reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Anetka co prawda nie zgadzam się absolutnie z tym co napisałaś ale szanuję twoje zdanie decyzję. Każdy ma prawo do swojego zdania a ja tylko tak zapytałam bo osobiście wszystkie możliwe infekcje i nie tylko leczę tylko i wyłącznie homeopatycznie. Nawet przepuklinę żołądka w ten sposób wyleczyłam unikając operacji:tak::tak::tak:
Mam nadzieję że twoje dzieciaczki będą zdrowsze i nie będą tak często chorowały:tak::tak::tak: A tobie życzę dużo siły bo wiem co to jedno chore dziecko w domu a co dopiero trójka
 
reklama
Hmm viki do mnie też nic...:-:)dry::evil:
A ja sie o Ciebie martwiłam...:dry:
Nie no żartuje, uciekaj do małego



:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:agatko kochana jakże mi głupio....

ty taka troskliwa...a ja ani słówka...:zawstydzona/y:obiecuje że się poprawie...:tak:


a u mnie maluszek wlasnie zasnął, stosuje oststnie dwie noce huggisy i musze wam powiedziec ze i wczoraj i dzisiaj mały obudził się przesikany:szok: co przy pampersach nam sie nie zdarzało:tak::tak:tak wiec nie wiem sama ktore pieluchy lepsze....

a ja wstałam dzis z potwornym bólem gardła i katarem... mam nadzieje ze uda mi sie tego pozbyc...i nie rozchoruje sie na dobre.

poza tym cos czuje ze mam coraz mniej pokarmu...damiana karmilam 8 miesiecy ale cos wydaje mi sie ze teraz nie dam rady.maly coraz czesciej zjada mleko z jednej i drugiej piersi po czym zaczyna płakac...fakt ze po chwili sie uspakaja, ale za godzine znow domaga sie cyca...

wydaje mi sie ze po prostu sie nie najada...

no coz zobaczymy..

a u mnie za oknem troszke biało...popadał w nocy snieg i tak jakos niefajnie sie zrobiło...
 
u nas też pogoda kiepska. Zimno, mokro i co jakis czas pada śnieg, który zaraz topnieje.
A Tadziulek śpi:tak: więc chwilka odpoczynku. Staś właśnie remontuje wóz strażacki więc robię pożądek ze zdjęciami:-)
 
Ale macie kiepską pogodę...
Zapraszam nad morze, u nas piękne słońce, błękitne niebo:-)
Może i do Was przyjdzie słoneczko:tak:
Otworzyłam szeroko balkon, mały sobie śpi...biorę się za sprzątanie.

Miłego dnia!!!:-)
 
a u mnie maluszek wlasnie zasnął, stosuje oststnie dwie noce huggisy i musze wam powiedziec ze i wczoraj i dzisiaj mały obudził się przesikany:szok: co przy pampersach nam sie nie zdarzało:tak::tak:tak wiec nie wiem sama ktore pieluchy lepsze....
viki no wlasnie to samo zauwazyłam w huggisach przy rozmiarze nr. 3:szok: bo przy 2 było zawsze ok. nigdy niebyła przelana... no i przy 3 mi raz kupsko wyskoczyło bokiem:-D, ale zas przy pampersie górą wyskakuje...:baffled:
no i jeszcze w huggiesach czuc ten mocz z pieluchy po jakims czsie, a pampersy są perfumowane...:baffled:
kurcza jedne i drugie mają mankamenty i zalety...
chyba bedzie trzeba happy wypróbować:-D
 
Wychodzi na to, że pieluchy to też sprawa subiektywnych "upodobań" naszych maluchów i ich mam.
Mnie się z huggiesa nigdy nic nie wylało, nie przelało itp. Za to z pampersa za każdym razem kupa na plecach ląduje :angry:
Dlatego wykańczam paczkę tych pieluch zakładając je tylko na noc, bo Szymula w nocy kup nie robi. Może je zużyje zanim chłop wyrośnie.

Dota, ale się uśmiałam z tego filmiku na Youtube. śmiech tego dzieciaczka jest baaardzo zaraźliwy. I świetny pomysł na tanią zabawkę.

A mojemu Szymonowi coś odbiło i od dwóch nocy budzi się częściej. I nie mogę go rozgryźć, czy tylko pić chce, jeść czy się poprzytulać. Bo ssie chwilę pierś i zasypia zaraz. A poza tym budzi sie o dziwnych dla siebie godzinach. Wcześniej było po 3 i po 6, a teraz 2, 4, 5,30 i ostatecznie po 7.
A dziś w ogóle był hit. Obudzili się o 5,50 i ani myślał o spaniu.
Coś się Szanownemu Panu polasowało za przeproszeniem.;-)
 
Witam drogie panie...:-)
U nas nocka jak zawsze przespana ale z nowością, bo mała Julka spała w swojej kołysce całą noc. :tak: A to z racji tego że D miał drugą zmianę i wrócił późno w nocy i nie miał nic do gadania.:-D Tak się cieszę że pięknie przespała nockę... dziś będzie powtórka...

