reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Jutrzenka krem rewelacja, nasza polska Ziaja- masło kakaowe. Tak się nazywa i to jest balsam do ciała. Jest też wersja do opalania w olejku ale nie próbowałam więc nie wiem. Tylko trzeba uważac żeby się nie usmażyc.... :-):-D:-):-D
 
reklama
Witam

Już jestem :-)
U nas jak to powiedzieć nadal epidemia w domu zaczęło się od Madzi a teraz wszystkie chore cała 3 kaszlą tak ze się dziwie że jeszcze mają płuca a Madzia ma nie wielki kaszelek.
Była dziś u lekarza z całą 3 i powiem wam że to wielka wyprawa była o boże jak ja się spociłam zanim całą trójeczkę naszykowałam ale to poszło nawet sprawnie jakoś mi się udało zorganizować dobrze to wszystko.
Lekarz dał nam antybiotyk dla całej 3 mają ten sam ale oczywiście dawkowanie inne a za tydzień na kontrole. Dziś zaczynam wieczorem dawać antybiotyk a efekt jego działania zauważę dopiero gdzieś w 3dobie brania ale ja jestem dobrej myśli jedyne co mnie dobija to ten kaszel duszący Roksana okropnie kaszle ale oskrzela ma czyste do dobry znak ale że on gorączkuje więc cała trojka profilaktycznie bo lekarz powiedział że jak ma ona takie objawy to u pozostałej 2 też będzie tak samo.

Dziś dostałam @ i dziś też zaczynam brać antykoncepcje i chce się spytać Jutrzenki jak się po tych proszkach czujesz wiem że każda kobieta jest inna ale tylko z ciekawości pytam :-) Ale oczywiście w miedzy czasie się nawet testnełam bo tak się boje wpadki niby uważam ale różnie to ze mną bywa:tak::szok:

Wreszcie mam już papier złożyłam o te Becikowe i już całkiem mi złość przeszła na te nasze polskie urzędy no na pewno będę jeszcze je klęła ale w mniejszym stopniu :wściekła/y::tak:

dzięki że o mnie nie zapomniałyście ;-);-)
 
Ale dziewczyny szybko piszecie!! Trudno nadazyc :-)

Ja mam dzisiaj kiepski humor, poklocilam sie dzisiaj z opiekunem jednego z projektu, przy ktorym pracuje :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Ehhh, szkoda gadac :no:
Wkurza mnie niekiedy, ze jestem taka przywiazana do domu :no::no: Mam mnostwo energii, pomyslow, weny. Denerwuje sie czasem, ze nie moge czegos zalatwic od a do z, od spotkania z klientem po raport koncowy i byc panem wszystkiego, co sie dzieje :-p A tak to jestem nedznym wyrobnikiem, co siedzi w domu, omija to co ciekawe i robi to, o czym zadecydowali inni :-:)-(
Czasem czuje, ze za wczesnie sie pojawil moj Maly Krolewicz :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Choc kurcze, teraz to juz sobie nie wyobrazam zycia bez niego ;-) Jest coraz bardziej i bardziej kochany. Taki maly optymista - rozsyla usmiechy na lewo i prawo, gruchota juz wlasciwie caly czas, jak nie spi. I tak fajnie zaczal wodzic lapka po mojej buzi - zupelnie mnie to rozbraja :-D
Wsrod rodziny zrobil furore :-) Jestem bardzo szczesliwa, ze tak ladnie znosi wizyty i przemieszczanie sie z miejsca na miejsce. Nie bylo ani jednej wiekszej awantury przez te wszystkie prawie 2 tygodnie.
Ciesze sie, bo ja juz bardzo bardzo potrzebuje ludzi. Powychodzic z domu, poodwiedzac znajomych w ich mieszkankach, nie tylko u siebie. Babelek zostawia mi juz coraz wiecej czasu wolnego, a jako ze noce przesypia, to i ja jestem wyspana i w dzien juz nie drzemie. Jesli chodzi o mate to u nas byl to strzal w 10 - Lukasz nawet i godzinke potrafi tam sobie gruchotac, zwlaszcza jak zabawki odpowiadaja maminym glosem :-D I ostatnio zwykl zasypiac na macie, jak juz sie zmeczy zabawa.

