reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

witam niedzielnie

u nas w nocy popadało :-) rany jaka ulga! słońca nie ma, dużo chmurek, można odetchnąć :tak:

dota tere fere :-D jak idę się kąpać to aparatu nie biorę bo nie mam gdzie trzymać a do szatni mi się biegać nie chce :-p zresztą... spotkamy się nad morzem to się dla ciebie rozbiorę :-D:-p
kasia to natka szybko nadrobi :-) dobrze, że u ciebie lepiej :tak:
jutrzenka nie gniewamy się ;-) a człowiek jak spocony to normalnie jak lep - wszystko się przykleja :baffled:

miłego dnia :*
 
reklama
ciao ciao

ja jestem i codziennie czytam ale normalnie mozg mi paruje i nic madrego nie umie napisac, dni codzinnie takie same pobodka o 6 spacerek do przedszkola (3km) praca 3 goodzinki i powrot z przedszkola, no i tak mniej wiecej mi schodzi ze wracam gdzies na 13 i jestem dentka,

w piatek robilam badania ELEKTORMIOGRAFIE i mam pozatykane nerwy w nadgarstkach i dlatego mi starsznie cierpna rece, czeka mnie zabieg ale jeszcze dokladnie nie wiem na czym on polega, bede wiedziala w tym tygodniu jak to wyglada i kiedy mi go zrobia, bede chciala na wrzesien bo przyjedzie do mnie mama wiec bedzie mial sie kto chlopakami zajac, wiem tylko ze w prawej rece mam dosc powaznie i jak tego nie zrobie to jeszcze troche i beda mi sie rece trzesly:-:)-:)-(

po za tym wszystko u nas ok, Zaki przyzwyczail sie do przedszkola i z checia chodzi, nawet widac postepy z jezykiem u niego no zaczynamy juz po wlosku rozmawiac

pozdrowionka dla wszystkich i gorace buziaczki
 
hejka

u nas dzis o niebo lepiej, troche odpoczynku.
Caly dzien wieje, przestaje i znow wieje ale nie padalo i nie bylo burzy jak strazyli. Mam nadzieje ze w nocy nie bedzie bo ja sie boje burz i sie nie wyspie. Choc popadac by moglo bo sucho :no:

Ewedja kurcze to niewesolo. Mam nadzieje ze bedzie ok i po zabiegu wszystko bedzie dobrze.

ja dzis wstawilam pranie bo juz pod wyjazd musze sie szykoawac. Popralam ciemne ciuchy, nawet je dzis poprasowalam mimo niedzieli ale skorzystalam z chlodnego wiatru bo w te upaly przy desce stac to kosmos jakis.
Musze powoli sie szykowac bo nie chce cala sobote stac przy zelazku.

lece spac bo poprzedniej nocy prawie nie spalam bo bylo tak goroco ze szok, normalnie plynelismy. Na gorze na poddaszu mielismy 30,5 stopnia :szok::szok::szok::szok:

pozdraiwam

postaram sie jutro odezwac z pracy a jak nie to wieczorkiem

paaa
 
dobry wieczór

ufffff-mam chwilkę wolnego...
młoda mi niedawno zasnęła-coś dziś pospała sobie w dzień i teraz jej sie nie chciało
Kuba też dzis jakoś późno się kładł...
ale już cisza w domu.

u nas pogodowo ciut lepiej-wiaterek wieje...przyjemnie jest-rano nawet burza była i ulewa.
ja też mam nadzieję Jutrzenko-że w nocy nie będzie burzy-bo też sie boję.:szok:

w domu na górze też mamy parówkę-ost.29stopni.

a na dodatek ile much wlatuje do domu-to KOSZMAR!!!!!
już nie wiem jak sie ich pozbyć :wściekła/y:

Ewedja-współczuję i życzę zdrówka.

chyba zaraz wskocze do wanny-żeby sie ochłodzić trochę :tak:;-)
a potem wciągnę mega porcyjkę arbuza...jak jest tak duszno i upalnie to ja wcinam jak najęta te arbuzy.:-D
pomyslałby kto- że wariatka :-D:szok:
 
dzien dobry leniuszki:-p;-)

widze,ze lenia macie....;-)nie martwcie sie w wakacje zawsze frekwencja nijaka...wena wróci wraz z jesienią;-)

