reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Już chyba czytałam wszystkie możliwe artykuły ;)
Czasami niestety aż za dużo, bo wyczytałam również, że odwróconą falę A ma 90% dzieci z zespołem downa, a tylko 3% dzieci zdrowych...
Z drugiej strony mój gin powiedział, że jego trójka dzieci też miała odwrócone fale A i wszystkie są zdrowe...
Zaczynam wpadać w paranoję przed jutrzejszym dniem...
 
reklama
Kacha czytam na internecie o tej aminopunkcji i znalazłam coś takiego:
"dzięki testowi PAPP-A można wykryć większość (około 90%) płodów chorych u kobiet bez uchwytnych objawów ryzyka choroby płodu i uniknąć amniopunkcji"
Więc może jeśli nie chcesz robić aminopunkcji, to może lepszym wyjściem byłoby zrobienie właśnie tego testu PAPP-A???
Wyczytałam też wypowiedź jednego gina który mówił iż miał wiele pacjentek u których przeziernośc karkowa wynosiła ponad 6mm a dzieciątka rodziły się zdrowe:tak:
 
Dziewczyny a takie pytanko z innej beczki ;) w którym tyg można zobaczyć na usg kto tam się chowa:) czy człopczyk czy dziewczynka ?:D Bo ja ide na wizyte i usg 21 czerwca i tak bym chciała już wiedzieć kogo mam pod serduszkiem:tak: Bo jakoś mi głupio mówic tak ciągle do dzidzi bezosobowo:)
 
doticzka generalnie narzady plciowe ksztaltuja sie do 14 tygodnia. jesli lekarz ma dobry sprzet powinien wtedy juz zobaczyc, a skoro idziesz w 21 tygodniu to jesli dzidzia tylko zechce wam sie pokazac:tak:;-):-) z pewnoscia juz sie dowiesz:-D
 
Wyczytałam też wypowiedź jednego gina który mówił iż miał wiele pacjentek u których przeziernośc karkowa wynosiła ponad 6mm a dzieciątka rodziły się zdrowe:tak:

Błagam, podeślij mi ten link...
Moze to głupie, ale jak to przeczytam to mi się chyba od razu lepiej na duszy zrobi :):):)
Jeśli zaś chodzi o test Pappa to też trochę o nim czytałam i jutro się gina zapytam dlaczego tego nie można na początku zrobić...
Z drugiej strony myślę sobie, że czy chore dziecko czy zdrowe to i tak nie umniejszy mojej miłości do Niego...
Jedno mnie tylko wkurza, ze nieodpowiedzialny tatuś twierdzi, ze to moja sprawa co zrobię w razie niekorzystnych wyników...
Stwierdził, że jeśli urodzę chore dziecko to jestem egoistką, bo nie myślę o jego przyszłości...
No cóż ostatnio to jest jedyna myśl, która przychodzi mi do głowy i coby nie było to wiem, że zawsze będę musiała dać radę, bo będę miała dla kogo :)
Zastanawia mnie i przeraża jeszcze jedna rzecz, w ostatnim tygodniu często mam jakieś kłucia pod żebrami i często pobolewa mne brzuch...
To takie chwilowe bóle, które szybko przechodzą...
Chyba zamieniam się powoli w histeryczkę ;)
 
Kacha nie jesteś żadną histeryczką... a wręcz przeciwnie, podziwiam cie naprawde, bo ja jak bym sie dowiedziała że np moje wyniki są takie jak Twoje, to szczerze powiem ze bym sie załamała.... także podziwiam Cie:tak:
Zaraz poszukam tego linku, nie obiecuje ze znajde bo grzebie na necie od kiedy do nas przyszłaś... ale postaram się;-)
 
Kacha znalazłam, ale widzisz z tego całego zamieszania i nerwów troche pokręciłam, ponieważ to nie była wypowiedź lekarza, a pewnej forumowiczki, która mówiła iż jej gin tak powiedział. Przytocze Ci tu post tej dziewczyny:
CYT
"słuchaj, nie martw się aż tak bardzo. NT u mojego dziecka wynosi 3,3 i też byłam załamana. Dziś robiłam test PAPP-a i muszę czekać na wynik cały tydzień. Bardzo się boję, ale mam nadzieję. Mam ją po rozmowie z prof. Szaflikiem, specjalistą od wad wrodzonych. Powiedział mi,że przeziernośc karkowa zależy od wielu czynników i wcale nie musi oznaczać wady genetycznej. Powiedział też,że miał przypadki kobiet, które miały NT 6 mm i rodziły zdrowe dzieci! Głowa do góry, bo zamartwianiem tylko szkodzisz dziecku!http://*spam*/img/forum/smilies/icon_smile.gif Ja przestałam płakać, tylko wierzę,że wszystko jeszcze może być dobrze."
a tu link do tej rozmowy: Forum Ginekologiczne - Przezierno?栫arkowa
A tu wypowiedź innej forumowiczki, z innego forum:
CYT;
"Dzis byla u mnie kolezanka, ktorej malenstwo mialo NT6.3mm i pawelek jest
zdrowy...uwierz mi...taki wynik to jeszcze nie wyrok..."

Także Kacha nie poddawaj sie...
 
Także Kacha nie poddawaj sie...

Poddawanie się nie wchodzi w grę, chociaż bywają chwile załamania...
Teraz muszę być silna dla maluszka, nie chcę, żeby się urodził znerwicowany...
Tak jak pisałam co ma być to będzie, świata nie zmienię, a moje dziecię i tak będzie dla mnie tym najpiękniejszym, najdroższym, najukochańszym :-)
 
Trzymajcie mocno kciukasy i nie puszczajcie...
Zaraz wychodzę na usg...
Modlę się, żeby chociaż raz usłyszeć jakieś pozytywne informacje...
 
reklama
Witajcie!!!
KachaTrzymam kciuki :-)
Belka jak tam Twoje samopoczucie?

Ja niedługo jadę na egzamin, kurcze to już ostatni...odkąd jestem w ciąży to nauka lepiej mi idzie, dziś z chęcią siedziałam na książkami od 7 rano:-)
Dzidzi chyba podobają się zagadnienia z pedagogiki...:happy::-D

papa
 
Do góry