reklama
sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
Oczywiscie jak wczoraj caly dzien czuwalam przy kompie to nikt nie pisal a dzisiaj jak mnie nie bylo to kazda cos wyklepala. Kurcze smierdze Wam, czy cos;-)
Powiedz mi jakie to mleczko dajesz? Ja dzisiaj kupilam Aptamil 2. Czy to jest to? A jesli tak to czy est faktycznie bardziej sycace?
Ewa swietnie Cie rozumiem:-( ja na szczescie nie wracam do pracy ale przez chwile sie nad tym zastanawialismy i za kazdy razem u mnie byl ryk, i myslalam ze mi serce peknie.
Grzechotka ja zawsze pisze bez ;polskich znakow. czy to az tak zle wyglada???
No i ja sie podlaczam do mamusiek z niegrzecznymi dziecmi. Ciagle sie zle czuje i najchetniej to bym caly czas lezala a Marcel jak na zlosc jest marudny
Tescik zrobiony.... jedna kreska:--(
Magda_lenka Ogromne buziaki dla Wiktorka na 4 miesiace:-):-):-):-)
viki ja stosuje smoczki 2 aventa ale Gajutek je geste mleko takie na lepsze trawienie. ehh moje zdanie to i tak dla ciebie nie warte bo ja mam inne mleko i wogole...ostatnio nie za wiele mam do powiedzenia...
Powiedz mi jakie to mleczko dajesz? Ja dzisiaj kupilam Aptamil 2. Czy to jest to? A jesli tak to czy est faktycznie bardziej sycace?
Ewa swietnie Cie rozumiem:-( ja na szczescie nie wracam do pracy ale przez chwile sie nad tym zastanawialismy i za kazdy razem u mnie byl ryk, i myslalam ze mi serce peknie.
Grzechotka ja zawsze pisze bez ;polskich znakow. czy to az tak zle wyglada???
No i ja sie podlaczam do mamusiek z niegrzecznymi dziecmi. Ciagle sie zle czuje i najchetniej to bym caly czas lezala a Marcel jak na zlosc jest marudny
Tescik zrobiony.... jedna kreska:--(
Magda_lenka Ogromne buziaki dla Wiktorka na 4 miesiace:-):-):-):-)
kacha_wawa
12.2007/01.2010/09.2011
Sylwia, ze jedna kreska to jeszcze o niczym nie swiadczy ;-)
Wiktorku wszystkiego co najlepsze z okazji 4 miesiaca zycia:-)
My się dzisiaj po raz pierwszy spotkaliśmy z objawem dyskryminacji i chamstwa, a z czyjej strony? Oczywiście naszych pop...nych rodaków!!!! Byłam z Młodym na zakupach, stałam w kolejce do kasy, Oliś mi się rozryczał, więc Go na ręce wziełam... Jakaś parka stojąca za mną rzekła na to po polsku: o zobacz mały down!!! Oboje spojrzeli się na Młodego z obrzydzeniem...Myśleli, że nie zrozumiem, mieli pecha... Powiedziałam im tylko: no mały down, ale na szczęście mądrzejszy od was... Troszkę ich zamurowało, na początku chciałam troszkę im nawsadzać, ale nie miałoby to żadnego sensu. W środku aż się we mnie gotowało, do tej pory łzy mi lecą ciurkiem. No ale cóż ludzkiej głupoty nie zmienię i będę musiała nauczyć się z nią radzić...
Wiktorku wszystkiego co najlepsze z okazji 4 miesiaca zycia:-)
My się dzisiaj po raz pierwszy spotkaliśmy z objawem dyskryminacji i chamstwa, a z czyjej strony? Oczywiście naszych pop...nych rodaków!!!! Byłam z Młodym na zakupach, stałam w kolejce do kasy, Oliś mi się rozryczał, więc Go na ręce wziełam... Jakaś parka stojąca za mną rzekła na to po polsku: o zobacz mały down!!! Oboje spojrzeli się na Młodego z obrzydzeniem...Myśleli, że nie zrozumiem, mieli pecha... Powiedziałam im tylko: no mały down, ale na szczęście mądrzejszy od was... Troszkę ich zamurowało, na początku chciałam troszkę im nawsadzać, ale nie miałoby to żadnego sensu. W środku aż się we mnie gotowało, do tej pory łzy mi lecą ciurkiem. No ale cóż ludzkiej głupoty nie zmienię i będę musiała nauczyć się z nią radzić...
AneczkaK
mama bambulinkow
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2005
- Postów
- 5 069
Ewunia fajnie ,ze znowu jestes:-) No i gratuluje chyba pierwszego zabka u grudniowych dzidziusiow
Jesli chodzi o powrot do pracy to powiecie ,ze jestem wyrodna matka ale ja chcialabym wrocic do pracy.Takie byly plany od poczatku ale niestety okazuje sie ,ze moj tata nie da sobie rady z opieka nad Witkiem i Antkiem jak wczesniej bylo zaplanowane.No wiec chcac nie chcac zostaje na wychowawczym przez jeszcze pol roku az Witek dorosnie do wieku przedszkolnego.To taki maly diabelek ,ze wlasciwie z nim a nie z Antosiem sobie tata nie da rady
No oczywiscie gdybym wracala to napewno tak jak Tobie Ewciu krajaloby mi sie serce bo to smutne i bolesne zostawiac swoje malenstwo ale wierz mi ,ze jak bedziesz pracowac szybko przywyczaisz sie do nowego trybu zycia a kazda chwila spedzona z malym bedzie wspaniala, nawet jak bedziesz bardzo zmeczona a on okropnie marudny;-)
Jesli chodzi o powrot do pracy to powiecie ,ze jestem wyrodna matka ale ja chcialabym wrocic do pracy.Takie byly plany od poczatku ale niestety okazuje sie ,ze moj tata nie da sobie rady z opieka nad Witkiem i Antkiem jak wczesniej bylo zaplanowane.No wiec chcac nie chcac zostaje na wychowawczym przez jeszcze pol roku az Witek dorosnie do wieku przedszkolnego.To taki maly diabelek ,ze wlasciwie z nim a nie z Antosiem sobie tata nie da rady
No oczywiscie gdybym wracala to napewno tak jak Tobie Ewciu krajaloby mi sie serce bo to smutne i bolesne zostawiac swoje malenstwo ale wierz mi ,ze jak bedziesz pracowac szybko przywyczaisz sie do nowego trybu zycia a kazda chwila spedzona z malym bedzie wspaniala, nawet jak bedziesz bardzo zmeczona a on okropnie marudny;-)
Viki ja coś podejrzewam, że reszta wyjdzie mu szybciej niż ten zaczątek jedynki. Też wyczytałam, że dolne idą na pierwszy ogień. ;-)
Kasiula współczuję Ci, że taka sytuacja Was spotkała. Niestety takich głupich ludzi nie da się uniknąć. Trzymaj się dzielnie. Olisiek ma najwspanialszą Mamusię na świecie. Ściskam Was przemocno.
Aneczko, Dotka, Sylwia - dzięki.
Jak nie dam rady to skończy się tym, że zrezygnuje z tej cholernej roboty.
Aczkolwiek Aneczka mam nadzieję, że będzie tak jak Ty piszesz...
Kasiula współczuję Ci, że taka sytuacja Was spotkała. Niestety takich głupich ludzi nie da się uniknąć. Trzymaj się dzielnie. Olisiek ma najwspanialszą Mamusię na świecie. Ściskam Was przemocno.
Aneczko, Dotka, Sylwia - dzięki.
Jak nie dam rady to skończy się tym, że zrezygnuje z tej cholernej roboty.
Aczkolwiek Aneczka mam nadzieję, że będzie tak jak Ty piszesz...
Witam sie wreszcie i ja!!!
Ciężko mi się było odkopać w postach ....takie zaległości się narobiły....
I w ogóle też MAM DOŁA:----------(.
Męża rano wyprawiłam w 5-dniową trasę, zobaczymy sie dopiero w sobotę, także z Wiktorem sami zostaliśmy, on do tego marudny strasznie, a ja jeszcze @ dostałam i mam dość:-----angry:.
Kurde, ciężko mi będzie przywyknąć do tych tygodniowych rozłąk....no tak jest, jak jest w domu to różnie bywa, a jak go nie ma to tragedia...i jak tu babie dogodzić???
