reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Witam was wszystkie w ten deszczowy ( jak u mnie) poranek:-):-):-)

Ataata bardzo ladny ten wozek, ale faktycznie czy Ty wytrzymasz 6 tygodni bez wozka? Moze byc ciezko:-(


Wczoraj Marcel dostal mleko z kaszka o 19. potem obudzil sie o 23.30 i dostal mleko z butli. Potem obudzil sie znowu po dwoch godzinach ale dalam mu troszke wody do picia i znowu zasnal. Tak po 3 dalam mu piers i potem juz nie pamietam co sie dzialo:-):-) bylam za bardzo nieprzytomna. Chyba zasnelam jak on byl przy piersi i nie pamietam o ktorej sie pozniej obudzilam. Wiec znowu mi sie nie udalo odkryc jak bedzie najlepiej:crazy: dzisiaj znowu sprobuje, hehe moze tym razem mi sie uda:-);-)
 
reklama
Witajcie :)
u nas dzis piekne sloneczko za oknem po obiedzie wybieramy sie na lody
sylwia.m znam ten bol co ty jak moj maly jeszcze jadl co 2-3 godzinki to sie gubilam w nocy i nie wiedzialam co sie dzieje jak mialam mu dac mleko, czasami potrafilam co godzine robic bo mi sie wszystko w glowie mieszalo i w koncu w nocy po kazdym karmieniu pisalam sobie godzine o ktorej jadl i ile (z tym ze ja karmilam butla) a teraz to juz mam standard zjada okolo 19-20 160ml i spi do polnocy i zjada 180ml i pozniej budzi sie okolo 4-5 i zjada 120 i pozniej budzi sie okolo 7-8 i tak na przyklad dzis zjadl o 23,30 160ml kaszki na dobranoc, pozniej o 2 zjadl 180 i spal do 6,30 i zjadl 160 i do tej pory nie jadl mleczka wypil 100 ml soczku z malin i zjadl sloiczek zupki i teraz spi jak wstanie to obali pewnie flache kaszki
 
No nie:szok::szok::szok: jaka tu dzisiaj ciiiisza:szok::szok::szok:
A ja myslalam ze na tym watku to sie nigdy nie zdarza:laugh2::-p;-)

ewedja ja widze ze z Ciebie to bardzo skrupulatna mamuska:-):-) Ja nie potrafie tak spamietac wszystkiego, kiedy, ile i takie tam:-) A zapisywanie w nocy to raczej nie dla mnie bo jestem zbyt leniwa:-p:no:
Mi sie wydaje ze ja juz tez na butle przejde:crazy::crazy::crazy:

A z tym moim wczorajszym zapaleniem pecherza to chyba byl falszywy alarm, bo dzisiaj juz wszystko ok. I pomyslalam tak sobie czy moze to ciaza????? Troche mnie ciagle mdli:crazy::crazy: dzisiaj niedziela wiec testu nie kupie tu nigdzie a w dalsza podroz nie chce mi sie wyruszac, kupie jutro. Tylko tak sie zastanawiam czy to mozliwe????
 
sylwia no u mnie nocki wygladają podobnie...tyle ze wczoraj udalo mi sie i maly przespal jedzonko 0 23.30 i obudzil sie dopiero o 2 no ale pozniej 3,30. 6.30//////

masakra jakas...ja juz tez nie wiem co zrobic..wogole wkurza sie przy cycku..zrobilam mu przed chwila butle a on zjadł okolo 60 ...w sumie to wepchnelam mu te 60 bo nie byl zainteresowany jedzeniem ale wczesniej jadl o 11 wiec juz 4 godziny...i po tej 60 z beknieciem chyba polowe ulał...

obawiam sie ze on najada sie w nocy przy czym w dzien nie ma ochoty na jedzenie...pisalam kiedys ze tak mialam z damianem tylko jak byl juz troche wiekszy...
i cholera nie wiem jaK z tego wybrnąc..jak go przestawic..przeciez nie bede go na sile karmic bo bedzie zygal...

normalnie mam dola...
 
