reklama
u nas wczoraj Damian czytał Pawłowi "POMIDORA' a przedwczoraj 'MURZYNKA BAMBO" :tak: a ja chlopakom czytam teraz " opowiesci z morałem" autorstwa naszej słynnej polskiej NIANI. bardzo fajna ucząca książka zarówno dla rodzicow i dla dzieci. kazdy rozdzial poprzedzony jest specjalnym rozdzialem dla rodzicow:tak:
na serio polecam starszym dzieciakom, swietne historyjki z morałem, ktore uczą i pozwalają dzieciom wczuc się w sytuacje.

a kilka dni temu skonczylam chłopakom czytac "KAROLCIE"
pamietacie z podstawówki dziewczynkę ktora znalazła magiczny niebieski koralik? to jest chyba lektura w 3 klasie, jakis miesiac temu damian mial do odrobienia prace domową i byla tez praca w książce dla rodzica, trzeba bylo narmalowac okładkę swojej ulubionej książki z dziecinstwa.... no i po tym musialam oczywiscie damianowi ją przeczytac bo nie bardzo juz pamietalam wszystkie przygody a on wciaz prosil bym mu opowiedziala.:tak:
 
no tak Fajna była ta siążka Karolcia :-):-):-)
Ja teraz przypominam sobie wszystkie piosenki z dzieciństwa puszek okruszek, zuzia lalka nieduża , bursztynek ,tęcza cza cza, ogórek, kolorowe kredki, stwierdziłam że nienajgorzej z moja pamięcią nawet pamiętam kilka wierszyków mój ulubiony zawsze był samochwała
Mały poszedł spać więc mam chwilke
 
Witam sie i ja!!!!!!!

Po pierwsze ogromne buziaki dla "solenizantow" Krzysia i Szymonka:-):-):-)

Powiem Wam ze noc mielismy dzis calkiem, calkiem. Tak jak wieczorem o 18.30 Marcel zjadl 200ml kaszki to potem o 23 180ml mleka. Potem obudzil sie po trezch godzinach i dostal cyca i potem spal kolejne trzy godziny co dla nas jest sukcesem:)

Ataata nie przejmuj sie ze Daria sama nie zasypia, wkoncu sie nauczy:-) Z Wami jest tak samo jak z naszym spaniem w nocy:tak: Wszystkie dzieci spia juz po 8 godzin a moj Marcel ciagle 3 i jak czytam jak chwalicie sie ze jestescie wyspane to tez sie zastanawiam czy i ja kiedys tak bede:) Sluchaj najwazniejsze ze jak juz zasnie to spi w nocy. Bo co bys zrobila jakbys tak musiala np o 3 nad ranem Darie bujac?;-)

Viki Twoj Pawelek ma szczescie ze ma starszego brata bo dzieki temu bedzie sie szybciej wszystkiego uczyl. Fajnie. Tez juz sie nie moge doczekac rodzenstwa dla Marcelka:-)

A ja dzisiaj jestem w podlym humorze:wściekła/y::no::crazy: Jakos tak ciemno na dworzu. No i tak dla urozmaicenia mielismy z mezem dzisiaj awanture na dziendobry:no::no: Oh, czasami to juz mi rece opadaja:no::-(
 
Dota u nas też jest Kubuś Puchatek na tapecie :tak: a oprócz tego Wiktor uwielbia Lokomotywę Tuwima i Zoo Brzechwy. A jego pierwsza gumowa książeczka jest edną z ulubionych zabawek :tak:
No cos czuję że te nasze Grudniaczki to mądrutkie dzieciaczki będą :tak:
 
Widzę,że nie tylko ja mam dzień do niczego:crazy::crazy::crazy: Moi chłopcy są dziś tak okropnie marudni, że momentami mam dość:angry::angry::angry::angry: o właśnie młodszy płacze
 
a musze sie wam pochwalic ze moj Damianek wygrał w klasie eliminacje do konkursu recytatorskiego i bedzie reprezentował klase w konkursie szkolnym:-D
a wiersz ktory wybrałam to

CZŁOWIEK ZE ZŁOTYM PARASOLEM
Danuta Wawiłow

[FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif]Żółtą drogą, zielonym polem
szedł raz człowiek pod parasolem
i uśmiechał się mimo słoty
bo parasol był cały złoty
coś mu śpiewał, bzykał jak mucha
śmieszne bajki plótł mu do ucha...
I ten deszcz tak padał i padał
a parasol gadał i gadał
a ten człowiek mu odpowiadał.
I oboje byli weseli, choć się wcale nie rozumieli
bo ten człowiek gadał po polsku
a parasol - po parasolsku...
:-):-):-)
[/FONT]​
 
jupii udalo nam sie na spacer wyjsc :tak: przestalo padac i 1,5 h lazilysmy, dopiero deszcz nas zagonil do domu
a teraz Madzia bryka w lozeczku po obiadku - zjadla marchewkowa zupke z ryzem - juz sie tak bardzo nie krzywi jak nie dostaje owocow ;-)



ja ochraniaczy na lozeczko uzywam od samego poczatku - chociazby po to coby zapewnic malutkiej odrobine "intymnosci", a ona czasem uzywa ich do zabawy - usiluje chwytac namalowane na nich zwierzatka :-)


na jutro umowilam sie z kolezanka z pracy na wspolny spacerek i chyba pogoda pokrzyzuje nam plany :baffled:a nie widzialysmy sie juz ponad rok buuu
wogole jutro mam zaladowany dzien : madzikowe szczepienie, moj gin, musze tez w koncu dotrzec z Madzia do fotografa bo zcas najwyzszy jej dowod wyrobic ...
 
reklama
Musze i ja kupic taka gumowa ksiazeczke, fajna zabawka dla maluszka.

U nas do tej pory nie jest az tak kiepsko na dworze. Nawet zaliczylismy niedlugi spacerek po okolicy. Maly sie zdrzemnal ja sie dotlenilam i wrocilismy. Zrobilam mu soczek do picia ale jakos nie ma na niego ochoty, nie wiem czy moze malo slodki jest. Zdecydowanie woli pic herbatki.

Daszka ja mam oslonke zalozona ale narazie taka nie na cale lozeczko, tylko tyl i kawalki po bokach z tym ze jeden bok odwiniety zeby malego z lozka widziala. Mam tez taka na okolo ale poczeka z nia jak maly zacznie sie bardziej po lozeczku przem ieszczac. Narazie nie mamy problemow z nozkami miedzy szczebelkami, mały za to lubi patrzec na ta oslonke i cignac jak uda mi sie za falbanke zlapac. Ale moim zdaniem to jest przedatne. Ja sie maluchy wierca to nie uderaja w glowe o szczebelki.

Viki gratulacje dla Damianka.
 
Do góry