Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[Magda_lenka]

No cześć Babiszony
Kisicie się?

Ja nie - w klimie siedzę

O poruszacie temat, który mi chodzi ostatnio po głowie. Bo każdy tak z każdej strony atakuje o to drugie dziecko...właściwie to co to kogo obchodzi, to sprawa wewnętrzna, indywidualna, w końcu inni sobie nie donoszą, nie urodzą i w pieluchach bawic się nie będą, co nie!?! I jakim prawem ktoś mówi w imieniu mojego dzicka, że chciałoby mieć rodzeństwo, bzdura! W tym wieku to maluch chce miec przede wszyskim rodziców, po co mu konkurencja.
No a nasz zamysł jest taki, żeby sobie na razie odpocząć od nocnego wstawania, płaczu. Teraz w końcu cieszymy się totalnie dzieciakiem, przy którym nie trzeba wiecznie czegos robić. Ja podobnie jak Kata instynktu nie czuję, wręcz przeciwnie - przerażaja mnie niemowlaczki.
Czas pokaże, może wpadka, może mi się odmieni...
A duża różnica wieku między dziećmi to nie tragedia. Moja siostra jest ode mnie starsza o 9 lat. między moim mężem a jego bratem jest 12 lat różnicy. I wszyscy się dogadujemy

Ide poczytać co u Was :*

 

[kal.aga]

hej magdalenka- jak Wiktorek?

 

[Magda_lenka]

Hej Aga, dzieki że pytasz...generalnie wożę się po lekarzach i na prawde nie mam siły już na nich narzekać. Wyobraźcie sobie , że w Gliwicach mam dwie poradnie chorób zakaźnych i obydwie nie przyjmuja dzieci poniże 3go roku życia. TO JEST JAKAŚ CHOLERNA PATOLOGIA SŁUŻBY ZDROWIA !
Nasza pani cholerna pediatra nie raczyła zaglądnąć dziecku między włosy i stwierdziła, że jak wysypka nie wygląda jak obręcz to nie jest to rumień, ale zaglądnąc nie zaglądeła durna ci**. Pani dermatolog sie skrzywiła i powiedziała, że na zwykła wysypkę, potówki, czy alergie jej głowa Wiktora nie wygląda. Dostała dziś telefon do pani doktor od chorób zakaźnych. Włąsciwie to już mam z leksza dość i chcę żeby mnie ktoś obudził z tego koszmaru, bo gdzie się nie obrucę tam gorzej.

 

[kal.aga]

to rzeczywiście brzmi nieciekawie to gdzie tam się leczy dzieci poniżej 3-roku z chorób zakaźnych? to jakiś absurd...
trzymaj się dzielnie. może w końcu trafisz na jakiegoś"normalnego" lekarza

 

[dotaZ]

Magda babiszonku heloł:-):-):-):-)
biedny Wiktorek...zeby to wszystko sie juz skonczyło, oczywscie pomyslnie!!!trzymajcie sie!!!a my trzymamy kciuki!&&&&

Katka podpytuje...ale co tam niech pyta....

młaa :* laseczki, spadam na drzemke;-)

 

[asiacur]

Magda, ja nie twierdzę, że duża różnica wieku między rodzeństwem to tragedia(między mną a rodzeństwem jest 12 i 9 lat różnicy). I owszem, dogadujemy się, ale od momentu aż sama wkroczyłam w dorosłość. Wcześniej jak się dogadać,kiedy jedno ma 15 lat,a drugie 3??Siostra bardziej była mi matką niż siostrą... A ja dla niej często niepotrzebną kulą u nogi, i wścibskim dzieciakiem...

A ta w ogóle, to każdy ma to, co chce i robi co chce... Więc wydaje mi się, że kwestia posiadania dzieci nie podlega dyskusji, bo to indywidualna sprawa (masz rację).
A tak w ogóle to zdrówka dla Wiktorka!

Moje dziecko jeszcze śpi Trzecią godzinę.

 

[kata-woj]

asiu dzięki! zapisałam sobie bo o ile o cobenie słyszałam to o jodi nie a mnie zainteresowałaś tematyką jej autorstwa
aga w ciąży z kinią pochłaniałam tony ogórków małosolnych, teść mi donosił słoiczek co 2 dni
magda zdrówka dla wiktorka! mam nadzieję, że to się jak najszybciej zakończy ta bieganina po lekarzach :-(
dota i co odpowiadasz?

byliśmy na lodach świderkach - ale pyszota! sporo ich jest nad morzem właśnie a u nas otworzyli jedną budkę. i pospacerowaliśmy po mieście i biegiem do domu bo burza szła, troszkę nas zmoczyło ale to taki delikatny deszczyk. kiniek miała radochę bo jechała w wózku i się budką nakryła :-)
pokażę wam jak ładnie u nas robią deptak (kamera live ;-)) obejrzyjcie w dzień bo w nocy słabo widać
Portal Bełchatów
kiedyś w tym miejscu była .ulica jednokierunkowa, teraz przynajmniej będą jakieś ogródki piwne, plac zabaw dla dzieci, fontanny itp. będzie gdzie wyjść :-)

a propos różnicy wieku: jeśli kinia miałaby mieć rodzeństwo to tylko siostrę, bo z młodszym bratem nie byłoby tematu tak jest między mną a bratem, niby 4 lata różnicy ale to już inne pokolenie, inne zainteresowania, spotykamy się owszem ale bardzo rzadko, na kawie ;-), każdy ma swoje życie, jakieś specjalnej więzi między nami nie ma ale zawsze w razie w możemy na siebie liczyć

 

[dotaZ]

Kata ładnie podobnie jak u nas;-) nasi to nawet jakąś nagrode dostali....
słuchaj-powiedz nam kiedy tam bedziesz,tak dokladnie i pomachasz nam...hihhi;-)

Asia długo Fifek jeszcze spał? nasz dopiero sie obudził...o matko.....ale bedzie szalał w nocy

jak spał nadmuchalismy mu balony, teraz sie cieszy i biega;-):-):-):-)

 

[asiacur]

Dota, no wstał po 17.
Poszliśmy później na plac zabaw. I co? I strzelił kleksa w spodenki. Nie wiem, co mu się porobiło. Już tak ładnie robił kupkę na nocnik, a teraz popuszcza w majtory i tak może ze 6 razy po kolei. Ręce mi opadają, ale co robić?
Kata, przeczytaj sobie najpierw "Bez mojej zgody" Picoult, ale filmu nie oglądaj...Nie warto, hehehe...

 

[dotaZ]

dzien dobryyy:-):-):-):-):-)

co to? ponoc jutro ma się pogoda popsuć?????;-) chociaz jakis deszczyk by sie przydał.
Albo tak: w dzien temp. tak 24 stopnie a w nocy deszczyk.... i tak całe wakacje;-)

szykujemy sie na plażke i spadamy;-):-);-):-)

miłego piątku lasku!!! no i już prawie łikend.....;-);-);-);-);-)

paaaaaaaaaaaa:-):-):-):-):-)