reklama
AneczkaK
mama bambulinkow
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2005
- Postów
- 5 069
Ewa no to trzymam kciukimoze Tobie cos on pomoze.Ja sie do klubu dzis nie dolacze bo dzis mam dziwnie dobry humor i jestem spokojnaNie wiem czemu bo Witek dzis byl nie do zniesienia, brzuch mi nadzieji narobil ,ze juz sie zaczyna i ucichlo a maz wraca pozniej niz to bylo w planach.Domyslam sie ,ze jak nie urodze do konca tygodnia to tez bede miala nerwa na calego;-)
z tym olejem rycynowym to radzę ostrożnie-chociaż zdania są różne - ale jak już po terminie albo blisko teminu to nie powinno nic złego się dziać
tak jak napisałam już na watku porodowym-jak ma zadziałać to zadziała juz pare kropli a jak nie to można i litr wypić i nic z tego-przynajmniej tak mi mowily 2 niezalezne od siebie polozne , a położnym z doświadczenia bardziej ufam niż lekarzom
nie wiem jak było u mnie- czy ta cala akcja zaczela sie bo tak mialo byc czy przez olejek- ale wszystko zaczelo sie bardzo nagle niespodziewanie a podobno wlasnie tak dziala ten olej -wiec po wypiciu radze byc przygotowanym na wszystko;-) , mi nagle pekl pecherz , dobrze ze do szpitala blisko , bo pol godziny wiecej i Kuba w samochodzie by sie urodzil
ciężarówki te które do terminu macie blisko albo juz po terminie możecie spokojnie sie napic olejku , mi polozna poradzile zeby nie kupowac go za duzo- tzn tą małą buteleczke - 20 ml , i lykac w odstepach 10 minutowych po lyzce , ja wzielam tylko 3 takie porcje bo przez gardło ciężko mi przechodziło a pozniej pół godzinny spacerek
powodzenia;-)
tak jak napisałam już na watku porodowym-jak ma zadziałać to zadziała juz pare kropli a jak nie to można i litr wypić i nic z tego-przynajmniej tak mi mowily 2 niezalezne od siebie polozne , a położnym z doświadczenia bardziej ufam niż lekarzom
nie wiem jak było u mnie- czy ta cala akcja zaczela sie bo tak mialo byc czy przez olejek- ale wszystko zaczelo sie bardzo nagle niespodziewanie a podobno wlasnie tak dziala ten olej -wiec po wypiciu radze byc przygotowanym na wszystko;-) , mi nagle pekl pecherz , dobrze ze do szpitala blisko , bo pol godziny wiecej i Kuba w samochodzie by sie urodzil
ciężarówki te które do terminu macie blisko albo juz po terminie możecie spokojnie sie napic olejku , mi polozna poradzile zeby nie kupowac go za duzo- tzn tą małą buteleczke - 20 ml , i lykac w odstepach 10 minutowych po lyzce , ja wzielam tylko 3 takie porcje bo przez gardło ciężko mi przechodziło a pozniej pół godzinny spacerek
powodzenia;-)
AneczkaK mnie nie przeczyściło od razu , po porodzie troche odczulam co wypilam ale chociaz nie bylo typowego problemu z zaparciamiskoro lekarz juz "pozwolił" maluszkowi sie urodzić to próbuj , raczej nie zaszkodzi
Ewa to co masz wypić podziel sobie na male porcje co 2-3 minuty , a pozniej krotki spacerek , o tej godzinie to chyba tylko po domu ;-)
Ewa to co masz wypić podziel sobie na male porcje co 2-3 minuty , a pozniej krotki spacerek , o tej godzinie to chyba tylko po domu ;-)
ewa - dokładnie, na mnie nie podziałał ale wymieszałam go z sokiem pomaranczowym. jednakże zdania są rózne. znalazłam na necie artykuł ze olej wcale nie pomaga na przyspieszenie porodu, pozwala jedynie przeczyscic organizm i czesto jest polecany juz w momencie odczuwania regularnych skurczy jako srodek przeczyszczający - wtedy unikasz w szpitalu lewatywy.
ale jak pewne sama wiesz kzdy ma swoje zdanie. poszukałam tez opinii dziewczyn z bb i szczerze powiedziawszy na mało którą to podziałało....
u mnie była jedynie zgaga i czesciowe wyrzuty sumienia ze pospieszam nature..zaczelam schizowac ze skoro maly sam nie wychodzi to pewnie nie jest jeszcze gotowy i ze robie cos zlego...
no ale to było przez pierwszą godzine od wypicia tego swinstwa..pozniej czekałam na efekt a tu nic...
tak wiec teraz czekam do piątku...a pozniej zobaczymy.
ale ewa trzymam za ciebie kciuki i daj znac jakby cos sie zaczeło.
ale jak pewne sama wiesz kzdy ma swoje zdanie. poszukałam tez opinii dziewczyn z bb i szczerze powiedziawszy na mało którą to podziałało....
u mnie była jedynie zgaga i czesciowe wyrzuty sumienia ze pospieszam nature..zaczelam schizowac ze skoro maly sam nie wychodzi to pewnie nie jest jeszcze gotowy i ze robie cos zlego...
no ale to było przez pierwszą godzine od wypicia tego swinstwa..pozniej czekałam na efekt a tu nic...
tak wiec teraz czekam do piątku...a pozniej zobaczymy.
ale ewa trzymam za ciebie kciuki i daj znac jakby cos sie zaczeło.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 315
- Wyświetleń
- 49 tys
Podziel się: