alex3meyer
Matka gagatka
Hej...:-)
Ja zaczelam dzis cos w sprawie nocnikowania.... ale u nas to ja widze, ze to bedzie beznadziejna sprawa....
Zdielam oczywiscie pieluszke, zalozylam tylko majty.... zalal wszystko....
Pomysl z misiem tez wyprobowalam- nie dziala. Oliwier w ogole sie nie przejal. Nawet dalam misiowi ciasteczko... to tez Oliwier olal, ze mis dostal a on nie... Wiem, ze to dopiero pierwszy dzien i jeszcze dluga droga... ale ja widze ze u nas bedzie mega ciezko....
Sylwia- nie przejmuj sie, Oliwier ma takie zdiecie w paszporcie, ze wyglada jak z kryminalu....taki naburmuszony , brwi zmarszczone.... A ten paszport to niestety ma do 5 roku zycia
Ja zaczelam dzis cos w sprawie nocnikowania.... ale u nas to ja widze, ze to bedzie beznadziejna sprawa....
Zdielam oczywiscie pieluszke, zalozylam tylko majty.... zalal wszystko....
Pomysl z misiem tez wyprobowalam- nie dziala. Oliwier w ogole sie nie przejal. Nawet dalam misiowi ciasteczko... to tez Oliwier olal, ze mis dostal a on nie... Wiem, ze to dopiero pierwszy dzien i jeszcze dluga droga... ale ja widze ze u nas bedzie mega ciezko....
Sylwia- nie przejmuj sie, Oliwier ma takie zdiecie w paszporcie, ze wyglada jak z kryminalu....taki naburmuszony , brwi zmarszczone.... A ten paszport to niestety ma do 5 roku zycia