hej
a ja tak pozno bo bylismy z damiankiem na imprezie mikołajkowej...
u mnie dziwnie..w nocy mało brakło a jechałabym do szpitala..mialam straszne bóle lewy jajnik i plecy z lewej strony..skurcze co10 minut....
valdi spał...mysle sobie poczekam jeszcze , troche chodziłam, lezałam i czekałam sama nie wiem na co..no i doczekałam sie ze mi cholercia wszystko przeszło..zasnęłam zmęczona a rano wstałam jak gdyby nigdy nic...
pozniej załowałam bo moze gdybym pojechała wspomogliby mnie jakąs kroplówką i coś by się ruszyło dalej...
a dzis cisza, zero bólu, zeró skurczów...
tylko jakies upławy mam jakby podbarwione krwia..takie delikatnie różowawe...
sama nie wiem...
a ja tak pozno bo bylismy z damiankiem na imprezie mikołajkowej...
u mnie dziwnie..w nocy mało brakło a jechałabym do szpitala..mialam straszne bóle lewy jajnik i plecy z lewej strony..skurcze co10 minut....
valdi spał...mysle sobie poczekam jeszcze , troche chodziłam, lezałam i czekałam sama nie wiem na co..no i doczekałam sie ze mi cholercia wszystko przeszło..zasnęłam zmęczona a rano wstałam jak gdyby nigdy nic...
pozniej załowałam bo moze gdybym pojechała wspomogliby mnie jakąs kroplówką i coś by się ruszyło dalej...
a dzis cisza, zero bólu, zeró skurczów...
tylko jakies upławy mam jakby podbarwione krwia..takie delikatnie różowawe...
sama nie wiem...