reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Ataata to mleko to ISOMIL sojowe na prawdę chyba jej pozwoliło sie wyciszyć i jest bardziej jakby gęściejsze bo mała je tak co 3 godz po 120-140 i noce są super bo śpi aż 8-9 godzin.
Nie zamieniła bym tego mlek na żadne inne :-) Polecam gorąco
 
reklama
Agatko dobrze ze problemy neurologiczne wykluczone bo po co mialybyscie sie meczyc jakimis rehabilitacjami czy zabiegamia. Super bardzo sie cieszę. Mam nadzieje ze zmiana mleczko calkowicie rozwiaze Wasze problemy. Czekam na wiesci po zmianie mleka. Pozdraiwam.
 
hej a mam jeszcze pytanko.

Czy jak otwieracie okno w pokoju to zakladacie dzieciaczkom czapki. Ja mam okno w sypialni od poludnia, wlasnie ladnie swieci sloneczko, uchylilam 2 okienka a maly pod kolderka. Czy Waszym zdnaiem to wystraczy czy zakladacie czapke??
 
jutrzenka jak juz zrobi sie cieplej to nie zakladaj czapki zeby dziecko przyzwyczail;o sie do zmian temperatur bo wlasnie jak wciaz bedzie w czapce to lekki wiaterek i juz bedzie chorował...

na slasku mam takiego wspanialego pediatre ktory wlasnie zawsze wszystko super tłumaczy. jak urodzil sie damian tez mialam wiele pytan czasem nawet banalnych i jesli chodzi o ubieranie dziecka to lekarz zawsze mi mowił A POSTAW SIE NA JEGO MIEJSCU:-) CHCIAŁABYS LEZEC W LÓŻKU W CZAPCE ALBO MIEC DWIE BLUZY NA SPACERKU I JESZCZE NA TO KURTKE???

fakt ze to malutkie dziecko ale nie mozna przesadzac bo przeciez gorzej jest dziecko przegrzac ;-)

a my wlasnie wrocilismy z obiadku, bylismy w pierogarni i Pawełek był tak grzeczny ze szok, leżał sobie w wozku i bawił sie grzechotkami:-)
 
Viki zdecudowanie się z tobą zgadzam. Dziecko musi się przyzwyczajać do takich rzeczy bo inaczej często choruje. To zazwyczaj dzieci wychuchane są chorowite. Mój Staś nie był trzyamny pod kloszem i był ubierany tak jak ja sie ubierałam a czapeczkę szybko schowaliśmy do szafy i nigdy mi sie chorował. zaden wiatr mu do uszek nie wl;atywał powodując zapalenie ucha mimo że w lekko wietrzne dni też chodził bez czapki:tak::tak::tak:
 
Też się zgadzam ale to nie jest odpowiednia pora roku cienka czapeczka się przyda a nie zimówka ja nie ubieram grubo dzieci bo jak się spocą i ich mi zawieje to katarek murowany lepiej dzieci przyzwyczajać.
Ale ja do okien nie mam zaufania i wole być przezorna przykadowo jeśli mamy w mieszkaniu 22 stopnie a na dworze jest 13 to już jest różnic temperatury i trzeba na początek powoli dziecko oswoić z tym spadkiem temperatury a nie rzucać na głęboką wodę:tak:
 
reklama
A ja bym nie przesadzała z tą czapką. Przecież nikt nie zamierza kłaść dziecka przy samym oknie. A temperatura w domu przy uchylonym oknie nie spadnie nagle do 13 stopni, tylko o jakieś 2 kreski.

Przychylam się do zdania viki. Trzeba trochę patrzeć pod swoim kątem.
Która z Was chodzi w czapce, albo zakłada kurtkę jak otwiera okno w domu ??
 
Do góry