reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Hej!

Widzę drugi dzień kryzysowy. U nas niestety też. Filip wył i nie chciał zostać. Mam nadzieję, że się przyzwyczai.
Ja jutro będę przeżywać. Ale nie ma to tamto.
Nie ma co pisać.
Praca, nuda, praca, nuda...
 
reklama
Hej.
A u nas ( odpukać) dziś było lepiej niż wczoraj :) Ciekawe czy jutro też będzie dobrze czy też kryzys nastąpi. Ale tak sobie myślę że najgorzej będzie w poniedziałek. Pożyjemy zobaczymy.
A teraz dzieciaki oglądają teletubisie a ja czekam na kuriera ze zmywarką. Zaraz będzie i mąż będzie ją podłaczał. MAm nadzieję że będzie się nam dobrze sprawować.
 
A ja zaraz szalu przez mojego dostane....:wściekła/y:

Czesc w ogole....:-)

Cale wczoraj i cale dzis leje do majtek....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Tylko jedne siki polecialy do kibelka... dzis rano... a tak to lipa....:crazy: Do niego w ogole nie dociera co on ma robic....:no::no: No nic, musze sie uzbroic w cierpliwosc i juz....:sorry2:


Nie lamcie sie dziewczyny... pierwsze dni w przedszkolu na pewno sa trudne i dla was i dla maluchow.... bedzie lepiej....:tak: musi byc....:laugh2:
 
Asia jesteś kochana że się tak przejmowałaś! Trzymamy z WIktorkiem kciuki za Ciebie!
Alex trzymaj się dzielnie, przetrwasz "powodzie" a potem bedziesz bardzo dumna z Oliverka
Viki, wiesz już coś bliżej? znalazłaś tą jodynę?

U nas makabra, zmieniam przedszkole, na szczęście mam taką możliwość. Przepisuje WIktora do prywatnego. Wiele czynników się na to złlożyło. Sala w piwnicy, na szybko zorganiowana bez zabawek. Ubikacji jeszcze nie ma - podobno bedzie w poniedziałek gotowa, ale jak na razie WIktor się zrazil. Zadnej konkretnej informacji od Pani nie mogłam wyciągnąć, bo Pani się zmywa o 13 przed tym jak ja przychodze, potem dzieci są łączone z różnych grup i jest przechowalnia. Ale pomijając już to wszystko - jak dzisiaj przyszłam po WIktora to jedna mama czekała az przyprowadzą jej dziecko. Przyprowadziły panie jakieś inne. Przyprowadzone dziecko w płacz, bo przecież miało juz zobaczyć swoją mame i iśc do domu. Zeszłam na dół. Wiktor zapłakany, reszta zapłakana, bo każde dziecko myśli że to już po niego. Pani dyrektor nie radziła sobie z przytrzymywaniem uciekających, rozpłakanych dzieci. Zakręcona nie chciała puścić przez chwilę Wiktora, krzycząć , ze Ty nie jestes Tymek. W Wiktor panika, bo juz mnie zobaczył, a Pani nie chce go puścić - to były sekundy ale mała tragedia się odbyła i przeważyła na losach moego dziecka - nie wróci do tego przedszkola!

A po za tym pada, słońce i tak na zmianę.
Kurcze Aga współczyje zgagi. Mnie niestety nic nie pomagało. Oby Tobie mleko pomogło!
A jak tam Baśka?
 
Madzia:szok::szok::szok:brak słow...super,ze macie mozliwosc przepisania do innego:tak: powodzenia! :*
a to prywatne to sprawdzone,prawda? do tego chodzą lub chodzili Twoi siostrzeńcy?

Alex spokojnie;-) dacie rade,za kilka tygodni bedziesz to w wspominała z usmiechem;-)

Asia trzymamy kciuki!&&&&& bedzie dobrze:tak: no i czekamy tez na wiesci od Viki:tak:

Kataaaaaaaaa;-);-);-)

Aga a jak nie mleko to kefir,maslanka:tak: mi to bardzo pomagało:tak:

no nic-do juterkaaaa;-);-);-) jutro piatek!:-):-):-)
paaaa:-)
 
witam wieczorowo

wiem ze to glupio zabrzmi ale razniej mi sie zrobilo ze jest nas wiecej z problemami przedszkolnymi ;-).

