reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Ewdeja, no nie było tak źlee....Włosi się jeszcze rozkrecą;-) Oni to taki typowo turniejowy zespół...tak wiec jeszcze powinny pokazac na co ich stac:-) ja kibicuje Francji(wiadomo!) ale i Włochów lubie;-)My mamy teraz w miare łatwe mecze...no ale zobaczymy jak to bedzie;-)

dobraaaa...uciekamy na dwór:-):-):-):-)

udanych spacerków!!!:-):-)
 
reklama
to ja chyba jestem jakimś wyjątkiem bo nie oglądam meczy piłki nożnej i w ogóle nikomu nie kibicuję co więcej nie rozumiem co jest fajnego w tej grze:confused::confused::confused: kiedyś oglądałam siatkę, to było fajne a piłka nożna to mi sie kojarzy z brutalnością:sorry2:
 
Hej.
Ja się tylko przywitam bo zmęczona jestem. Byłam wczoraj na imieninach sisostry i wróciliśmy dopiero o 0.30.
Tylko jedno pytanko. Ma ktoś wieści od Kasimaj?
 
Hej hej..:-)
No puchy straszne...:szok: Dziewczyny, odzywajcie sie...:blink:

Ewedja- oj wyobrazam sobie ta zalobe narodowa...:tak: Dla nich pilka jest bardzo wazna :tak:Pamietam jak kiedys bylam we Wloszech i leciala pilka, to caly swiat stawal w bezruchu...:-D:tak:

A co do pilki, to jak nie ma Polakow, to mnie wszystko jedno kto wygra... ale ogolnie lubie niespodzianki... np kiedy jakas slabsza druzyna wygrywa z faworytem...:tak:
 
dziewuszki no Kasia ma sie w miare dobrzeee...stara sie nie przemeczac ale wiecie jak to przy dwulatku...dopiero jak J wraca to ma wolne, w czwartek ma wizyte u gina.Zobaczymy co Jej powie.
Trzymajmy kciuki!!! musi być ok:tak:

jejku ale pospałam,myslałam,ze to noc:-Dpatrze a tu po 14-tej:-D...Mufinek jeszcze spi;-)

bisous:****
 
hej wpadłam na chwilkę
i zaraz spadam...idę spać.(ja to z kurami już się kładę)
ciężko mi już spać i w dodatku pies sąsiadów mi nie daje...bo albo na bokach nie mogę sie ułożyć-albo mnie plecy tak bolą że prawie wyję po nocach-albo suka sąsiadów wyje bo włącza jej sie szwędacz powsinoga i chce wypieprzyć na wioskę-jak już jej się uda to oni zamykają jej bramę żeby nie mogła wejść na noc do domu -tak za karę to ona stoi pod bramą i wyje albo sztachety gryzie,alby wali w bramę...a oni mają to w nosie..bo spią z drugiej strony...dziwne te ich metody wychowawcze......potem Kuba budzi sie o 6-ej -a ja jestem nie wyspana...:-(
jakoś się trzymam i tak jak Dotka pisała staram się nie przemęczać.
jednak czasem to graniczy z cudem :baffled:
jakoś tyle rzeczy jest do zrobienia-a ja nie mam jak...staram sie co mogę to porobić
resztę robi J jak wróci z pracy-no i przejmuje opiekę nad Kuba-zjedzą obiad i do wieczora buszują po dworze-no...chyba ze pada deszcz.
dziś poprasowałam trochę ciuszków żeby do torby powkładać najpotrzebniejsze rzeczy-bo lepiej mieć spakowane a nie tak potem na wariata.w biegu :happy2:
w czwartek idę do mojego gina-ciekawa jestem jak szyjka??? czy od czwartku uległa bardziej skróceniu???
no i jestem ciekawa co mi powie może już jakiś termin ustalę-muszę go zapytać od kiedy ma urlop...żeby dograć sobie wszystko.

dobra dziewczyny lecę-jak coś to jestem pod kom.;-)
dzięki Wam za kciuki.

czytałyście???
http://www.mamazone.pl/artykuly/mam...a-urodzila-trojaczki-po-44-latach-staran.aspx
 
Ostatnia edycja:
Hej!

Wiecie co zrobiłam? Mam rude kłaki :-D odwaliło mi dziś, kupiłam farbe i mam tak odblaskowy łeb że każdy się ogląda :-D:-D:-D boshe ale jestem głupia :-D:-D:-D:-D
Ale mam nadzieję że szybko się wypłucze. Całe szczęście rude i czerwienie mają to do siebie że szybko się płuczą i tracą "blask"... :-D:-D:-D oby i tak było w moim przypadku :-D

Kasia odpoczywaj ile wlezie. A z tym psem to już znasz moje zdanie bo kiedyś temat był poruszony. J jako facet powinien iść do sąsiadów i twardo powiedzieć im że pies wam dokucza nocami. Ty jesteś w ciąży i potrzebujesz spokoju, lada dzień urodzi się wam drugie dziecko, tym bardziej pies nie powinien ujadać. Nie patrzcie na to że to przełożony czy nie. Każdy ma prawo do ciszy nocnej! A poza tym to chyba w kojcu miał dziamgot siedzieć...:sorry2:


Meczy to i ja nie oglądam jak nie muszę :-D
 
hej

ja mam ostatnio jakis zwariowany okres, nie mam na nic czasu a w konsekwencji i sily. W pracy zamet jak to zawsze w tym okresie, w domu jestem potem sama z Kuba bo R pomoga rodzicom wykonczyc chatke bo chca sie jak najszybciej przeniesc bo tymczasowo u R brata mieszkaja. Takze caly dzien w biegu, biegu biegu.....

Kasia trzymaj sie kochana, juz niedlugo, dasz rade,

PAula dawaj fotke

i tyle bo nie wiem co tam naskrobac

pozdrawiam Was kochaniutkie i przeslam buziaczki

i lece sie polozyc bo padam na pysio
 
reklama
hej:-)
kasiamaj- trzymaj się i odpoczywaj. Współczuję ci przeżyć z tym psem:sorry:
paula- pokaż zdjęcie zanim wyblaknie

zauważyłyście że im nasze pociechy są starsze tym mniej czasu jest na takie sprawy jak bb. Czy tylko ja tak mam:sorry:

wiecie jakie moje dziecko jest troskliwe. mówię wczoraj, ze boli mnie żołądek a on na to z zatroskana miną " Chcesz pić?" ja mówię że nie, a Łukasz "a może jesteś chora?" ja mówię ze nie to on się chwilę zamyślił i pyta " a może chcesz samochodzik" - i idzie do mnie ze swoim brumkiem. To ja mu na to że jak da mi buziaka to będzie mi lepiej. I mój kochany maluch dał mi buziaka:-):-)
 
Do góry