Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[daszka]

Hej, ja dalej dwa w jednym, mój suwaczek mi działa na nerwy...
Byłam dziś u położnej , ale to na innym wątku.
Z metod na przyspieszenie właśnie wypróbowałam tą akupresurę - ściskanie czubka palca wskazującego i kciuka. Niby trzeba trzymać aż do pojawienia się skurczu, ale jedyny jaki mnie złapał to skurcz w dłoni... później jeszcze spróbuję... na inne specyfiki brak mi odwagi

Pozdrawiam Wszystkie Wyczekujące Mamusie

 

[AneczkaK]

No i ja wciaz sie zastanawiam czy to pic czy nie pic.Podobno wielu kobietom to pomoglo ale sama nie wiemDobra uciekam juz w koncu bo cos w domku trzeba zrobic.narazie papa

 

[Ewa_79]

;-) ja też wysłałam smsem mężowi listę zakupów: wiesiołek, owe liście maliny i olej rycynowy...

Miałam dziś w planach prasowanie, ale chyba nie chce mi się... Chyba wolę drzemkę jakąś ;-)

Viki to udanych, odstresowujących zakupów. Może słodziutkie lody na polepszenie nastroju, co?

 

[Ewa_79]

Hej, ja dalej dwa w jednym, mój suwaczek mi działa na nerwy...
Byłam dziś u położnej , ale to na innym wątku.
Z metod na przyspieszenie właśnie wypróbowałam tą akupresurę - ściskanie czubka palca wskazującego i kciuka. Niby trzeba trzymać aż do pojawienia się skurczu, ale jedyny jaki mnie złapał to skurcz w dłoni... później jeszcze spróbuję... na inne specyfiki brak mi odwagi

Pozdrawiam Wszystkie Wyczekujące Mamusie

Daszka no suwaczek fakt "przeterminował" Ci się
A co do innych metod to damy pewnie znać jak na którąś coś zadziała.

 

[soida]

Ja juz ze zlosci nie wyrabiam serio. Mama mowi, ze to musi byc to, bo ona tez byla wsciekla jak przyszlo co do czego
Wczoraj juz sie zastanawialam nad tym szpitalem, ale stwierdzilam, ze sprobuje zasnac. I zasnelam.
Dzis termin, bylam w szpitalu, ale lekarz mnie nie badal, tylko zmierzyli tetno. No i powiedzieli, ze brzuch twardy i lada dzien urodze. Tez mi nowosc!! I ze bardzo dobrze, ze boli.
W sobote ktg, a w poniedzialek rano jakby nic sie nie wydarzylo mam sie stawic na oddzial z torba. Sama nie wiem po co - chyba zebym tam sie im wkurzala, bo na wywolywanie to przeciez za wczesnie.
Tak czy owak jestem niepocieszona.

Wszystkim nam zycze lepszych humorow z okazji Mikolajek :-)
Ewa, gratulacje z powodu skurczy

 

[rapela]

Dzięki za pomysł z tymi specyfikami. Ale chyba zacznę od spacerów po schodach - mieszkam na drugim piętrze.
Widzę, że nie tylko mój suwaczek się przeterminował. Mój mnie dzisiaj tak wkurzył, że po prostu go usunęłam. Według niego już urodziłam.

 

[Magda_lenka]

Z metod na przyspieszenie właśnie wypróbowałam tą akupresurę - ściskanie czubka palca wskazującego i kciuka. Niby trzeba trzymać aż do pojawienia się skurczu, ale jedyny jaki mnie złapał to skurcz w dłoni...

Daszka przepraszam, ale się uśmiałam.
Na szczęście mój suwaczek nie mówi mi że mam iść już rodzić tylko natrętnie mi wylicza jaka stara jest ta moja ciąża

Soida, dobrze że mama Cię wspiera i rozumie !
Ja też się zastanawiam nad tym szpitalem, bo mi tu radzą żebym szła do szpitala...ale przeraża mnie wizja wywoływania a nie daj Boże spędzenia 2 tygodni po za domem o nie nie już wole cierpliwie w domku poczekać i nie narzekać...chociaż sie postarać nie narzekać

 

[Anetka24]

Powiem wam że sobie pomyślałam że jak wszystkie zaczniemy próbować tych metod to jeszcze zaczniemy rodzic w tym samym czasie;-) i będzie puste forum grudniówek :-);-)

 

[asmodis]

witam

ja nadal 2w1. skurczy brak

Ewa..gratuluje skurczy. powiem szczerze, ze ja takich jeszcze nie mialam. moje skurcze to delikatny bol brzucha i tylko tyle przez pare sekund.

ja nadal latam po sklepach, na uczelnie i zalatwiam sprawy. jutro do lekarza ide panstwowego (ciekawe co powie, choc tak naprawde malo mnie to interesuje-on byl tylko od skierowan)
sama jestem ciekawa kiedy urodze, chcilabym znac dzien, moglabym sie jakos przygotowac.

pozdrawiam

 

[Ataata]

ohoho ale nerwowa atmosfera

Ja własnie od lekarza wróciłam, młodej sie wcale nie śpieszy, ale to na odpowiednim wątku napisze. W każdym razie lekarka mnie pocieszyła mówiąc że może w Sylwestra w końcu urodze Porażka totalna.

Magda ubawił mnie Twój suwaczek haha faktycznie nie przeterminował sie, tylko natrętnie Ci wylicza dalej