W każdym razie całe szczęście wpadła moja mama i zabrała młodego na spacer bo nie dość że brzuch mnie napiernicza to jeszcze głowa zaczyna pękać od tego marudzenia...chyba tez mu smutno że tatuś wyjechał
Sylwia nasz Wiktor podobnie jak Twój Marcelek wczoraj zasnął sam w łóżeczku, więc tyle dobrze...i nawet rano jak sie budzi i zje to tez po jakimś czasie sam zasypia...tylko smoczek mu trzeba wkładać jak wypadnie:-)
Ewedja ja również daję Wiktorowi kleik i kaszki też kupiłam z Nestle...nawet mu smakuje, a że on je mleko Nan Nestle to stwierdziłam, że będę mu dawać jednej firmy.
A Twój maluszek to ma niezły apetyt:-):-):-):-)
Magdalenka Całuski dla Wiktorka na 4 miesiące:-):-):-):-):-):-) no i niezły zdolniacha z niego, jak już takie obroty robi!!! Brawo!!
Kasia no no no...trojaczki!!! Już kiedys był temat że większość z nas marzyła kiedyś o bliźniakach, ale TROJACZKI!!!!!! Wow
A jeśli chodzi o historię ze sklepu to po prostu brak słów, niektórzy ludzie to już mało że serca nie maja to jeszcze mózgu Bozia im nie dała. Nic tylko w łeb trzasnąć.....
Ataata pomysł wspólnych wczasów bardzo mi się podoba....zobaczymy jak będzie z realizacją, ale chętna jestem!!:-):-)
Wózeczek fajny i pewnie zielony byś zamawiała??? szkoda tylko że się nie rozkłada....:-(
Anetka Słońce trzymaj sie mocno, po złych dniach wreszcie przyjdą te jaśniejsze...na pewno wszystko się Wam ułoży i los wreszcie przestanie doświadczać. Zdrówka życzymy całej Rodzince:-)
Jutrzenka to zwariowany tydzień Cię czeka...oby jednak Kubusia nie dopadł żaden wirus:-)
Ewcia, Asmodis witajcie spowrotem:-):-):-):-)
Ewcia gratuluję pierwszego ząbka Adasiowi:-):-);-);-);-). A do pracy ja również niedługo wracam i normalnie serce mi sie ściska jak sobie o tym pomyślę, ale cóż zrobić....:---(
Viki odnośnie smoczków to wiem, że spóźnione ale my używamy Aventa 2 do mleczka i jest ok! Chociaż ostatnio Wiktor też w dzień nie chce w ogóle jeść i normalnie nerwica mnie trzepie na takie karmienie...nie wiem czy mu mleko już nie smakuje, czy co??/ Diabli wiedzą
A odnośnie dopajania wodą i herbatkami w nocy to raczej bym Ci odradzała, bo i tak się obudzi i tak....nieważne czy na mleko czy na picie. A jak mu to wejdzie w nawyk to później też będzie chciał w nocy pić. Tak ma moja kuzynka....jej synuś ma prawie 7 miesięcy i w nocy potrafi się budzić co dwie godziny na picie.
Więc może spróbuj Pawełkowi dawać tą kaszkę później, jak sama się kładziesz to może dłużej pośpicie....ja mojemu daję po kąpieli ok. 20.00...i je ok. 100 ml, a potem jak sie kładę ok. północy to daję resztę (gdzieś 110ml) już przez sen i śpi nam do 6-7...no cóż wszystkiego trzeba próbować.;-);-);-)
O Boże, ale się rozpisałam.....
Ciężko mi się było odkopać w postach ....takie zaległości się narobiły....
I w ogóle też MAM DOŁA:----------(.
Męża rano wyprawiłam w 5-dniową trasę, zobaczymy sie dopiero w sobotę, także z Wiktorem sami zostaliśmy, on do tego marudny strasznie, a ja jeszcze @ dostałam i mam dość:-----angry:.
Kurde, ciężko mi będzie przywyknąć do tych tygodniowych rozłąk....no tak jest, jak jest w domu to różnie bywa, a jak go nie ma to tragedia...i jak tu babie dogodzić???
W każdym razie całe szczęście wpadła moja mama i zabrała młodego na spacer bo nie dość że brzuch mnie napiernicza to jeszcze głowa zaczyna pękać od tego marudzenia...chyba tez mu smutno że tatuś wyjechał
Sylwia nasz Wiktor podobnie jak Twój Marcelek wczoraj zasnął sam w łóżeczku, więc tyle dobrze...i nawet rano jak sie budzi i zje to tez po jakimś czasie sam zasypia...tylko smoczek mu trzeba wkładać jak wypadnie:-)
Ewedja ja również daję Wiktorowi kleik i kaszki też kupiłam z Nestle...nawet mu smakuje, a że on je mleko Nan Nestle to stwierdziłam, że będę mu dawać jednej firmy.
