kacha_wawa
12.2007/01.2010/09.2011
Weroniczko jak dla mnie to nie jest koniec tematu, bo w tej chwili przegięłaś
O córeczce Kasi tak nie powiedziałam, a to w jaki sposób zwracam się do moich dzieci i jak je wychowuję jest moją osobistą sprawą i nikt nie ma prawa w to ingerować. Większą krzywdę bym im zrobiła jakbym na nie chuchała, dmuchała i obchodziła się z nimi jak z jajkiem. Poza tym tak jak pisałam zwracam się w tonie pieszczotliwym, a że Tobie ch...j przyszedł do głowy to nie mój problem i nie odwracaj teraz kota ogonem. I tak jak pisałam dla mnie intymne miejsca to takie same części ciała jak inne i nie mam powodu, żeby cokolwiek ukrywać, albo owijać w bawełnę. Moje dzieci nie będą słuchały bajek o bocianach czy o kapuście itp., przy nich nie mam tematów tabu, będą chcieli wiedzieć to się dowiedzą.
A co do zakupów to się udały :-) Nakupowałam troszkę pierdółek, ale humor od razu o niebo lepszy :-) A jeszcze lepszy będzie jak w końcu będziemy na swoim ;-)

A co do zakupów to się udały :-) Nakupowałam troszkę pierdółek, ale humor od razu o niebo lepszy :-) A jeszcze lepszy będzie jak w końcu będziemy na swoim ;-)