Ewedja to trzymamy kciukasy za Ciebie!&&& bedzie dobrze!:tak:
Jutreznka a Ciebie trzymamy za słowo;-) no i szykujcie się powoli,szykujcie;-)
Majoszka u nas tez arbuzowo:-D Mały jak widzi to skacze z radosci:-D

pogoda fajowa;-) nigdy wiecej upałów!!!:-D

MIŁEGO DNIA LASENCJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
oooo dzisiaj sama jestem na forum, to se pogadam ze soba:rofl2:

nie wiem co ubrac jutro...buuuu.....
Elcia pewnie juz dojechała do Sobieszewa, Sylwka jestes?? co ubierasz?;-)


a macie soczystego buziaka :***
 
czesc i czolem

Dotka nie jestes sama, ja dzis 2 podejcia robilam. Rano jako pierwsza napisalam posta zatwierdzilam i wzielam sie za prace. Zagladam po poludniu nie ma mojego posta :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. Wiec pisze drugiego. Skonczylam pisac, zaznaczylam zeby skopiowac go przed zatweirdzeniem (zawsze tak robie bo rozne juz przypadki mialam) i zamiast ctrl + c (kopiuj:-p) wcisnelam wklej i wkleilam to co mialam wczesniej z pracy skopiowane. A jak wcisnelam wstecz to juz nic nie bylo :angry::angry:.
Wiec sie wkurzylam i juz nie pisalam

A Elcia na dlugo pojechala? kiedy sie spotykacie?

A gdzie jest reszta, jak ja jestem to Was nie ma.

Bylismy dzis z R w milionie sklepow. Chcial sobie kupic sandaly jakies nad to morze i normalnie tragedia, zadne nam sie nie podobaly, jedne byly fajne ale nie bylo rozmiaru. No porazka jakas. PRzeciez nie bedzie w adidasach chodzil :baffled::baffled:. No nic, do Wawy nie chce jechac wiec moze na miesjcu cos kupi (w tamtym roku fajne adidaski sobie kupil i nawet niedrogo :tak:)

Jak wrocilismy wyszlusmy z R rozgarniac ziemie (tzn ziemie i gruz bo takiego chlamu nam nawiezli :angry::angry::angry:, R sie nawkurzal, naklal ale rozgarnialismy odrzucajac kamienie, badyle itp :no::no:.
A kuba cale 2,5 pomagal swoja lopatki i grabkami (tzn jemu sie wydawalo ze pomagal :-D:-D:-D:-D bo nam to raczej przeszkadzal). Ale byl przejety, jak R przestalawal bo odpoczywal to on krzyczal tata kop tata kop!!!!! Pomocnik maly :-D:-D:-D

no nic, to na tyle, ide sie kapac bo mam nogi czarne jak ziemia :nerd::nerd::nerd:
 
reklama
eee Dota to jutro zlot forumowych czarownic :-p:-p:-p:-D:-D:-D (to tak z zazdrości) :-p

A z tą frekfencją od września to różnie może być... :sorry2: :zawstydzona/y:ja to wracam do pracy, dziatwa do przedszkola i nie będzie neta...

Tak w ogóle to siemka z wieczorka!!!:-):-):-):-)

Mąż mój od rana na rybach :tak: Jutro do niego pojedziemy rowerkiem po obiadku ;-) I może wrócimy razem. Tylko Julę oddam do auta a wrócę sama rowerkiem bo nie widzę wciągania ją pod ogromną skarpę żadną drogą :baffled::-D Jeszcze zjechać, zjedziemy ale pod górkę dziękuję... :-D

ehh jaka cisza... Młoda padła, pies z panem hehe... fajnie... :tak:

I dobrze że się ochłodziło troszkę, nie? :-)

Zagląda ktoś?

Pozdrawiam was!!! :tak:
 
Do góry