A Twój maluszek to ma niezły apetyt:-):-):-):-)
Magdalenka Całuski dla Wiktorka na 4 miesiące:-):-):-):-):-):-) no i niezły zdolniacha z niego, jak już takie obroty robi!!! Brawo!!
Kasia no no no...trojaczki!!! Już kiedys był temat że większość z nas marzyła kiedyś o bliźniakach, ale TROJACZKI!!!!!! Wow
A jeśli chodzi o historię ze sklepu to po prostu brak słów, niektórzy ludzie to już mało że serca nie maja to jeszcze mózgu Bozia im nie dała. Nic tylko w łeb trzasnąć.....
Ataata pomysł wspólnych wczasów bardzo mi się podoba....zobaczymy jak będzie z realizacją, ale chętna jestem!!:-):-)
Wózeczek fajny i pewnie zielony byś zamawiała??? szkoda tylko że się nie rozkłada....:-(
Anetka Słońce trzymaj sie mocno, po złych dniach wreszcie przyjdą te jaśniejsze...na pewno wszystko się Wam ułoży i los wreszcie przestanie doświadczać. Zdrówka życzymy całej Rodzince:-)
Jutrzenka to zwariowany tydzień Cię czeka...oby jednak Kubusia nie dopadł żaden wirus:-)
Ewcia, Asmodis witajcie spowrotem:-):-):-):-)
Ewcia gratuluję pierwszego ząbka Adasiowi:-):-);-);-);-). A do pracy ja również niedługo wracam i normalnie serce mi sie ściska jak sobie o tym pomyślę, ale cóż zrobić....:---(
Viki odnośnie smoczków to wiem, że spóźnione ale my używamy Aventa 2 do mleczka i jest ok! Chociaż ostatnio Wiktor też w dzień nie chce w ogóle jeść i normalnie nerwica mnie trzepie na takie karmienie...nie wiem czy mu mleko już nie smakuje, czy co??/ Diabli wiedzą
A odnośnie dopajania wodą i herbatkami w nocy to raczej bym Ci odradzała, bo i tak się obudzi i tak....nieważne czy na mleko czy na picie. A jak mu to wejdzie w nawyk to później też będzie chciał w nocy pić. Tak ma moja kuzynka....jej synuś ma prawie 7 miesięcy i w nocy potrafi się budzić co dwie godziny na picie.
Więc może spróbuj Pawełkowi dawać tą kaszkę później, jak sama się kładziesz to może dłużej pośpicie....ja mojemu daję po kąpieli ok. 20.00...i je ok. 100 ml, a potem jak sie kładę ok. północy to daję resztę (gdzieś 110ml) już przez sen i śpi nam do 6-7...no cóż wszystkiego trzeba próbować.;-);-);-)
O Boże, ale się rozpisałam.....
sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
Sylwia, ze jedna kreska to jeszcze o niczym nie swiadczy ;-)
Ach Kasiu, watpie:--(
Kochana strasznie jest mi przykro ze spotkaliscie sie z takim zachowaniem. Kurcze tutaj zawsze najwieksza wioche to POlacy robia, bo Angole sa tolerancyjni. Szok normalnie, az mi sie chce plakac. Bidulko ty, moge sobie tylko wyobrazic jak przykro Ci sie zrobilo. Jednak msle ze z czasem przestaniesz sie tym przejmowac bo Olis Ci wszystko wynagrodzi. Buziaki dla Was.
witam was wszystkie kiss kiss
ja tylko na chwile...
sylwia ja daje aptamil easy digest
To ja mam inne, pierwszy raz w sumie je kupilam. Zobaczymy. To co ja mam nazywa sie Aptamil Extra Hungry. Moze Marcel to taki extra glodomor nie jest ale mysle ze to mleczko bedzie takie bardziej sycace.
reklama
AneczkaK
mama bambulinkow
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2005
- Postów
- 5 069
Kasiu strasznie mi przykro ,ze spotkalas tych prostakow z Polski Zycze Ci jak najmniej takich sytuacji.Na szczescie za granica bedzie ich znacznie mniej niz jakbyscie byli tutaj.
Moniu dasz rade razem z nami szybko minie te pare dni;-)
Moniu dasz rade razem z nami szybko minie te pare dni;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 315
- Wyświetleń
- 49 tys
Podziel się: