reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Izula chyba wszystkie te wrześniaki takie absorbujące ;-) Moja Laura też ;-) Ale na szczęście z Olisiem i Dziunią super się bawią :-) A świetna zabawa = wielki bałagan :-D
 
reklama
Hehe, Kasia no u Ciebie jeden balaganiarz wiecej, to sobie wyobrazam ze na nude nie mozecie narzekac:D A jak tam Olis sobie daje rade z babami? Ulega sile wiekszosci, czy nie daje sobie w kasze dmuchac?:)
 
Iza, uczy się od nich ;-) Czasami Jessice pierwszy oddaje, już tak na zaś ;-) Ale powiem Ci, że cała trójka strasznie jest za sobą :-) Jessica i Oliś mają póki co wspólny pokój i jak tylko Dziunia rano otworzy oczy to słychać: Osiś, Osiś, śpiś??? :-D No i Osiś już nie śpi ;-) A że Laura usłyszy od razu ich w niani to już mamy wszyscy pobudkę :-) Zgrana trójca, tylko że dlaczego o 7 rano dzień w dzień ;-) Fajnie to wygląda jak im jedzenie szykuje, otwieram kuchnię i do kuchni wkraczają, najpierw Dziunia z prędkością światła na nogach, za nią Oliś mknie na pupie i na końcu też na pupie Laura (podłapała od Olisia i za nic w świecie nie chce raczkować, albo pupa, albo nogi, ale raczkowanie jest be ;-) ) :-) Jak już do tej kuchni wkroczą to sobie zasiadają wg wzrostu pod kaloryferem i czekają :-D Śmiech na sali normalnie :-D
 
Hehe, sprobowalam to sobie zwizualizowac i trudno sie nie usmiechnac:) Przylaczylabym sie do takiego sniadanka:) Od razu sobie wyobrazam, ze moi rodzice mieli podobnie, bo moj brat jest ode mnie rocznikowo 4 lata starszy (praktycznie 3) a siorka rok z malym haczykiem mlodsza... Szkoda ze z wczesnego dziecinstwa malo co sie pamieta:)
Moj Gucio dzisiaj pierwsze dwa samodzielne kroczki zaliczyl, znacznie szybciej niz Kaya, bo ona z kolei nie na tylku, tylko na kolanach pocinala i tez jej sie bardziej podobalo na parterze;)
 
No Izulka, to wielkie brawa dla Młodego :-)
Laurze póki co się nie spieszy ;-) Staje przy czym się da, ale zapędów do chodzenia nie wykazuje. Woli się przemieszczać na pupie jak Oliś :-D Dwa doooopne jeźdźce ;-)
 
W tej przedświatecznej bieganinie robię sobie przerwę, żeby życzyć Wam spokojnych przygotowań do Świąt i radosnego oczekiwania :)
Pozdrowionka ;-)
 
Ostatnia edycja:
Magda serce Ty moje, jak ja cie dawno nie słyszałam :)

Dziewczyny, mam propozycję. Moźe założymy grupę na FB. Teraz większość czasu się tam właśnie spędza, a warto byłoby odnowić znajomości :) No chyba, że już cos takiego istnieje?:sorry2:
 
reklama
Asiacur, dobry pomysl:) Inna forma niz forum, ale zawsze mozna pare slow napisac, pochwalic sie zdjeciami, a grupe mozna ukryc i nikt niepowolany nie podgladnie:)
Magdalenka kope lat!:)
 
Do góry