Soidka u nas ze smoczkiem tak jak u Dotki. Uspokajam go dydusiem, ale nie zawsze ma ochotę ssać. Jak zasypia to wypluwa, albo wyciągam mu z buziuni. U nas sprawdził się smoczek Aventu ten 0-3 mies.
A pieluszki to jakoś 2-3 w nocy i jeju hmm... ile w dzień? Nie liczyłam, może z 8-10.
Co do zasypiania i odkładania do łóżeczka. To jak sie rozbudza to bujamy łóżeczkiem i śpiewamy ;-) i oczka się sklejają. Idealnym usypiaczem jest też bujaczek, no ale to w dzień. Nagrodę temu kto ten sprzęt wymyślił ;-)
Pryzbelka z twej Niuni to szczupła modeleczka rośnie ;-)
A pieluszki to jakoś 2-3 w nocy i jeju hmm... ile w dzień? Nie liczyłam, może z 8-10.
Co do zasypiania i odkładania do łóżeczka. To jak sie rozbudza to bujamy łóżeczkiem i śpiewamy ;-) i oczka się sklejają. Idealnym usypiaczem jest też bujaczek, no ale to w dzień. Nagrodę temu kto ten sprzęt wymyślił ;-)
Pryzbelka z twej Niuni to szczupła modeleczka rośnie ;-)