reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Kacha bardzo się cieszymy

Asia ja idę dzisiaj do feryzjera, ale nic szlonego

Zjadlam milion chrustów i 1,5 pączka
i jeszcze bym jadła :szok:

Viki jak wrócisz to syna nie poznasz...V. zrobi z niego malego pirata ;-)

Weroniczka co Ty mówisz...ja jeszcze takich okrutnych kobiet nie spotkałam. :szok:

Paula gdzie znajdę przepis na te ziemniaczki bo mnie bardzo zaintygowały...a mój żołądek dzisiaj się rozochocił na jedzenie :rofl2:

No to tyle w to śnieżne popołudnie. CMOK
 
reklama
Kacha no jasne że się cieszymy ;-):-D

Elcia chodź do mnie. U mnie żurek i Twoje kotlety z piersi kurczaka z duszoną cebulką i pieczarkami... bossskieee... :-):-):-)

Madzia na wątku "...Gotujemy" jest przepis ;-)
 
kachawawa- to fajnie odstresujesz się wreszcie:tak::tak::tak:
elcia- może Oliwka ma sucho w nosku:sorry:
jutrzenka- to będziesz miała sporo pracy :tak::tak::tak:
ja też mam takie wrażliwe zęby i używam jakiejś ziołowej pasty ale nie pamiętam jakiej:no::no:

ciekawe czy do mnie do domu jeszcze jest dojazd:sorry: tak strasznie sypie:szok::szok::szok:

edit. magda- a ja zjadłam 2 i pół pączka i ani jednego chrusta a chętnie bym zjadła
paula- aż mi zapachniało twoim obiadkiem
 
Ostatnia edycja:
Już wróciłam:-)
Z włosami nic takiego nie robiłam.Fryzury nie zmieniłam drastycznie. Wygoliłam sobie tylko tył, hehehe... Mam takiego ala boba.Klasyka...
Pokaże wam z tyłu.
dsc00514ua.jpg

No właśnie tak to wygląda.
I podobnie jak Viki chciałabym zmienić kolor włosów na jaśniejszy, ale właśnie ta dekoloryzacja mnie przeraża...
Może na wiosnę jakiś balejage flash :rolleyes2:
 
paczusiowe dzien dobry :-):-):-)

my bylismy na porannych zakupkach majteczkowych, dokupilismy jeszcze i dalej nauka siusiania idzie kiepsko bo kiepsko ale idzie, moja mama mnie pocieszyla ze na dzien kobiet bedzie sikal na nocnik :-D:-D:-D czyli jeszcze miesiac mnie czeka :szok::szok::szok:

paczkow zjedzone dzis 1,5 ale na tym sie nie skonczy podejzewam, szczegolnie ze caly talez stoi na stole :tak::tak::tak: no ale coz bede sie pozniej martwila odchudzaniem

wlasnie jestem po spagetti D nawet mu sie dobre udalo i czekam na kawke, Zaki spi wiec troche ciszy jest
 
Hej wszystkim wcinającym kalorie ;-).
Ja już chcę wiosnę - normalnie dobija mnie już ta zima i mam coraz mniej sił, a jeszcze Alex dostał takiego strasznego kaszlu że dziś już pojechałam z nim do lekarza, a ta mnie pocieszyła że wziewy podawać 3-5 razy dziennie i jeśli do poniedziałku nie będzie poprawy to do szpitala - KOSZMAR JAKIŚ!!!
Poczytałam Was i przepraszam ale kompletnie wyleciało mi z głowy co miałam komu odp.
Jak coś jeszcze wyskoczy to 1 marca otwieram a jak wszystko pójdzie dobrze to 20 lutego. Zobaczymy na czym stanie. Na razie jak dziewczyny wkatarowały mi do ciuszków dziecięcych to się zastanawiam czy nie zamówić jeszcze więcej.

Wszystkim życzę słodkiego wieczoru.
papa
 
No dobra nie wytrzymałam do wieczora i zjadłam pół hiszpańskiego pączka. Ale to nie z łakomstwa tylko ciekawości jak w ogóle smakują te pączki bo w życiu nie jadłam. No i powiem tylko tyle boooooooooskie. Delikatne i lekko słodkie:tak::tak::tak::tak: A wyglądają tak:
 

Załączniki

  • Obraz 036.jpg
    Obraz 036.jpg
    27,1 KB · Wyświetleń: 34
  • Obraz 039.jpg
    Obraz 039.jpg
    25 KB · Wyświetleń: 36
Asia fajniutko :-):tak: no niestety dekoloryzacja to głębszy zabieg aczkolwiek są praparaty które nie niszczą bardzo włosków. No poza tym trochę czasu to trwa i kasy też kosztuje... :sorry:

eee Baśka to już bliziutko otwarcia :-):tak: ja na razie wzięłam papiery i się zastanawiam czy jakoś się uda... zobaczymy na wiosnę jak bedę miała czas się tym zająć... ;-)

Weronika to i ja lecę się brać za robotę! :-)
 
Hello dziewczynki!
Dzis tlusto, w niedziele walentynkowo, a za tydzien z haczykiem ostatki... no i juz moze sie ta wiosna niedlugo pojawi???:tak:
Weroniczka, super paczusie...u nas sa rewelacyjne w tim hortons, tylko wlasnie za slodkie:baffled: A u mnie rosnie ciasto drozdzowe na faworki... okazalo sie ze nie mam smietany, wiec beda faworki z ciasta pączkowego:tak: chociaz nie powiem na takie tradycyjne tez mam ochote;-)
To widze ze u niektorych sie wiosennie na glowie robi;-)Przy okazji - Asia bardzo tajemnicza ta fotka, liczylam ze z frontu tez bedzie:-)... Ja w zimie jakos nie lubie sie strzyc i sobie ladnie zaroslam, ale wiecie....zamiast czapki - bujny wlos hehe:-D
Chyba Paula powinna nastepny zlot u siebie ustawic i przy okazji babskich ploteczek rewolucje na glowach Grudniowek poczynic:tak:
Viki na pewno bedziesz tesknic, ale chociaz Damianek bedzie z Toba, a i Pablo zostanie w najlepszych rekach z mozliwych (poza Twoimi;)):tak:
Kacha, no widzisz, wreszcie sie pozbywasz ''intruzow"... uwazaj zebys nie zatesknila za nimi przy dwojeczce maluchow;-) hehe

No i co tu bede dalej pisac... nic mi sie nie chce...wczoraj tesciowa u mnie posiedziala, a wczesniej cala chalupke przelecialam bo sie brudzi nieludzko zima... Kurcze mowie Wam...odkad sie wprowadzilismy, to nam sie masakrycznie parkiet zjechal.... Glowny szkodnik, to oczywiscie Kaya na swoich czterokolowych pojazdach.... Kurcze nie wiem czy da sie to jeszcze uratowac? W PL kafle i panele mielismy to sie jakos tak nie zuzywaly.....

No to milego, nie odkladajacego sie na boczkach obzarstwa wszystkim zycze!:-)


https://www.babyboom.pl/forum/../ciaza.html
 
reklama
Do góry