Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[kasiamaj]

hej uśpiłam bestyjkę i cisza nastała
Kuba był dziś w przedszkolu pierwszy dzień w piątek mieli mieć konkurs recytatorski-ale z racji że dużo dzieci nie ma -odwołali...
a Kuba tak ładnie sie nauczył swojej kwestii....
z wiersza "Rzepka"
...schrupać by rzepkę z kawałkiem chlebka....
...ja złapię rzepkę,ty za mnie złap się....
mieli mieć podział na poszczególne osoby...
no nic..może kiedyś jeszcze coś wymyslą

dla mamy nic nie kupiłam ...ma w sobotę urodziny...oglądałam bluzkę ale rozmiaru nie było -może jutro dowiozą...

Asiu-trzymam kciuki,za USG -będzie dobrze.mały wrotkowicz..ma sie nieźle codziennie trenuje
Paula-u...nieciekawie z tą pracą! oby udało Ci się znaleźć coś fajnego.a jeśli chodzi o wrotki..-to co zrobić zapalił się i już.... zdrówka dla JUlci...mocno ją wysypało???
Aga-podrzucaj da sie zrobić.
Weroniczka-zazdroszcze Ci z tym basenem...też dałabym gdzieś nura...
Kata-może gdzięs się ktoś machnał i zaznaczył żle..z tym peselem...kurcze...ale dobrze ze już jest ok!!!

 

[pryzybela]

Heeej!
Nie to ze mi lepiej, bo znow z kaszlem problem wrocil, ale chociaz sloneczko na dworze, to tak optymistyczniej sie zrobilo

Paula, no to ladne kwiatki z ta praca... przynajmniej nie musisz miec wyrzutow ze tak zostawisz, skoro wobec Ciebie tez nie byli fair... I dobrze z ena horyzoncie masz juz cos nowego, oby tym razem byl to strzal w 10
I usciskaj swoja biedroneczke w kropeczki! Oby szybko chorobsko minelo i nie dokuczalo za mocno
Kata, no to pieknie ze z Kinia nie ma klopotow Ja tez uwazam ze z dziewczynami to sie mozna fajnie dogadac, mimo ze dziecko tez potrafi miec swoje humorki;-)
A z tym peselem, to niezle... i tak moglby czlowiek zyc w nieswiadomosci nie wiadomo ile, tak jakby to wielka mecyja byla z wyslaniem informacji....
Asia, to daj znac jak tam maluszek bryka Fajnie sobie popodgladac dziecinke, zwlaszcza ze na polmetku, to juz taki fajny czlowieczek:-)
A co z ta kupka? Zaparcia jakies, czy sie boi kibelka, bo to roznie u dzieciaczkow bywa... Moja ostatnio czasem narzeka ze ja pupa boli, to tez sie troche wystraszylam, bo slyszalam ze nawet u takich maluchow moga hemoroidy wystapic, albo jakas szczelina odbytu, co moze niezle bolec... Ale kupke robi bez problemu wiec narazie nic z tym nie robie...
A Fifi mowi cos dlaczego tak robi? Czy go cos boli? Wiadomo ze dziecko nie zawsze bedzie potrafilo sie w tej sprawie wypowiedziec, ale ja to bym drazyla temat:-)
A moze mu do toalety jakies gazetki zaniesc, takie co Wy czytacie? Nasza to juz ma rytual ze sudoku sobie otwiera i bazgrolki robi, a potem tylko wola zeby ja dobrze podetrzec
I moze to zabrzmi okrutnie, ale zabierajcie mlodego ze soba na posiedzenia U nas tak bylo na poczatku, ze ja na klo a mloda naprzeciwko na nocniku, dla smiechu razem "stekalysmy"... i tak jakos poszlo, ze juz od dawna ladnie sie potrafi sama obsluzyc
W kazdym razie mam nadzieje ze sie wam w koncu uda jakos sprawe zalatwic


Kasiamaj, no to delektuj sie ta cisza:-) A maly artysta na pewno jeszcze sie doczeka swojego wystepu A ja nie wiem jak to jest,ale dla swojej mamy to nigdy nie wiem co kupic, za to dla tesciowej bez problemu:-)

aaa, no i skleroza....zapomnialam napisac... Bylismy wczoraj z Kaya u lekarza, dala skierowanie na badanie bakteri w buzi pod katem anginy i wypisala recepte na antybiotyk (ponoc w tym dniu juz ok 6 dzieci z tym przyszlo),no ale laboratorium akurat bylo wczoraj zamkniete i dopiero dzisiaj zrobimy wynik i jak bedzie pozytywny to mamy podac antybiotyk, a jak negatywny to mamy jeszcze poczekac(najpozniej do jutra) az wysla probke na bardziej szczegolowe badania i jesli wynik negatywny sie utrzyma, to narazie mamy jej nic nie podawac i powinno samo za kilka dni przejsc:/
Ale goraczka cos nie odpuszcza, a do tego mala dzis nie chce jesc bo sie boi przelykac, wiec moze faktycznie ta angina jednak...ale przynajmniej do wieczora musimy zaczekac... Szkoda mi jej ze sie tak meczyc musi; dobrze ze chociaz spi bez problemow...

 

[kal.aga]

hej

moje skarby już śpią- wszystkie trzy
paula- szkoda że tak wyszło z tą pracą , tak się dobrze zapowiadało. wszędzie teraz chciel;iby żeby ludzie za darmola robili 7 dni w tygodniu po 12 godzin
asia- u nas problemy z kupką znikły, ale szczerze ci powiem nie wiem co na to wpłynęło chyba po prostu przstałąm zwracać na to uwagę i dałam Łukaszowi spokój. A być może strach przed czopkami też miał trochę wpływu
kasiamaj- szkoda że Kuba nie miał okazji się zaprezentować. U nas na topie zjeżdzalnia , którą dziadek zbudował Łukaszowi dwa dni temu. już o 6 rano chce iść na dwór żeby pozjeżdżać
kata- no kto by pomyślał ze Kinia tak się słucha mamusi;-)ja nie mogę powiedzieć tego o Łukaszu, ale to trochę moja wina tzn. mojego braku cierpliwości

 

[asiacur]

Hej!

Ale fajnie, dziś nie idę do pracy. wzięłam dzień opieki w związku z badaniami. Ale dzień deszczowy wstał.

Pryzy, no to życzę, żeby wyniki wyszły negatywne i takie się utrzymały.

Co do Filipowego problemu, to jego nic nie boli przy robieniu kupy, nie ma aż takich zaparć itp. Po prostu jak mu się chce, to popuści w majty a resztę wstrzymuje. Czopki nie pomagają, bo problem wraca. Kupiłam już ten syrop lactulosum, bo dochodziło do tego, że nie robił przez tydzień, tylko brudził majtki. I w przedszkolu też. Panie zdenerwowane, trochę się afera wywiązała z tego, ale nie ma czasu opowiadać. Wszystko przycichło, a problem pozostał. I Filip je dużo jogurtów, jabłka i hamulec nadal jest. To chyba jakoś psychicznie uwarunkowane. Mam nadzieję, że to minie, bo normalnie boje się o jego jelita.

Aga, zazdroszczę własnego podwórka. I to jest właśnie plus posiadania swojego domu. W bloku - tylko plac zabaw, grilla nie zrobisz. Tęsknię za posiedzeniem na ogrodzie i wypiciem kawki w towarzystwie słoneczka. Tom się rozmarzyła, hehehe...

Kasiamaj, a może w domu zorganizujcie Kubie konkurs recytatorski?:-)

No dobra spadam. Idę zaraz zaprowadzić Fifula do przedszkola i na 10 na badania. CU

 

[kasiamaj]

hej
pogoda mnie nie nastraja dziś do niczego.... ;((((
wieje i pada.....
a ja strasznei tego nie lubię....
może choć potem się trochę przejaśni????

obiadek mam już wstawiony-jakąś zupkę skleciłam...

my już z Natką po spacerku-byłysmy Kubę zaprowadzić do przedszkola.
200m.a szłam chyba z pół godziny,młody zabrał parasol...w końcu wyszło tak że musiałam pchać wózek,trzymać młodego i jeszcze jego parasol....

zdrówka dla wszystkich
i słonka-które nie che przyjsć.....

Asia-trzymam kciuki za usg-może już się dowiesz kto mieszka w brzuchu??? czy "on" czy "ona"???
Pryzy-zdrówka dla Kayuni.

miłego dnia.

 

[elcia12]

hej hej
u nas bez zmian takze nudy
pogoda słoneczna i chyba ciepło ale taki wiatr wieje ze hoho

ASIA daj koniecznie znac co i jak az niemoge sie doczekac)
KASIAMAJ ) rozchmurz sie ) i ty juz obiad masz ?? łał my niedawno wstałysmy chyba bym wolała zeby mala rano wstawała bo dzis za dlugo spałam i głowa mi peka

dla reszty cmok cmok
a PAULA a to szm........ mie az trzesie naa takie wykozystywanie sama przez rok byłam wykorzystywana i chyba dlatego niedaj sie walcz o swoje

paa wpadne potem)
a moze dzis wieczorem umówimy sie na piwo co??? tak jak za starych dobrych czasów??? co wy na to???

 

[elcia12]

a tak jeszcze zapomniałam
sluchajcie ile teraz daje sie na komunie ??/ razem z T mamy wspólnego chrzesniaka długa historia ale wogóle nie trzymamy z nimi kontaktu (oni nie chcieli to co bede sie pchała)a jakis miesiac temu pisze mi na nk ze mały ma 8maja komunie
a wiec ile ?? wiem ze tyle ile moge dac ale tak orientacyjnie chciałabym wiedziec

 

[kasiamaj]

Elcia-hej... zostałaś powiadomiona o komunii chrześniaka przez NK???
matko-a co to już zaproszeń to się nie wysyła....
wiesz my mieliśmy 2 lata temu komunie mojego chrześniaka i ja kupiłam mu rower.
wiem że nie miał...a chciał dostać.
może kup prezent lepiej-zawsze to mniej kasy...
może aparat??? albo coś innego.


ja jakoś nie porywam się na prezenty nie wiadomo jakie...to jest dziecko...i nie musi mieć Bóg wie czego...teraz rodzice szaleją i kłady kupują skutery....
na komunię....
to moje pytanie ...-co kupią na np.ślub????
teraz ludzie wariują na punkcie prezentów -prześcigają się kto do większy lepszy za więcej kasy....
i dzieciom robią pranie mózgów.....że ten dostał to czy tamto ...a drugi dużo mniej...
ja pamiętam dostałam rower i zegarek łańcuszek i też byłam bardzo zadowolona. ))

za rok ma komunię J chrześniak...

 

[pryzybela]

Hello!
Zasmarkaniec sie wita! Cholibka chyba od mlodej podlapalam, tylko ciekawe co, bo jak narazie wyszlo ze angina to nie jest, a z dodatkowym wynikiem zadzwonia za jakis dzien, dwa No i tylko podajemy jej syrop homeo, lek przeciwgoraczkowy i juz sama nie wiem co dalej robic, bo narazie poprawy nie widze, a za to upierdliwa i marudna to jest ze hoho!!!!

Asia, no i jak tam poszlo???
A z Fifim, to w takim razie chyba trzeba do znudzenia rozmawiac i tlumaczyc... no chyba nie ma innego wyjscia...

Kasia, Ela ja to tez jestem zwolenniczka prezentow na takie okazje (to znaczy na slub to mysle ze lepiej kase, ale komunia zdecydowanie prezent)...
Mnie to przeraza jak w Polsce ludzie szaleja i rozpieszczaja dzieci w ten sposob... I przeraza mnie jakie dzieci teraz wymagania zaczynaja miec(!)
My bratankowi kupilismy zegarek na komunie, a siostra (jego chrzestna) rower i mysle ze to byly odpowiednie prezenty...
Elcia, a jesli nie utrzymujecie wiekszych kontaktow to tym bardziej bym sie nie spinala za bardzo... Chyba bym sie tez za jakims zegarkiem rozejrzala, takim z bajerami, a nawet jak sie prezent powtorzy to nie szkodzi, przeciez mozna zegarki rozne nosic:-)...

 

[asiacur]

Pryzy, no mogę się już pochwalić skoro drugi lekarz potwierdził.

Będzie mała POLA. waży całe 380g i jest zdrowa. Wszystkie narządy na swoim miejscu, paluszki u rączek i nóżek są. Jestem happy.