dziewczyny mam do was pytanie.
Pawełkowi na lewej rączce zrobiła sie czerwona krosta z żółtym czubkiem. jest to w miejscu tak jakby szczepienia ktore mial w szpitalu.
krosta zrobila sie dzisiaj. widac ze go to nie boli jednak na okolo jest delikatnie zarumieniona. wyczytalam gdzies na necie ze po szczepieniu na grużlice moze po 3-4 tygodniach pojawic sie wlasnie taka krosta i utrzymywac sie nawet do 8 tygodni. czy moze cos wiecie na ten temat??? i czy szczepienie na gruzlice jest wlasnie w raczke??
kurcze martwie sie troche...nie dosc ze znow dostal wysypki na buzi i uszkach..to jeszcze to..:-(
Pawełkowi na lewej rączce zrobiła sie czerwona krosta z żółtym czubkiem. jest to w miejscu tak jakby szczepienia ktore mial w szpitalu.
krosta zrobila sie dzisiaj. widac ze go to nie boli jednak na okolo jest delikatnie zarumieniona. wyczytalam gdzies na necie ze po szczepieniu na grużlice moze po 3-4 tygodniach pojawic sie wlasnie taka krosta i utrzymywac sie nawet do 8 tygodni. czy moze cos wiecie na ten temat??? i czy szczepienie na gruzlice jest wlasnie w raczke??
kurcze martwie sie troche...nie dosc ze znow dostal wysypki na buzi i uszkach..to jeszcze to..:-(