reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Anetka Monia ale macie fajnie zazdroszcze Wam;-) też bym chciała żeby mój Michałek przesypiał noce a on się budzi jak w zegarku równo co 3 godziny:tak: narazie się nie zapowiada na przespanie niocy a przecież zaras bedzie miał 3 miesiace skończone wiec przydało by sie w końcu aby pospał od wieczora do rana a my razem z nim bo czasem to już ledwo na oczy widzimy:-)
Ataata Darusia też wygrzeczniała i miejmy nadzieje że tak zostanie to bedziesz miała lżej :tak:
A my teraz staramy się załatwić chrzest na święta ale nie ja i mój mąż mamy tylko slub cywilny i jest problem bo wieceie jak księża na to patrzą:zawstydzona/y: kościelny dopiero planujemy na koniec wakacji :tak:
 
reklama
Doticzka nie martw się, na twojego maluszka też przyjdzie pora przesypiania całych nocy...bo wierzę że musicie być padnięci takim wstawaniem co 3 godzinki:-(.
Ale nie myśl że u nas tak jest codziennie, niestety to rzadkość ale zdarza się. Najgorsze jest to że Wiktor jak się obudzi to nawet w środku nocy trzeba go na rękach usypiać:szok: i czasem już padam.
A co do chrzcin...to mnie też gotuje jak sobie o tym pomyślę, bo wczoraj byliśmy załatwiać chrzest w parafii męża i nam ksiądz odmówił bo skoro wynajmujemy mieszkanie gdzie indziej to tam powinniśmy chrzcić, a tu z kolei nawet nie wiedzą że ktoś taki mieszka!!!!:szok: Normalnie masakra...żeby dziecku ksiądz chrztu odmawiał...
 
A moja Magda już po chrzcinach:-), chrzest był w sobotę, kurcze ale się martwiłam jak ona się w kościele zachowa, ale udało się mszę przespała w wózku a podczas chrztu to jak ksiądz polał ją wodą to oczy otwarła zrobiła zdziwoną minkę ale nie płakała;-), gości wszystkich powitała uśmiechami. Ale jak słyszę właśnie takie historie że ksiądz odmawia dziecku chrztu to odechciewa mi się całej tej katolickiej hipokryzji:wściekła/y:
 
Annn to masz fajnie z tymi chrzcinami...a my na Wielkanoc.
Ksiądz załatwiony, kreacja dla małego kupiona :-D, restauracja zamówiona...tylko musimy do spowiedzi iść;-):cool2:
Piszesz, że mała była w wózku...ja właśnie nie wiem jak bedzie wygodnie...może na rękach, bo tak myślę, że wózek troszkę zajmie miejsca...może w foteliku:confused:

Kurcze Monia ale ksiadz Wam problemy robi....my mieszkamy w Gdańsku a chrzcimy u rodziców w Wielkopolsce.

Doticzka witaj w klubie...mój Krzyś jak w zegarku budzi się w nocy co 3 godz.
 
A my teraz staramy się załatwić chrzest na święta ale nie ja i mój mąż mamy tylko slub cywilny i jest problem bo wieceie jak księża na to patrzą:zawstydzona/y: kościelny dopiero planujemy na koniec wakacji :tak:

hehe to ja już wogóle nie wspomne... ciekawe co mi ksiądz powie, bo ja samotna z dzieckiem:-D ale ja tam leje na nich, jak mi cos powiue to wysle mamuske do niego i mu taką afere zrobi ze sie zdziwi:-D ona sobie potrafi pogadać z batmanami, bez zbędnych grzeczności:-D
 
Dziewczyny nie uwierzycie...dziś mój mąż pojechał jeszcze raz do swojej parafii, był inny ksiądz i załatwił chrzest bez żadnych problemów:szok:. Niesamowite, jeden takie bzdury wymyśla a inny nie widzi problemu. Nam udało się załatwić chrzest na 9 marca, bo wolę przed świętami bo tam zawsze mnóstwo dzieci na Wielkanoc i msza długa a mój ancymon zapewne będzie się denerwował i mógłby księdza przekrzyczeć...:zawstydzona/y:
Także chrzciny załatwione:happy2:.
 
stefanka jaka śliczna królewna:-). Słodziutka:tak:
Ja dla mojej tez mam taką sukienusie, ale moja w niej nigdy nie wyjdzie bo jest taka malusienka że dosłownie na teraz...:-(musze jej chociaz fote walnąć zeby miec pamiątke, ale jakos niemoge sie zebrać, bo zbędne denerwowanie Daruśki mi sie nie uśmiecha za bardzo;-)
 
moja jest na 6 miesiecy wiec Gajunia ma jeszcze luz ale i tak kupilam ja na swieta :))
zawsze mi sie tak podobaly te sukieneczki ze nie moglam sie powstrzymac. nie byla strasznie droga a moze ja zalozy ze 3 razy :))
 
reklama
Do góry