reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

reklama
Ewa no to trzymam kciuki:tak:moze Tobie cos on pomoze.Ja sie do klubu dzis nie dolacze bo dzis mam dziwnie dobry humor i jestem spokojna:confused:Nie wiem czemu bo Witek dzis byl nie do zniesienia, brzuch mi nadzieji narobil ,ze juz sie zaczyna i ucichlo a maz wraca pozniej niz to bylo w planach.:baffled:Domyslam sie ,ze jak nie urodze do konca tygodnia to tez bede miala nerwa na calego;-)
 
z tym olejem rycynowym to radzę ostrożnie-chociaż zdania są różne - ale jak już po terminie albo blisko teminu to nie powinno nic złego się dziać

tak jak napisałam już na watku porodowym-jak ma zadziałać to zadziała juz pare kropli a jak nie to można i litr wypić i nic z tego-przynajmniej tak mi mowily 2 niezalezne od siebie polozne , a położnym z doświadczenia bardziej ufam niż lekarzom:tak:

nie wiem jak było u mnie- czy ta cala akcja zaczela sie bo tak mialo byc czy przez olejek- ale wszystko zaczelo sie bardzo nagle niespodziewanie a podobno wlasnie tak dziala ten olej -wiec po wypiciu radze byc przygotowanym na wszystko;-) , mi nagle pekl pecherz , dobrze ze do szpitala blisko , bo pol godziny wiecej i Kuba w samochodzie by sie urodzil:cool2:

ciężarówki te które do terminu macie blisko albo juz po terminie :wściekła/y: możecie spokojnie sie napic olejku , mi polozna poradzile zeby nie kupowac go za duzo- tzn tą małą buteleczke - 20 ml , i lykac w odstepach 10 minutowych po lyzce , ja wzielam tylko 3 takie porcje bo przez gardło ciężko mi przechodziło :sorry2:a pozniej pół godzinny spacerek

powodzenia;-)
 
Aneczka szczęściaro ;-) super, że taki dobry nastrój u Ciebie ;-)
Rybcia dzięki za poradę dot. oleju. Nalane mam 1/4 małej szklaneczki, a do popicia chłodzi się miętka.
 
Rybciu a zadzialalo to na Ciebie przeczyszczajaco?Ja niby mam dwa tygodnie do terminu ale lekarz mi mowil ,ze w tym tygodniu moglby sie maly spokojnie urodzic.Ma juz napewno ponad 3200gr bo tyle mial 3-go grudnia;-)
 
AneczkaK mnie nie przeczyściło od razu , po porodzie troche odczulam co wypilam ale chociaz nie bylo typowego problemu z zaparciami:sorry2:skoro lekarz juz "pozwolił" maluszkowi sie urodzić to próbuj , raczej nie zaszkodzi

Ewa to co masz wypić podziel sobie na male porcje co 2-3 minuty , a pozniej krotki spacerek , o tej godzinie to chyba tylko po domu ;-)
 
ewa - dokładnie, na mnie nie podziałał ale wymieszałam go z sokiem pomaranczowym. jednakże zdania są rózne. znalazłam na necie artykuł ze olej wcale nie pomaga na przyspieszenie porodu, pozwala jedynie przeczyscic organizm i czesto jest polecany juz w momencie odczuwania regularnych skurczy jako srodek przeczyszczający - wtedy unikasz w szpitalu lewatywy.

ale jak pewne sama wiesz kzdy ma swoje zdanie. poszukałam tez opinii dziewczyn z bb i szczerze powiedziawszy na mało którą to podziałało....


u mnie była jedynie zgaga i czesciowe wyrzuty sumienia ze pospieszam nature..zaczelam schizowac ze skoro maly sam nie wychodzi to pewnie nie jest jeszcze gotowy i ze robie cos zlego...

no ale to było przez pierwszą godzine od wypicia tego swinstwa..pozniej czekałam na efekt a tu nic...:wściekła/y:

tak wiec teraz czekam do piątku...a pozniej zobaczymy.

ale ewa trzymam za ciebie kciuki i daj znac jakby cos sie zaczeło.
 
Rybcia zatem będę łykała tak jak piszesz. A spacerek faktycznie ;-) po mieszkaniu zostaje.
Viki oczywiście dam znać jak coś się zacznie.

To ja już zmykam kochane! Miłej nocki!
 
Ewa powodzenia i badz czujna - moze byc tak jak u mnie , wszystko nagle moze sie zaczac , ale jak do rana nic sie nie ruszy to pewnie nalezysz do tych opornych na olej rycynowy :confused:
 
reklama
Do góry