reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

reklama
Hejka Grudnióweczki :-)

Co do ozywionej dyskusji nt szczepień, to z tego co mi powiedziała lekarka, to pomimo bycia szczepionym w przeszłości przeciwko różyczce należy zbadać krew na odporność. Można bowiem nie być odpornym. Mi takie badanie zrobiono (za darmo w UK) gdy tylko powiedziałam, że próbuję zajść w ciążę. Natomiast położna tydizen temu, na mojej pierwszej wizycie, zbadała mi krew na 5 spraw: ogólna morfologia, grupa krwi, żółtaczka, syfilis i HIV. Oczywiście za friko, ale niestety oprócz ciśnienia krwi nie zrobiła nic więcej... Tak naprawdę to jedynie domowy test ciążowy zrobiony 2 razy "powiedział' mi, że jestem w ciąży :-) No i mam juz termin USG tutaj na 5 czerwca :) Ale jeszcze 4 dni i będę w Polsce na wizycie u ginekolożki :)

belka pytałaś, gdzie mieszkam na stałe - no więc w Szkocji, a korzenie mam wielkopolskie ;-) Pracuję nadal wytrwale i staram się nie wydać z naszą nowiną, ale po powrocie w środę idę "przyznać" się szefostwu i koleżankom....

Pozdrawiam Was wszystkie
 
Czesc Kobietki :-) jak Wasz ranek? Ktora wstac nie moze,a moze ktoras juz lazienke zaliczyla? Ja narazie siedze ale cos mnie zaczyna brac...:no:

zonkilek nie przemeczam sie,pracuje w biurze. Wczoraj mialam strasznie dlugi dzien bo nie bylo za bardzo pracy. A zreszta tyko w srody i piatki mam takie dlugie dnie. W reszte dni koncze okolo 13:00,a weekendy wolne. Najbardziej martwi mnie komputer. Siedze przy nim w pracy.

Etosha jak to dobrze ze Ty juz bylas na spotkaniu z polozna :tak: ja je mam dopiero w niedziele. Juz nie moge sie doczekac :-) Ale usg mam wczesniej bo 4/06 Akurat dwa tygodnie przed wakacjami w polsce. Bede mogla pochwalic sie pierwszymi fotkami Naszego Bobaska :-) A slyszalas ze te fotki sa platne? U mnie biora za nie £10, za jedno.
Ale czego nie robi sie w ciazy?


milego dnia Kobietki
 
Cześć Grudniówki:-p

Czesc Kobietki :-) jak Wasz ranek? Ktora wstac nie moze,a moze ktoras juz lazienke zaliczyla? Ja narazie siedze ale cos mnie zaczyna brac...:no:
No ja właśnie coś ostatnio wstać niemoge..:sick: Spie ostatnio po 12 godzin:szok: dziś wstałam o 12 hehe ale zato w dzień mnie nie przysypia:-p
Belka no to życzę nie-żyganka dzisiaj;-)

Wiecie co, wczoraj mój zrobił mi fotki brzucha wieczorem i.... brzuch mam o wiele większy niż wtedy w 5tyg, a dziwnym sposobem nie widać tego wogóle na fotkach:baffled: W spodniach mi już ciasno, ale jakoś zdjęcia nie oddały tego:-( Miałam wklejać w galerii ale chyba niema sensu...
No i niewiem czy pokazywać czy nie:confused: :confused: :confused:

No nic, miłego dnia lasencje;-)
 
Ataata dawaj swoj brzuchol :tak: Ja tez postaram sie dzis wieczorem nie byc taka leniwa i zrobie fotke i jutro wkleje. Mam ochote pochwalic sie juz tym co uroslo. A na wieczor rzeczywiscie widac :-)

Ja zaraz zmykam,narescie. Skocze na miasto troche, poogladam moze ciuszki ciazowe i musze prezentow popatrzec dla siostrzyczki :-p

Milego dnia Kobietki
 
No więc niestety ale nie wkleje zdjęć bo zasrany fotosik i empikfoto mi coś nie chcą wgrać fotek!!!:wściekła/y: Cholera siedze od rana na tych gównianych stronach i za przeproszeniem g**** z tego:wściekła/y: Jezu jaka jestem zła to wam mówie!!! Nie dość, że mam internet prędkości światła bo prędkość modemowa, na której wgranie 1 zdjęcia trwa chyba z 15 minut to jeszcze teraz nawet sie tego nieda zrobić!!! Musze chyba dysk sformatować bo mnie na dodatek co chwila wywala z neta:wściekła/y:
Wrrr:wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y:
 
Czesc Dziewczyny!!!!
Wlasnie wrucilam od lekarza juz jeste wszystko dobrze zagrozenie zniknelo:-) dzidzus rosnie:-) moge powoli wracac do codziennosci tyle,ze nie moge nic ciezkiego dzwigac i nosic na brzuchu(ale to normalne).Objawy mam dalej tyle ,ze doszyl mi czasem zawroty glowy(ale tylko wtedy gdy sie schylam).Juz mi naprawde kamien spadl z serca,ze wiem iz jest wszystko dobrze.Znow zawitam tu czesciej bo bede miala wiecej czasu na siedzenie bo tak to tylko lezalam.
Piszecie,ze dlugo spicie,az Wam zazdroszcze:-( bo ja wstaje z kogutem a klade sie spac z kurami:-( i jeszcze popoludniu jak lezalam to mi sie oko przymknelo na godz lub dwie.
Ale najbardziej sie ciesze,ze jest juz wszystko wporzatku i stan zagrozenia minol.Mam tylko pobolewania brzucha ale moj lekarz stwierdzil ze to jest normalne i nie mam sie zmartwic jak poczuje takze pobolewania macicy bo to tez normalne.
Mam nadzieje,ze u Was tez jest dobrze i dzidzis Wam rosnie.
Zycze wszystkiego dobrego i do jutra;-)
 
reklama
Cześć dziewczyny!

Fajnie, że juz Wam brzuszki się uwidaczniają... Mi chyba też :confused: ale ciężko stwierdzić, bo już od dłuższego czasu "oponka" się pojawiła od siedzenie przy biurku i nieróbstwa :laugh2: A że kłopoty z jedzeniem mi towarzyszą, to i trochę schudłam. Mimo wszystko brzusio jakiś jest :-)

belka ciekawi mnie, że masz spotkanie z położną w niedzielę... ja chodzę normalnie do przychodni, która jest czynna pon- piątek. Czy to jakaś prywatna położna?? Co do zdjęć USG to na zaproszeniu ze szpitala napisali że kosztuje 2f, czyli taniej u nas :happy: Jakbyś miała jakieś pytanka, co do wizyty u położnej czy coś - zapraszam.

Pozdrawiam i miłego wieczoru
 
Do góry