reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Sylwia :-D u mnie już 5kg na plusie, brzuszek zaczyna być widocznie ciążowy :-D a Jula wie od samego początku. Najpierw miał być Wojtuś ale od ostatniego usg gada że będzie miała Antosię :-D jak się okazało że chyba Wojtusiowi coś nie rośnie... :-D A ruchów takich dokładnych jeszcze nie czuję tylko takie rozciąganie... myślę że to kwestia dni bo z Julą w 17tc poczułam pierwsze ruchy.
A gary pewnie wkrótce zaczną się przygotowywać do produkcji mleka... :-D dziś jak się mocniej dotknęłam to już coś zaczyna się pojawiać.. :eek: w pierwszej ciąży wkładki laktacyjne około 20tyg musiałam nabyć... :crazy:

Viki oby to były złe dobrego początki :-D u nas nawet temp nie było. Po prostu rano wstała wysypana i tyle... ;-):-D
 
reklama
Oooj Viki, no to masakra z tymi chorobskami u Was... Jak nie urok to sraczka jak to moja mama mawia, a jeszcze sama sie z tym wszystkim borykasz... Mam nadzieje ze jak najszybciej Pablo wydobrzeje i ze szybko nadciagnie jakas pomoc:tak:
Mi Kaya w ostatni piatek kilka razy z rana pawika puscila i potem bylo ok, a tak poza tym to odpukac malo choruje, a mnie wlasnie te chorobska to niesamowicie przerazaja, zwlaszcza jak maluszek w domu...

Sylwia, no wlasnie Kaya widac ze kocha malego, bo nawet jak czasem o jakas zabawke jest zazdrosna, to ona ma co najwyzej pretensje do nas, nigdy do brata;) Jeszcze sie nie zdarzylo zeby cos zlego na niego powiedziala, czy nie daj boze zrobila, z czego sie strasznie ciesze, bo bardzo sie balam tej zazdrosci:tak:.... Mam nadzieje ze to sie nie zmieni:)

Paula, Elcia, Wy faktycznie mozecie jednoczesnie na porodowkach wyladowac:) Fajnie tak ponownie razem z brzuszkami smigac:) I powiem Wam ze super jest miec drugiego malucha:D
 
Hej!!!

Viki, jak Pawełek? U nas też w rodzinie ospa, chrześniak D. Będę musiała ich unikać w święta bo mimo że miała ospę to raczej średnio bezpieczny kontakt...

Pryzy... hehe wszystko możliwe :p Nie wiem jak Elcia ale ja to się szykuję na początek maja nie jak mi zaplanowano na połowę. Będę naturalnie przyspieszała ;-) Z Julcią się udało o 9 dni :-p
 
dzień dobry

u Was też tak zimno.....brrr...

ferie sie nam skończyły-ale i tak młodego wstrzymałam w domu...J dziś poszedł do przedszkola rano a tam 14* i ośmioro dzieciaczków w grupie łączonej....stwierdziliśmy że go nie posyłamy....niech siedzi w domu.
Łobuzują już od rana...także mam wesoło.

a co u Was???

Katka-ja to się motam...bo nei wiem...chcę Kubę raczej wstrzymać z tą zerówką...najwyżej będzie rok w domu siedział...bo teraz go ze starszaków już wypiszą i te dzieci takie zawieszone....miała niby powstać taka zerówka przedszkolna...ale nie wiadomo czy wójt sie zgodzi bo potrzebna byłaby sala...i 2 dodatkowe stanowiska pracy,przynajmniej.
 
Ostatnia edycja:
Asia, sporadycznie ktos cos na zamku skrobnie, mysle ze po wakacjach sie troszke ozywi. Widzialam Twoje dwa skarby na fejsie, cudni sa oboje i jacy duzi juz:) "Dogaduja" sie jakos dzieciaczki, czy raczej na wojennej sciezce?:)

Rzeczywiscie tak sobie przegladam ze dawno tutaj zadnych wpisow nie bylo;/
 
Hej,

Pryzy no duzi duzi... w końcu prawie 5 lat i roczek. Dogadują się... miłość wzajemna... Filip kocha Polę i okazuje jej tą miłość dość mocno ;-), ale mała się nie skarży.
Ja na zamku nie bywam, bo zrezygnowałam z dostępu, bo rzadko bywałam przez ostatni rok. Po co być posądzoną o czytanie a nie udzielanie się, hehehe ;-) Teraz mam troszkę więcej czasu to postanowiłam skrobnąć.
a jak Maxio Twój? jak relacje między siostrzano - braterskie?
 
reklama
Ja tak tez raz sie udzielam duzo, potem dlugo wcale, ale szczerze mowiac w tej chwili to chyba sobie pwinnysmy wszystkie dostep do zamknietego odebrac:) hehe Oczywiscie zartuje, latem zawsze puchy byly:)

U nas wlasciwie miedzy dziecmi w porzadku, chociaz troche rywalizacji i zazdrosci tez bywa, chyba dlatego ze Max jest bardziej absorbujacy od Kayi i sila rzeczy trzeba ciagle miec na niego oko. Teraz latwiej, bo czesto poza domem jestesmy, to mloda ma towarzystwo i tym samym nas w nosie, troche strach, co to bedzie zima;)
Obawiam sie zreszta ze moje lobuziaki to oboje takie dominujace typy i nie obedzie sie bez zgrzytow:)
 
Do góry