Kuba dzis podobno dlugo nie plakal i jak poszlam to sie uspokoil ale ranki narazie beda trudne. Cos tam chyba je, ale R go odbiera i wiele sie nie dowie ;-), ja bym o wszystko wypytala.

Z dzisiejszego menu to powienien zjesc wszystko ale slyszalam ze banan mu najlepiej smakowal ;-). Sam nie je, panie go karmia ;-).
Dzis bylo np do jedzenia: kanapki z srem i pasztetem, rosol, poledwiczka w sosie wlasnym, ziemniaczki i buraki i na podwieczorek jakies ciasteczka i owoce (tylko kuba nie zostaje do podwieczorku bo wczesniej idzie)

Wczoraj dostal balonik z napisem dla dzielnego kubusia :-D:-D, dzis jakies naklejki nosil.
Dzis podobno byli w sklepie :szok::szok:, tak mowil R brat. Pani wziela je do sklepu (jest niedaleko) i kupila kazdemu po lizaku :tak:. Ale kuba mowi ze nie byl a majka ze byla to juz nie wiem :-D:-D:-D. One je prowadzaja na spcerki na jakis wezy, tzn dzieci sie go trzymaja a jedna idzie z przodu a druga z tylu :sorry2:. Chcialabym to zobaczyc :-D:-D.
Naprawde jestem zadowolona ze to wybralam, ciut drozsze od panstwowego ale mi sie bardziej organizacja podoba. Np obiad, zupka o 11:30 a drugie danie po spaniu o 14 :tak:. Jakby bylo na raz to kuba w zyciu by nie zjadl :no:.
Zobaczymy jak bedzie dalej, kuba ma obiecany siper prezent ode mnie i od mojej mamy

Dotka a jak te marzenia spelniasz?:-p

Aga u nas tez masakra, lalo klka dni. Dzis troche lepiej.

Kasia :-D:-D:-D, swietny ten Wasz synek :-D

Ewedja powodzenia w szukaniu pracy

Viki o to zazdroszcze, R brata corka tez biegiem z auta leci, przynajmniej narazie. A czemu u Was nie ma lezakowania:baffled:

Paula, Asia łącze sie w bolu :-(

Asia a przeciez Filipek chodzil do zlobka, tam chetnie zostawal??

Alex dasz rade, dzielna babko :tak:

Magda o matko szok :no::no::no:. Ja dzis chwile gadalam ze znajoma, mowi ze w przedszkolu jej wnuczki panie jak minal jakis czas to zabieraly jedzenie i mowily ze byl czas jesc :szok::szok::szok:. Mam nadzieje ze znajdziesz cos odpiwedniego gdzie oddasz dziecko ze spokojnym sercem :tak:

U nas ciocie sa super, tam jest taki klimat, mimo ze to male przedszkole, nie ma wielkich sal i jakis luksusow ale jest rodzinnie, widzialam jak te dzieci lepia sie do pan :tak:. Z jedzeniem jest super bo dzieciaczkom wymyslaja podwieczorki (u mojej znajomej w jednym z naszych panstwowych przedszkoli na podwieczorek czasem np jest cukierek :szok::szok:)
Slyszalam ze maja sie przenosic do wiekszego domu ok 500m i to niedaleko nas takze bedzie jeszcze lepiej :tak:

A kuba dzis zasnal po 21, to mu sie nie zdarzalo :no:. I zasnal w swoim lozeczku i nawet nie zapytal o monia :-):-):-):-):-), udalo sie :tak::tak:

i to tyle, ide spac
 
Jutrzenka gratki dla Kubusia, że o monia nie pytał! Dzielny chłopak.
Z tego co piszesz to w tym przedszkolu prywatnym gdzie zamierzam posłac Młodego tez jest tak, ze zupka przed spaniem a po spaniu obiadek. Ciekawe czy bedzie chciał leżakowac, bo tym makabrycznym nie było leżakowania.
Dotka przedszkole sprawdzone, jeszcze chodzi do niego młodszy synek mojej siostry i on i moja siostra sa bardzo zadowoleni.
A Demot rzeczywiście demotywujący ;-)
 
hej hej

fajnie czyta się te przedszkolaczkowe przygody :-)
z jednej strony cieszę się, że kinia jest ze mną ale z drugiej trochę zazdroszczę, że przed grudniaczkami-przedszkolaczkami tyle przygód!
u nas w mieście jest taka akademia malucha i tam są organizowane różne zajęcia muzyczne, językowe, plastyczne itp. i chyba będę z małą chodziła :tak:będzie z mamą, z dziećmi i będzie się bawić. koszt 17 zł/godzinę
jutrzenka ja widziałam takie spacerujące węże :-D jak z kinią wychodzę do parku to dzieciaki z przedszkola tak spacerują. wygląda to śmiesznie :-D ale zarazem słodko bo każdy taki maluch się stara, słucha i przeżywa :-D
dota co do marzeń to jestem tego samego zdania :tak: póki co wszystkie mi się spełniły ale dlatego, że marzę realnie :-D oooo na rocznicę ślubu spełni się następne :-p
magda to jak oni mieli odbiór tego przedszkola?? to jakieś nowe czy remontowane? nie wyobrażam sobie :no:
aga urlop jest płatny od momentu jak go weźmiesz, przez okres 2 lat. są kryteria dochodowe ale nie pamiętam dokładnie ile, musiałabyś sprawdzić na stronie zus-u

my wczoraj byliśmy na basenie. mała się wybąbelkowała, ja wybiczowałam :-p
----------------------------------------------------
a przedwczoraj byliśmy u znajomych, też mają przedszkolaka :tak:
kinia z patrykiem dawno się nie widziała bo urlop więc się wyściskali
patryk pierwszy dzień po przedszkolu
trochę robi się łobuzerski ;-) ale to najlepszy kumpel

no więc dorośli pijemy sobie herbatkę w dużym pokoju, kinia z patrykiem bawią się w sypialni
nagle słyszę kinię:
- zawołamy mamusię i tatusia?
my nie idziemy ;-)
za chwilę kinia:
- mamuś!
- tatusiu!
tomek biegnie do sypialni a te gnojki siedzą na łóżeczku na przewijaku, kinia z brzegu :szok: usmarowana dosłownie po łokcie grubą warstwą sudocremu! :szok:
patryk tylko dłonie bo on nie lubi się bebrać :-D

bardziej przeraził mnie widok mojego dziecka nad przepaścią niż ten sudocrem, który zresztą świetnie zebrałam ręcznikami kuchennymi :tak: i nie mam pojęcia jak oni tam wleźli??
pytam się jej: kto jej na to pozwolił?
- patlyk - odpowiedziała :-D

później się śmialiśmy ale jakby zleciała nie byłoby do śmiechu :no:
i bardzo żałujemy, że nie zrobiliśmy zdjęcia ;-)

w końcu słońce! i ciepło. u nas w domu jest zimniej niż na dworze :szok::baffled: dzisiaj spałam w grubej piżamie a wczoraj w polarze łaziłam po domu :baffled:
 
reklama
dota co do marzeń to jestem tego samego zdania :tak: póki co wszystkie mi się spełniły ale dlatego, że marzę realnie :-D oooo na rocznicę ślubu spełni się następne :-p
mi tez:tak:tak wlasnie na rocznice sobie myslelismy,ze wszystkie marzenia nam sie spełniły;-) i to tak szybko;-)(ale nie byly one jakies tam wielkie) teraz oby zdrówko dopisało, to bedzie pieknie!!!:-)

a na rocznice co wymysliłaś??? jakis obiektyw????;-)
ja tez sie zastanawiam nad obiektywem do mojego aparatu, tylko narazie zapoznaje sie jaka jest roznica miedzy szerokatnym a tymi innymi;-)
kiedys kolega mi powiedzial zebym uwazała bo to drogie hobby:-D ale przeciez nie trezba miec wszytskiego od razu;-)

Jutreznko a Ty jeszcze nie na plazy w Krecie???;-);-);-)

Madzia a zapomnialam wczoraj zapytac-od dzis to przedszkole nowe?

Majoszka jak tam mała krolewna???;-)

u nas ładnie-slonce...ale w nocy tak padało:szok: Mały az sie obudził i pytał czy to burza:-D

no nic,ide miesko rozmrozic,warzywa przygotuje...potem tylko na pare i obiadek bedzie gotowy:-):-):-)

miłego piątku!!!paaaaaaaaaaaa:-)

ps.Paula udanego wyjazdu!!!:-):-):-):-)
 
Do góry