Ataata, trzymam kciuki za Darie! Ani Ty nie jestes zla mama, ani Daria zlym dzieckiem!! Mam nadzieje, ze wizyta u neurologa pomoze - chociazby wtym, ze bedziecie juz wiedziec, na czym stoicie!
 
Anetka a powiedz mi dlaczego ty nie spróbujesz leczyć swoich dziciaczków homeopatycznie? Przecież antybiotyki to największe świństwo jakie można łykać zwłaszcza u dzieci.
 
Paula czyli opalalas sie na zwykly krem nie jakies tam balsamy do opalania. Musze sobie zapisac ten krem zeby w lato nabyc skoro taki skuteczny jest.

Anetka bidulko to masz szpital w domku. Duzo zdrowka zycze :-).

Soida ja tez mam potrzebe gdzies wychodzic. W niedziele pojechalismy na zakupy, maluszek oczywiscie z nami. Zeszlo sie nam ponad 5h. Zjedlismy tez obiad na miescie. Mialam po prostu taka potrzebe. To normalne ze ma sie ochotę na jakies szaleństwa. Ja praktycznie cala ciaze przelezalam wiec po porodzie ciagnie mnie do ludzi. Staram sie zostawiac malego z tata i jechac na zakupy, do rodzinki czy do pracy, zeby z kims pogadac. Ale czesto tez bierzemy malego i z nim podrozjemy po znajomych czy po knajpkach zeby cos zjesc (dla niepalacych oczywiscie).

Dota :-D:-D
 
reklama
Ja jestemmmmm!;-)
Kurcze, przenieslismy kompa do salonu i juz rzadziej zagladam:| Ale czytam dziewczynki, co tam u Was i normalnie Ataata - wspolczuje CI strasznie i mam nadzieje ze ten lekarz cos Wam w koncu pomoze. I tak podziwiam Ciebie i Twoja mame, ze jakos dajecie rade mimo wszystko. I mysle, ze jak czasem nawet ona Ci dopiecze, to nie dlatego, ze chce Cie ranic, ale domyslam sie, ze Wam obu juz te nerwy puszczaja...
Anetka biedne te Twoje dzieciaczki, niech szybko zdrowieja maluchy! A co do tabletek, to ja Ci powiem, ze sie po swoich dobrze czuje, ale niestety dosc czesto mam plamienia (mam nadzieje, ze to sie unormuje jeszcze), a pozatym narzekam na spadek libido... I szczerze mowiac zle mi z tym i zal mi meza...:baffled: A kiedys jak bralam hormony, to bez zadnych skutkow ubocznych sie obylo, wiec to i od osganizmu i od rodzaju tabletek zalezy....Aaa, no ale ja biore te jednoskladnikow dla karmiacych..
Paula, no faktycznie po Twojej slicznotce to widac jakby mulatka byla:D

Sorki jesli omijam jakies tematy, ale szybko pojawiaja sie nowe posty i trudno nadazyc:)

Stefanka, a mnie tv wkurza...Mam pelno platnych kanalow z samymi filmami i obejrze czasem z mezem dla towarzystwa, ale jakos tak ogolnie nigdy nie lubialam za duzo ogladac (no chyba, ze w kinie, ale teraz, to tylko pomarzyc moge;-)) A te polskie programy, ktore mozna w Kanadzie odbierac, to poracha normalnie:baffled:

A w ogole, to mam stresa, bo z jednej strony wielka radocha, bo za 2 tyg, zobacze sie z rodzicami, ale martwie sie jak zniosa lot, zwlaszcza, ze maja po drodze przesiadke, a jezyka nie znaja (no i do tego moj tata ma z serduchem problemy, wiec rozumiecie....)
Ale poza tym to mi sie az chce ryczec z radosci, bo strasznie mi towrzystwa brakuje, a rodzicow jeszcze bardziej!
 
Do góry