Viki ja już półtora tygodnia karmię małą Julkę buteleczką bo straciłam pokarm. Zanikł i już. Spłakałam się jak głupia bo tak strasznie chciałam karmi ale cóż, takie życie...

Stefanka ja sobie zdaję sprawę z konsekwencji opalania, ale mnie tak szybko łapie że nie muszę się wylegiwac plackiem. A na urlopie najpierw stopniowo filtry i masło kakaowe... :-);-)
 
Monia jak cos fajnego mi zaproponują i sie zdecyduje wziac to pokaze co wyszlo. A co do @ to napewno dostaniesz. Kazda z nas dostaje wg uznania naszych organizmow ;-);-).

Weroniczka a ja akurat mam troszke inne zdanie. Oczywiscie popieram Cie ze nalezy unikac antybiotow ale uwazam ze sa sytuacje ze sie po prostu nie da. Przy jakis drobnym przeziebieniu czy grypce mozna zastosowac leki dostepne bez recepty ale na stany zapalne sadze ze jednak musi byc antybiotyk. A w cudowne dzialanie lekow homeopatycznych ja osobiscie nie bardzo wierze. Mysle ze jakby byly skuteczne to by je lekarze polecali.

Viki, Ataata nie zalamujcie mnie z tymi Huggisami. Bo tak je tu zachwalano ze kupilam duza pake 3. Narazie ich nie probowalam bo mam jeszcze 2 Papmersa i sa narazie dobre wiec ta paczke jeszcze mu pozakladam a potem mialam na 3 przejsc. Kupilam 3 Huggisa i Pampersa i Te pierwsze rzecziwiscie maja fajne gumki ale Pampersy sa nasaczone balsamem lagodzacym (1 i 2 nie byly) wiec chyba jednak zostaniemy przy Pampersach bo nie mamy z nimi zadnych problemow z przeciekaniem a maly w nocy spi w jednej pieluszce. Ale zobaczymy co wyjdzie w uzytkowaniu.

Paula to fajnie ze malutka juz u siebie nocuje. OBy tak dalej :-D:-D:-D.

U mnie pogoda kiespka. Od wczoraj zrobilo sie bialo i dzis tez sypalo. Ale ze jest na plusie to ogolnie jest brzydko bo drogi rozjezdzone i bloto.

Dobra zmykam sie szykowac co dzis ide na ta imprezke co Wam wczesniej mowilam. Milego dnia. Narazie. :-)
 
Witam!

Dada
hmmm...to ładne kwiatki ze spaniem Szymusia, nie daje Ci się bidulo wyspać:-(...oby jak najszybciej się przestawił na dłuższe spanie.

Paula BRAWO!!!! Nareszcie Twoja małolata śpi we własnym łożu i najwyraźniej jej to pasuje:-):-). Mąż na pewno też szybko zrozumie że tak będzie lepiej i dla Was i dla niej;-)

Jutrzenka życzymy udanej imprezki, wybaw się dziewczyno bo w czasie ciąży to wszystkie wiemy jak było z naszymi imprezami...wreszcie można troszkę zaszaleć;-);-).

A propos szaleństwa...wybrałam się dziś podciąć włosy do fryzjera, mąż został z małym a ja wróciłam po trzech godzinach....z krótkimi włosami (z takich do połowy pleców) i z pasemkami!!!:szok: Normalnie ładnie mi strzeliło do głowy!!! Mam tylko nadzieję, że jutro nie będę żałować:confused:.
No i u nas także sypnęło śniegiem, trochę się, rozpuścił i chlapa była więc ze spaceru nici:-:)-:)-( ale że Wiktor trochę marudził to wylądował wózkiem na balkonie...zawsze to trochę świeżego powietrza:tak:
 
reklama
Chyba ta pogoda rozleniwia;-) (u mnie oczywiscie tez jeszcze sniezno, ale nic nie topnieje i narazie nic tez wiosny nie zapowiada:-))
Wydaje mi sie, czy juz dlugo, dlugo Aneczki nie bylo? (a co z Belka?)
Bo Doticzka i Kasia chyba troche usprawiedliwione:)

A to mi podeslala siostra, moze sie ktorejs z Was stare dobre czasy przypomna:-D: Tacy byliśmy - Dokumenty Google
 
Do góry