Viki u mnie jest to samo. Dzis jak mu dalam o 10 mleko z butli to zjadl jakies 80ml a pozniej jak dostal cyca po 3 godzinach to ssal cale 3 minuty i koniec. Ja juz tez czasami karmiac go placze nad nim proszac go doslownie zeby zjadl.
Moze to troche drastyczne ale moze warto przeglodzic go pare nocy to sie przestawi. Kiedys juz kolezanka dala mi taka rade zebym zacisnela zeby na kilka nocy, przecierpiala i dawala mu tylko smoka albo wode nawet jakby plakal ale jakos sie balam do tej pory stosowac ta metode.
Moze wrto tez zrobic mu mleko z kaszka ale takie gesciejsze, z wieksza iloscia kaszki i dawac lyzeczka, moze poprostu butli w dzien nie chce.
 
viki jesli chodzi o wózek to niestety odpada...:-( pytałam sprzedawce i rozkłada sie tylko do pozycji półeżącej, z reszta tak tez myślałam bo materiał na budce jest krutki własnie taki że oparcie max do półleżącej..:-(
Niski nie jest (też tak myślałam) Ta baba jest strasznie wysoka chyba bo wysokość to 93 cm a ten baby design co chce kupic ma 98 bodajże i jest bardzo wysoki nawet chyba dla mnie za wysoki:wściekła/y:
A jesli moge Ci cos doradzić, to u mnie z butlą było to samo na poczatku... małą sie krztusiła pluła prężyła i wkurzała (byłam na Nukach i disneyowskich smoczkach) az wreszcie trafiłam... Kup sobie jedną butelke Canpola Aktywne ssanie, one mają smoczki nr 1, jest rewelacja!!! My już na nr 2 ale na 1 cherbatki... no mówie Ci jak ręką odjoł na tych butlach,:tak: nawet wam tu nażekałam że mała je np 14 razy dziennie po 30-60, a jak kupiłam tą butelke to od razu zaczęła jeśc 90-100 bez prężenia i płaczu:tak:
Może spróbuj... mam nadzieje że i u was by ta butla okazała sie rozwiązaniem:tak:


stefanka no ja sie zakochałam w nim, ale tak jak do viki juz napisałam rozkłada sie tylko do półleżącej pozycji...:-( więc narazie odpada... może kiedys sobie go kupie bo poprostu jest boski i wyć mi sie chce ze go narazie kupiuc niemoge:sorry2:


Mówiłam wam ze chce przestawic dziecie z karmieniami.. bo jadła o 20 potem ok 3 potem o 9, no i chyba sie uda... zjadła o 18 potem o północy(bo ja tak sie kłade spać i tak chciałam) a potem o 5.30:tak:
Tyle ze budziła sie o 3, 4, 5, :wściekła/y: ale smokiem sie uszukała, no tyle że ja niewyspana, no ale na początku chyba tak bedzie, moze sie uda i Daria zakoduje ze ma nie wstawac o 3 tylko o 6:-D (przynajmniej ja sobie pośpie te 6 godzin ciągiem, a nie sen przerywany na nocne karmienie!!)

aha viki u mnie też tak było z karmieniami że jak raz przespała karmienie tak już zostało, a godziny wybudzenia na nastepne sie przedłużały... i tez po tym nocnym karmieniu wstawała mi czasem nawet po godzinie już, ale wtedy woda woda woda i do spania, a teraz już po nocnym karmieniu potrafi zrobic sobie drugą 6-godz przerwe,,, mówie Ci Pablo też sie tak pomału zacznie regulować

Sylwia spróbuj podac małemu przed snem kaszke Bobowity "Smaczny sen" ona jest na mleku modyfikowanym, zalewasz wodą, ona podobno bardzo sycąca jest Mam ją w domu ale mała jest na soi i czekam aż skończy 4 miesiące to wtedy spróbuje jej podać
 
Sylwia spróbuj podac małemu przed snem kaszke Bobowity "Smaczny sen" ona jest na mleku modyfikowanym, zalewasz wodą, ona podobno bardzo sycąca jest Mam ją w domu ale mała jest na soi i czekam aż skończy 4 miesiące to wtedy spróbuje jej podać

Ataata u nas w sklepach dostepne sa tylko te zwykle kaszki bobowity, jeszcze nie spotkalam tej "Smaczny sen" ale bede patrzec:)
Wieczorem Marcel zjada prawie cala butle 180ml + 3 miarki kaszki wiec jest ok. Sprobuje go woda zapychac jak sie bedzie przebudzal w nocy. raz juz to dzisiaj podzialalo.
 
reklama
Ja daję Młodemu 1 miarę od mleka kaszki na 50ml, wciągnie jakieś 180ml na noc (tzn. ok 21) i jest spokój do rana. Nawet jak sobie rano gada to głodnieje dopiero ok. 8 ;-)Viki główka do góry, Ty silna kobietka jesteś i dasz radę z tym swoim małym mężczyzną :tak:

Sylwia to mocno trzymamy kciukasy za dwie kreseczki :tak:
 
Do góry